Bagażownia zajmować będzie tę samą powierzchnię, co obecnie, w znacznej części natomiast wymienione zostanie jej wyposażenie. Sercem całości będą dwa urządzenia marki EDS, które będą prześwietlały jadące taśmociągiem bagaże. Te, które maszyna uzna za podejrzane, będą automatycznie eliminowane poprzez przełożenie na drugi pas taśmociągu i odesłane na niższy poziom (nowa instalacja jest dwupoziomowa).

- Maszyna sama określa zawartość bagażu, wykorzystując wprowadzony do oprogramowania klucz logiczny. Wykrywa materiały wybuchowe, nawet ich szczątkowe ilości - wyjaśnia dyrektor do spraw operacyjnych goleniowskiego portu lotniczego, Maciej Dziadosz. - Jest przy tym bardzo wydajna, bo w przeciągu godziny jest w stanie skontrolować 1,8 tys. toreb, waliz czy plecaków.

Każda z zakupionych maszyn kosztowała ok. 2 mln zł, zakup i montaż całego systemu obsługi bagażowni - ponad 5,8 mln zł, z czego 85 proc. pokryte zostało z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Całe pomieszczenie ma zostać oddane do eksploatacji 23 maja, gdy zostanie zainaugurowane rejsowe połączenie lotnicze z Liverpoolem.

Intensywna praca trwa także na niedostępnym dla zwykłego zjadacza chleba zapleczu lotniska, gdzie powstała nowa i nowoczesna baza dla służb technicznych oraz lotniskowej straży pożarnej.

Składa się ona z budynku biurowo - socjalnego, punktu alarmowego, urządzonego w starej wieży kontroli lotów, oraz nowoczesnej części garażowej. Ta ostatnia podzielona jest na dwie części. Z jednej, złożonej z dziesięciu osobnych boksów, korzystać będzie dział techniczny, mający "pod sobą" pojazdy do letniego i zimowego utrzymania lotniska - oczyszczarki, kosiarki, traktory, pługi śnieżne etc. W drugim budynku stacjonować będą jednostki ratowniczo - gaśnicze.

- W porównaniu do starej, powojskowej bazy jest to jak dzień do nocy - twierdzi Rajmund Statnik, zastępca dyrektora do spraw eksploatacji goleniowskiego portu lotniczego. - Garaże są większe, mają szersze bramy, a co ważniejsze są przejazdowe. Z jednej strony można wjechać, a z drugiej wyjechać, a to oznacza, że sprzęt może być szybciej użyty.

Baza jest już gotowa, obecnie trwa przeprowadzka do nowych pomieszczeń. Najpóźniej za kilka tygodni powinna się ona zakończyć i rozpocznie się normalna eksploatacja wszystkich nowych obiektów.

To nie koniec zaplanowanych na ten rok inwestycji. 23 maja ruszy największa z nich, czyli przebudowa głównej płyty lotniska.

Paweł Palica