Start!

Start! 2016-05-23

Start! Holistyczny biznes

Ewa Bohdanowicz i Edyta Cygan rozstały się z korporacją i dziewięć miesięcy temu otworzyły w Szczecinie Centrum Świadomego Odżywiania "Bioniwel".

Ewa Bohdanowicz i Edyta Cygan, właścicielki firmy Bioniwel w swoim sklepie /fot.: ak / Ewa Bohdanowicz i Edyta Cygan, właścicielki firmy Bioniwel w swoim sklepie /fot.: ak /
W Bioniwel przy ul. Spółdzielczej można kupić żywność ekologiczną i naturalną, w tym produkty świeże od lokalnych dostawców, zioła, naturalne kosmetyki i środki czystości (łącznie ok. 2 tys. różnych produktów). Można tu również uzyskać porady dietetyczne, wypić kawę czy zielony koktajl przy lekturze książki z zakresu holistyki oraz skorzystać z warsztatów na temat zdrowego stylu życia.
 
Ewa Bohdanowicz i Edyta Cygan tematyką zdrowego odżywiania i holistyki interesują się od lat. Wierzą, że naturalna żywność ma korzystny wpływ na zdrowie. – Poszukiwałyśmy naturalnego sposobu na to, by pomagać bliskim w problemach zdrowotnych – mówi Edyta.
 
Na założenie firmy zdecydowały się w lipcu 2014 roku. Pracowały wówczas w dziale administracyjno-finansowym dużej firmy z branży ubezpieczeniowej. – Po kilkunastu latach pracy w korporacji chciałyśmy jakiejś zmiany. Ktoś nam powiedział: jak nie teraz zakładać firmę, to kiedy – wspomina Ewa. Firmę zarejestrowały w grudniu 2014 roku.
 
Wcześniej rozpoznały polski rynek eko-żywności. – Trend jest wzrostowy – prognozy do 2020 roku przewidują, że sprzedaż eko-żywności będzie rosnąć – mówi Ewa. W poszukiwaniu produktów zjeździły targi spożywcze w Polsce.
 
Sklep otworzyły pod koniec sierpnia 2015 roku. Uruchomienie działalności sfinansowały z własnych oszczędności i pożyczki niskoprocentowej Klon Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości (40 tys. zł). – W Fundacji uzyskałyśmy też bardzo dużo wsparcia merytorycznego – pomoc marketingowca, fachowca od biznesplanu, prawnika. Bardzo przydatne były również szkolenia z zakresu własnej działalności gospodarczej – zauważa Edyta. Ewa Bohdanowicz i Edyta Cygan zrobiły także państwowy kurs dietetyczny.
 
Właścicielki Bioniwel sklep planowały otworzyć w styczniu 2015 roku. – Okazało się, że to nie jest takie łatwe. Trzeba było przebranżowić lokal, bo wcześniej było tutaj biuro. Wszystkie procedury trwały dziewięć miesięcy – wspomina Edyta. Sklep zaczął działać pod koniec sierpnia.
 
Zdaniem przedsiębiorczych pań biznes nie przynosi strat i zarabia na siebie. – Nie jest to jednak kwota, którą mamy w biznesplanie – przyznaje Ewa. – Miałyśmy też plan B, C, nawet D, na wypadek gdyby plan na sklep ze zdrową żywnością nie powiódł się. Z czegoś trzeba było żyć, robić opłaty zanim sklep zaczął przynosić nam zyski – dodaje. Zajęły się sprzedażą wielofunkcyjnego urządzenia oraz naturalnych suplementów diety. Do dziś jest to dla nich dodatkowe źródło dochodu.
 
Właścicielki Bioniwel dodatkowo traktują też sklep internetowy bioniwel.pl. – Handel zdrową żywnością on-line jest trudny. Nie jesteśmy w stanie konkurować cenami ze sklepami internetowymi, które mają ceny produktów niższe niż te, po których my kupujemy w hurcie – zauważa Edyta.
 
Ewa i Edyta zgodnie przyznają, że najtrudniejsze jest zdobywanie klientów i że dużo wysiłku wkładają w działania reklamowe. By dotrzeć do klientów robią płatne kampanie reklamowe na Facebooku, zdecydowały się również na powierzenie realizacji filmiku o sklepie profesjonaliście (do dziś film ten ma 10 tys. odsłon na ich profilu facebookowym www.facebook.com/Bioniwel). Biorą też udział w wydarzeniach i jarmarkach oraz prowadzą bloga.
 
– W przyszłości będziemy organizować warsztaty ze specjalistami z całej Polski – zapowiadają właścicielki Bioniwel. – Wiemy, że pierwszy rok jest trudny, wymaga bardzo dużej cierpliwości, ale stworzyłyśmy sobie wspaniałe miejsce do pracy i przychodzimy tu z olbrzymią ochotą – podsumowuje Ewa.
 
ak

 

Tematy: startup (63) | pierwsza firma (36) | pierwszy biznes (14) |
aktualizowano: 2016-05-30 09:33
Wszystkich rekordów:

Społeczność