Start!
Informacje
Informacje portalu Szczecinbiznes.pl
Start!
Młode firmy, cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego. Partner główny cyklu: Polska Fundacja Przedsiębiorczości. Partner cyklu: Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina
Nieruchomości
Partnerem rubryki jest firma Amber Nieruchomości i Storrady Office Park
Know-how
Artykuły edukacyjne, poradnikowe, informacje o szkoleniach i studiach, czyli wszystko o rozwoju menedżera.
IT w biznesie
IT w biznesie. Przykłady wykorzystania nowoczesnych rozwiązań w firmach i instytucjach. Partnerami cyklu są Consileon Polska i Magnetic Point
Dom Gospodarki
Start! Zarabia pieniądze dla innych i dla siebie
Miłośnik analiz finasowych, ksiąg rachunkowych, planowania i liczenia nie znalazł dla siebie miejsca w tradycyjnym banku, postanowił wiec ząłożyć firmę zajmującą sie pozyskiwaniem środków finansowych. O pierwszych krokach w biznesie opowiada Dariusz Kaszubowski, właściciel firmy Gold Business.
P.H.U. Gold Business zajmuje się szeroko rozumianym pozyskiwaniem finansów dla przedsiębiorców, przede wszystkim na inwestycje lub dla osób chcących założyć własna działalność. W swojej ofercie ma między innymi: przygotowywanie biznes planów pod kredyty inwestycyjne czy dotacje unijne, opracowywanie dokumentacji projektowej, takiej jak wnioski, formularze i wymagane załączniki, realizacja projektów unijnych, m.in. w ramach PO KL, PROW, PO RYBY itd., przygotowywanie projektów inwestycyjnych i pozyskiwanie środków na ich realizację, przygotowywanie ofert handlowych dla podmiotów gospodarczych, doradztwo gospodarcze oraz konsultacje rachunkowo – podatkowe. Tym wszystkim zajmuje się jedna osoba – właściciel firmy, Dariusz Kaszubowski.
Pan Dariusz z wykształcenia jest oczywiście ekonomistą. Nie od razu jednak odnalazł swoją właściwą ścieżkę kariery. – Po studiach oczywiście zacząłem szukać pracy i zastanawiać się, czym tak naprawdę mógłbym się zajmować – wspomina. – Dość szybko stwierdziłem, ze najbardziej interesują mnie finanse, więc naturalnym miejscem pracy wydawał mi się bank. Niestety, okazało się, że polega ona głównie na pozyskiwaniu klientów i sprzedaży produktów, a pracy analitycznej praktycznie nie ma. Podobnie było w kolejnych miejscach. To zdecydowanie rozmijało się z moimi zainteresowaniami, a także ambicjami.
Właściciel Gold Business zaczął więc intensywnie zastanawiać się, jak to zmienić. Ostatecznie uznał, że aby rzeczywiście móc robić to co lubi, w czym się będzie realizował i rozwijał, musi założyć własna firmę. Najbardziej ciągnęło go w stronę rachunkowości. Jednak okazało się, że założenie biura rachunkowego wymaga certyfikatów, które dla niego w danej chwili były praktycznie nieosiągalne. Zaczął więc jeszcze dokładniej penetrować rynek i szukać pokrewnych rozwiązań. W końcu trafił na szeroko rozumiane doradztwo finansowe i pomoc w pozyskiwaniu funduszy dla przedsiębiorców.
- Zacząłem od przeanalizowania ofert innych firm zajmujących się tymi zagadnieniami, zorientowałem się w zakresie ich usług, porównałem ze swoją wiedzą i umiejętnościami – mówi Dariusz Kaszubowski. – Oczywiście wejście w te branżę, wymagało ode mnie zarówno przypomnienia sobie części materiałów ze studiów, samodzielnej nauki, jak i poszerzenia kwalifikacji na studiach podyplomowych z rachunkowości, która bardzo przydaje się przy przygotowywaniu dokumentacji czy analiz finansowych itp.
Na rynek wchodził powoli. Chcąc się zorientować w sytuacji, wybadać zapotrzebowanie na podobne usługi i „popraktykować”, pierwsze zlecenia wykonywał dla znajomych, za darmo, pomagał przy różnych projektach. W końcu, dwa lata temu, zapadła decyzja o założeniu Gold Buisness. Na początek trzeba było przede wszystkim zaistnieć na rynku. – Zacząłem się ogłaszać na portalach w całej Polsce – mówi pan Dariusz. – Dla wypromowania firmy musiałem zacząć od zastosowania nieco niższych cen niż konkurencja. To pozwoliło mi zaistnieć w branży, zdobyć pierwszych klientów.
Jednak atrakcyjna cena nie wystarczy, aby utrzymać się na rynku, budować pozycję i rozwijać firmę. Najważniejsze, to sprostać oczekiwaniom klientów, bo najlepszą reklamą dla takiej firmy jak Gold Business jest ta, przekazywana z ust do ust. – Staram się przygotowywać projekty tak, aby były maksymalnie zbieżne z wyobrażeniem klienta lub sam sugeruję pewne rozwiązania, które mogą zwiększyć szansę powodzenia – mówi przedsiębiorca. – Stawiam także na elastyczność, na przykład przygotowuję projekty dla przedsięwzięć realizowanych za granicą, kompleksowość obsługi, terminowość. To w połączeniu z budowaniem dobrych relacji, błyskawicznym reagowaniem na potrzeby klientów czy indywidualne podejście do każdego sprawiło, że obecnie nie mogę narzekać na brak zleceń.
Na początku były to oczywiście przede wszystkim małe przedsięwzięcia i projekty. Ale wraz z rozwojem firmy, zleceń nie tylko przybywało, ale robiły się także coraz poważniejsze. – W czasie 2 lata istnienia Gold Business udało mi się pomóc w realizacji wielu przedsięwzięć inwestycyjnych na terenie całej Polski - Powstało dzięki temu wiele nowych firm, a już istniejące, mogły zwiększyć swoje moce produkcyjne. Łącznie w tym czasie przygotowałem kilkaset projektów, w tym na przykład duże inwestycje developerskie.
Dzięki temu firmie przez dwa lata udawało się całkiem nieźle prosperować. Szczególnie że, jak tłumaczy właściciel, nakłady na jej założenie były praktycznie żadne, a do tego typu działalności potrzebny jest w zasadzie jedynie podstawowy sprzęt komputerowo – biurowy, który najczęściej każdy ma. Przyznaje jednak, że dużo łatwiej byłoby mu zaistnieć, mając do dyspozycji większą sumę na reklamę. Tymczasem, zakładając firmę bez dotacji, musiał dość mocno optymalizować wydatki. Kolejny, dość bolesny wydatek dla młodego przedsiębiorcy to ZUS. Po dwóch latach tzw. „małego ZUS-u”, pan Darek przechodzi bowiem na wyższą stawkę.
- Jestem właśnie w kluczowym momencie swojej działalności, w którym myślę o poważnej reorganizacji firmy – mówi właściciel Gold Business. – Przede wszystkim chciałbym skupić się na dużych firmach i poważnych projektach, mogących przynieść większe zyski. Często jest bowiem tak, że przygotowuję jakiś projekt dla początkującego przedsiębiorcy i zabiera mi to tyle samo czasu, co opracowanie wielomilionowej inwestycji, a mój zarobek jest oczywiście dużo niższy. Myślę także o zatrudnieniu pracownika. To pozwoli nam na bardziej dynamiczny rozwój, bez uszczerbku na przykład dla życia rodzinnego, które jest dla mnie bardzo ważne. W przyszłości zamierzam również rozszerzyć swoją ofertę o obsługę księgową firm i będę poszukiwał kontrahenta do współpracy w tym zakresie, czyli biura rachunkowego, bądź osoby z certyfikatem uprawiającym do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych.
ŁP
Artykuł jest częścią cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego.
Partnerzy cyklu:
Partner główny: |
Partner: |