Ludzie
Izabela Szukiewicz, właścicielka restauracji Bohema
Izabela Szukiewicz, właścicielka restauracji Bohema w Szczecinie
/fot.: ak /
Restauracja Bohema drugi rok z rzędu pojawiła się w przewodniku po najlepszych polskich restauracjach „Gault&Millau. Polska. Żółty przewodnik 2016”. Wydawana we Francji międzynarodowa publikacja ocenia restauracje, hotele i produkty lokalne. Zawiera ponad 600 adresów w Polsce, które śmiało odwiedzać mogą miłośnicy dobrego smaku. – Bardzo szanuję ten przewodnik, jesteśmy dumni, że się tam znaleźliśmy – mówi właścicielka Bohemy.
Od niedawna Bohema jest jedynym w Szczecinie partnerem Champagne Jacquart – znanego w Europie francuskiego producenta szampana.
Kierowana przez Izabelę Szukiewicz restauracja włączyła się w organizowany po raz pierwszy w Szczecinie festiwal kulinarny Restaurant Week. Jego ideą jest zachęcenie do spędzania czasu wolnego w restauracjach.
Mini CV
Izabela Szukiewicz własną restaurację prowadzi od niemal dziesięciu lat (w listopadzie będzie rocznica). Kuchnia stała się jej pasją, gdy podczas studiów (filologia romańska) pracowała w restauracjach w Belgii i Francji. Po studiach jeszcze przez pięć lat pracowała w firmie z branży motoryzacyjnej.
Jak ocenia pani stan koniunktury gospodarczej w branży? Jak idą interesy?
***
Szczecin jest miastem trudnym dla gastronomii, trudniejszym aniżeli Poznań, Wrocław czy Kraków. Jest tutaj za mało biznesu i za mało turystyki. 80 proc. klientów Bohemy stanowią stali bywalcy, brakuje natomiast gości z zewnątrz. Trzeba więc walczyć na tym rynku.
Pozytywne zjawisko, które obserwuję, to rosnąca wiedza restauracyjno-kulinarna moich klientów – są ciekawi nowych potraw, zwracają uwagę na estetykę dań.
* - Dno. ** - Słabo. *** - Średnio. **** - Dobrze. ***** - Rewelacja!
Co mnie inspiruje:
Kuchnia – lubię próbować różnych kuchni w miejscach, do których jeżdżę. Mam podejście bardzo krytyczne – przyglądam się daniom, obsłudze, porównuję, ale też inspiruję się.
Podróże – wszystkie kraje mnie interesują, w każdym miejscu znajduję coś ciekawego. Szczególnie bliska jest mi kultura Azji. Bardzo lubię miasto Hua Hin w Tajlandii.
Po pracy:
golf – to moja pasja
Słucham:
klasyczna muzyka francuska – Jacques Brel, Edith Piaf czy Jean-Jacques Goldman, który jest absolutnie genialny zarówno pod względem śpiewu, jak i tekstów
Jean-Jacques Goldman - Je Marche Seul
muzyka operowa
Oglądam:
Film, który zrobił na mnie ogromne wrażenie, które trwa do dziś, to „Pożegnanie z Afryką” (1985). Pamiętam drogę do kina, kino, drogę z kina. Filmem, w tym zdjęciami i muzyką jestem nadal bardzo wzruszona.
"Pożeganie z Afryką" - ścieżka dźwiękowa autorstwa Johna Barry'ego
Czytam:
kryminały – uwielbiam Agathę Christie oraz psychologiczne kryminały skandynawskie Camilli Läckberg
niekiedy czytam bardziej poetyckie powieści, jak „Cień wiatru” Carlosa Ruiza Zafon czy książki i francuskiego autora Érica-Emmanuela Schmitta
W internecie odwiedzam:
La Cucina Italiana – włoskojęzyczna strona o kulinariach, interentowy odpowiednik magazynu
TripAdvisor – opiniotwórcza strona, z której korzystam gdy planuję podróż
serwisy informacyjne
Facebook, w tym grupa facebookowa Kulinarny Szczecin
ak
Wszystkich rekordów:
Czytaj również
8 czerwca 2020 17:11
