Budynek powstający w Ustowie będzie miał ponad 2 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Stanie na działce za hotelem Silver, która liczy prawie 6 tys. m kw. Projekt salonu pochodzi z biura architektonicznego IDS i jest zbliżony do tego, który firma ma w  Koszalinie. Jest to nowoczesna bryła wykonana głównie ze stali i szkła. Jego budową zajmuje się firma Probud.

- To jeden budynek, w którym mogą powstać dwa, a nawet trzy salony – tłumaczy Jan Przepłata, właściciel Polmotoru. – Na pewno będą to salony Kia i Nissan, ale być może także trzeci. Marki jednak nie chciałbym zdradzać, jest jeszcze za wcześnie.

Oprócz salonów samochodowych w nowym miejscu znajdzie się również parking, blacharnia i lakiernia. W przyszłości prowadzona tam będzie być może również sprzedaż samochodów używanych. Obecnie na działce zaczynają powstawać fundamenty budynku. Zakończenie prac budowlanych zaplanowane jest na listopad.

Lokalizacja nowego obiektu nie jest przypadkowa. W pobliżu znajdują się już inne salony, m.in. Forda czy BMW. – Mamy już jedno zagłębie samochodowe przy Struga, a w tym miejscu powstaje drugie – mówi Jan Przepłata. – To na pewno wygodne dla klienta, jeśli ma dostęp do wielu marek w jednym miejscu.

Właściciel firmy przyznaje też, ze branża samochodowa wciąż boryka się z lekkim kryzysem. Przewiduje jednak, że jeśli w gospodarce nie nastąpi żaden poważny krach, sytuacja będzie powoli zmieniać się na lepsze. Dlatego, jego zdaniem to dobry okres na inwestowanie. – Kiedy sytuacja się poprawi i klienci ruszą na zakupy, my będziemy na to przygotowani i będziemy na nich czekali w nowym salonie.

ŁP