Informacje

Informacje 2009-01-09

Kryzys przystopował szczecińskie inwestycje

Kryzys finansowy daje w kość inwestorom. Kilka inwestycji budowlanych w Szczecinie zostało wstrzymanych.
Jeszcze w październiku Comfortime promował osiedle 4 Ogrody /fot. mab/ Jeszcze w październiku Comfortime promował osiedle 4 Ogrody /fot. mab/
Pod koniec ubiegłego roku łódzki deweloper Comfortime wstrzymał realizację inwestycji osiedla 4 Ogrody przy ul. Duńskiej i zamknął  biuro w szczecinie. Pracę straciły trzy osoby. Przyczyna? Nieoficjalnie ustaliliśmy, że bank wstrzymał finansowanie tej inwestycji.

- Decyzja dotycząc wstrzymania inwestycji została podjęta w związku ogólną sytuacją na rynkach finansowych w Polsce i na świecie. Inwestycja „4 Ogrody” została wstrzymana. Firma planuje jej wznowienie jednakże termin wznowienia nie jest w tym momencie znany. Spółki wchodzące w skład Grupy Comfortime Developer są właścicielami w/w terenów i ten stan nie ulegnie zmianie - tłumaczy Sylwester Jurek, project manager z Grupy Comfortime Developer. - Grupa Comfortime Developer zaproponowała klientom, którzy dokonali zakupu mieszkań w kompleksie „4 Ogrody” rozwiązanie umów dotyczących zakupu nieruchomości oraz zwrot poniesionych nakładów finansowych. Podkreślamy, że osobom, które zdecydowały się na wycofanie środków – wkłady finansowe zostały zwrócone.

Comfortime nie odwołał za to swojej drugiej inwestycji - kompleksu luksusowych apartamentowców „Sea Forest Residence” w Międzyzdrojach, jednak klienci z Pomorza Zachodniego mogą je kupować za pośrednictwem łódzkiego biura firmy.

- W listopadzie 2008 roku zostało wydane pozwolenie na budowę w/w kompleksu. Obecnie trwa procedura wyłonienia Generalnego Wykonawcy dla tej inwestycji - mówi Sylwester Jurek.

Los „4 Ogrodów” podzieliło planowane, duże osiedle przy Szosie Polskiej. Budowę 770 mieszkań zapowiadała tam wywodząca się z Luksemburga firma Orco Property Group. Wiadomo jednak, że inwestycja poczeka na lepsze czasy.

- Przesuwamy inwestycję w czasie. Obecnie realizujemy inwestycje, które się już rozpoczęły - mówi Beata Łosiak, przedstawicielka firmy.

- W budownictwie mieszkaniowym sprzedają się teraz inwestycje gotowe i istniejące lub będące na ukończeniu. Wracamy do sytuacji, kiedy to klient rządzi i dyktuje warunki deweloperom - mówi Przemysław Wojnarowski, wiceprezes Instytutu Analiz, Diagnoz i Prognoz Gospodarczych w Szczecinie .

Ale o to, skąd wziąć pieniądze na inwestycje martwią się także firmy budujące obiekty komercyjne. Na to jak rozwinie się sytuacja gospodarcza czeka grupa hotelowa Accor, która budować ma hotel Mercure w miejscu wyburzonej Arkony na szczecińskim podzamczu.

Z kolei o opóźnieniu w budowie galerii Kaskada w Szczecinie poinformował ostatnio „Kurier Szczeciński”. Według informacji dziennika, z finansowania inwestycji należącej do niemieckiej spółki ECE wycofał się bank Hypo Real Estate.

- Widać wyczekiwanie na to, co się stanie z sektorem finansowym. Sytuacja wyklaruje się koło marca. Po nowym roku jesteśmy w nowej rzeczywistości. Zmieniły się diametralnie warunki finansowania. Są już pojedyncze banki, które wracają do kredytów na 100 proc. wartości inwestycji - mówi Przemysław Wojnarowski, który przewiduje też serię konsolidacji w branży deweloperskiej.

- Zaobserwujemy proces sprzedawania inwestycji przez inwestorów z krótkim stażem, którzy traktowali je jako okazję do szybkiego zarobienia pieniędzy. Są to przeważnie inwestycje gotowe, z pozwoleniami na budowę,  a  przynajmniej z decyzją o zabudowie. Trafią one do wytrawnych graczy na rynku deweloperskim - uważa Wojnarowski.

SG

Tematy: Szczecin (597) | inwestor (135) |
utworzono : 2009-01-09 13:47
Wszystkich rekordów:

Społeczność