Know-how

Know-how 2017-10-30

Marketing w służbie rekrutacji

Standardowe ogłoszenia o pracę przestały przynosić oczekiwany rezultat. Pomocne stają się narzędzia stricte marketingowe. Jak zatem wykorzystać marketing rekrutacyjny w ogłoszeniach do zwiększenia efektywności procesów rekrutacyjnych?
Maciej Klebański,
specjalista ds. marketingu
LSJ HR Group
 /fot.: Mat. LSJ HR Group / Maciej Klebański, specjalista ds. marketingu LSJ HR Group /fot.: Mat. LSJ HR Group /
W wielu zawodach już dziś większe jest zapotrzebowanie na pracownika, niż liczba rzeczywistych specjalistów odpowiadających wymaganiom stawianym przez pracodawcę. Z tego powodu wzrastają koszty rekrutacji pracownika. 
 
Rośnie też znaczenie samego pracownika w strukturach organizacji, ponieważ bardzo często koszt utrzymania pracownika na danym stanowisku i zaproponowania mu lepszych warunków pracy jest wciąż niższy, niż zatrudnienie nowej osoby i przyuczenie jej do pracy.
 
Współpraca działów
 
Specjaliści ds. rekrutacji zmuszeni są uruchamiać coraz to nowe kanały, by znaleźć odpowiednich kandydatów. 
 
Co więcej, bardzo istotny jest również employer branding i EVP, czyli unikalna propozycja, którą pracodawca może zaoferować swoim pracownikom
 
Tylko na portalu pracuj.pl w jednym miesiącu pojawia się około 6,5 tysiąca ogłoszeń dla pracowników produkcyjnych, a liczba wykwalifikowanych osób chętnych do pracy na podobnych stanowiskach jest zdecydowanie mniejsza.
 
Co wobec tego mogą zrobić firmy, by efektywnie rekrutować?
 
Bardzo ważna jest współpraca pomiędzy działami marketingu i rekrutacji oraz efektywne wykorzystanie marketing rekrutacyjnego. 
 
To nic innego, jak wspieranie procesu rekrutacyjnego przez wykorzystanie odpowiednich narzędzi marketingowych, których zadaniem jest skłonienie większej liczby kandydatów do aplikowania na dane stanowisko. 
 
Pod koniec ubiegłego roku, w serwisie Goldenline.pl przeprowadzono badanie ,,Co czeka branżę HR w 2017 roku''. Prawie 60 proc. ankietowanych jako priorytet wskazało konieczność odpowiedniej komunikacji z kandydatem. Na drugim miejscu znalazła się konieczność niestandardowych metod rekrutacji.
 

Partnerzy cyklu Know-how:

 

 
Ogłoszenie jak reklama
 
Dzisiaj dobre ogłoszenie rekrutacyjne powinno przypominać reklamę. W ten sposób, korzystając z tradycyjnego medium, możemy spowodować wzrost jego efektywności. Cel obu tych komunikatów jest ostatecznie taki sam – naszym zadaniem jest skłonienie odbiorcy do pożądanego przez nas działania. 
 
Niestety, wiele firm wciąż bazuje na utartych schematach opracowanych kilka lat temu. Zapewne były one skuteczne, gdy odbiorcami byli przedstawiciele pokolenia X. Teraz, gdy na rynku pracy zaczyna dominować pokolenie Y, pracodawcy powinni zmienić podejście do ogłoszeń, a nawet samych warunków zatrudnienia. 
 
Lakoniczne sformułowania, takie jak „stabilne zatrudnienie” i „atrakcyjne wynagrodzenie”, nie są już niczym więcej niż pustymi frazesami. Kolejny przykład: „wraz z dynamicznym rozwojem firmy”. Czy rzeczywiście co druga firma poszukująca pracownika rozwija się tak dynamicznie, że musi poszukiwać kolejnego pracownika?
 
Schemat AIDA
 
Reklama bardzo często opiera się na schemacie AIDA, który z powodzeniem można również stosować w ogłoszeniach. 
 
„A” odpowiada za attention, czyli uwagę, którą wzbudzimy przez interesujący, nieszablonowy nagłówek naszego ogłoszenia. 
 
„I” (interest), czyli zainteresowanie, wzbudzimy przez przykuwającą wzrok grafikę. Oczywiście, nie zawsze możemy do ogłoszeń takową dodawać, ale jeśli istnieje taka możliwość to warto z niej skorzystać. 
 
„D” jak desire, czyli pożądanie, które wzbudzimy w kandydacie przez ciekawą, podzieloną na akapity treść ogłoszenia. 
 
„A” jest to action, czyli działanie, do którego chcemy skłonić odbiorcę naszego komunikatu – w przypadku ogłoszenia będzie to aplikowanie na stanowisko. 
 
Język korzyści
 
Bardzo ważne jest używanie języka korzyści i przemyślane ubieranie w słowa wymagań oraz oferty pracodawcy. Mimo, że firmy prześcigają się w proponowaniu swoim pracownikom wymyślnych benefitów, odpowiednia ich prezentacja może przynieść większe korzyści niż kolejne pozapłacowe dodatki.
 
Osiągnięcie stawianych sobie przez firmę celów wymaga angażowania wszystkich pracowników firmy. Zmieniający się rynek pracy wymusza na rekruterach korzystanie z różnych źródeł, by wspomagać swoje działania. Sukces procesu rekrutacyjnego zależy już nie tylko od umiejętnego i aktywnego poszukiwania kandydata, ale również od tworzenia interesujących ogłoszeń.
 
Maciej Klebański,
specjalista ds. marketingu
LSJ HR Group
 
Tematy: LSJ HR Group (48) |
aktualizowano: 2017-11-10 09:49
Wszystkich rekordów:

Społeczność