Ścisłe kontakty pomiędzy światem nauki i światem biznesu to według wielu specjalistów źródło sukcesu najlepiej rozwiniętych krajów świata.  W Polsce wciąż często pozostaje to w sferze strategii, planów czy pokonferencyjnych wytycznych. Są jednak osoby, które zacieśnianiem tych więzi zajmują się zawodowo. Należ y do nich Jaśmina Solecka, od ponad pół roku właścicielka firmy Jasmin Research.  Jej działalność skupia się na dostarczaniu wiedzy i inicjowaniu kontaktów pomiędzy biznesem a nauką,  prowadzeniu powstałych w ten sposób projektów i wspieraniu innowacji, w ścisłej współpracy z przedsiębiorstwami, uczelniami i instytucjami publicznymi.

- To chyba kwestia naturalnej zdolności dostrzegania możliwości rynkowych i łączenia pod tym kątem ludzi, firm, instytucji – wyjaśnia tajniki swojej działalności pani Jaśmina. - Tak naprawdę na każdym kroku znajduję osoby, z którymi mogłabym tworzyć kolejne projekty, jedynym ograniczeniem jest dla mnie brak czasu. Ja po prostu lubię rozmawiać z ludźmi, potrafię słuchać, dostrzegać  ich potrzeby, umiem łączyć, tworzyć synergię i nową jakość. To czym się zajmuję wynika najczęściej z potrzeby jednej ze stron, na przykład na rozwiązanie jakiegoś problemu, czy stworzenie czegoś nowego. Ja znajduję osoby, które mogą w tym pomóc, buduję zespół, zarządzam całym przedsięwzięciem, czasem jest to również powiązane ze zdobywaniem środków finansowych. Natomiast druga gałąź mojej działalności to doradztwo strategiczne dla instytucji publicznych i samorządów.

W swojej obecnej pracy pani Jaśmina wykorzystuje umiejętności, wiedzę, doświadczenie i kontakty zdobyte podczas 12 lat pracy na Politechnice Szczecińskiej i późniejszym Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym, w których tworzyła a następnie kierowała jednostką zajmującą się działalnością doradczą w zakresie transferu technologii, pozyskiwaniem funduszy na badania i wspieraniem przedsiębiorczości akademickiej.  – Po urodzeniu drugiego dziecka zmieniły mi się jednak priorytety – wspomina Jaśmina Solecka. – Z jednej strony chciałam się usamodzielnić, mieć większy wpływ na to co, jak i kiedy robię, a z drugiej – coraz poważniej myślałam o tym, żeby zacząć działać w biznesie. Rozpoczęłam więc studia MBA w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu, które po pierwsze dały mi znajomość twardych narzędzi biznesowych, a po drugie, wiele przydatnych w przyszłej działalności znajomości i kontaktów.

W tym czasie pożegnała się ze swoim dotychczasowym miejscem pracy. Nie był to jednak jeszcze moment stworzenia Jasmin Research, kolejny rok bowiem, pani Jaśmina poświęciła na przygotowywanie się do rozpoczęcia własnej działalności.  To był bardzo intensywny rok, ale dzięki temu, w momencie startu miałam już podpisane kontrakty na trzy pierwsze lata działalności – tłumaczy.  Obecnie firma zarządza kilkoma międzynarodowymi projektami, m.in. iLoad - prowadzonym przez firmę Cargotec i kilka uczelni z całego świata, w tym szczeciński ZUT oraz „Chemical Regions for Resource Efficiency”, w który zaangażowana jest między innymi firma Bayer.

Oczywiście własna firma to jednocześnie zmiana całego życia jej właściciela. – Teraz zarządzam wszystkim, a jednocześnie sama pracuję przy projektach – wyjaśnia. – Mogę to jednak robić kiedy i gdzie chcę, co szczególnie przy małych dzieciach jest niezwykle wygodne. Na pewno pracuję  więcej niż wcześniej, ale mogę to robić na przykład w parku. Tak naprawdę wystarczy mi jedynie laptop. Do każdego z projektów właścicielka firmy angażuje grupę specjalistów, czasem jest to nawet 20 osób. Przy czym, jak podkreśla, nie ma tu ograniczeń co do ich lokalizacji. W praktyce pani Jaśmina nie widzi żadnych minusów swojej decyzji o przejściu na własną działalność. Obok satysfakcji i swobody dochodzą do tego również profity finansowe, bo jak przyznaje, jej zarobki już teraz wzrosły trzykrotnie, w porównaniu z tymi „na etacie”.

Mimo tego, że właścicielka Jasmin Research z sukcesami zarządza międzynarodowymi projektami, przyznaje że sama nie ma sztywnych celów biznesowych. – Na pewno chciałabym widzieć efekty mojej pracy w postaci np. nowych produktów wprowadzanych na rynek -  mówi. – Chciałabym też być  bardziej efektywna  (pracując mniej osiągać te same rezultaty). Jednak moje prawdziwe cele i plany związane są raczej z życiem osobistym. I choć wiem, że w ustach pracoholiczki może to brzmieć niewiarygodnie, takie są moje priorytety. 

Łp

Artykuł jest częścią cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego.

Partner główny:	Partnerzy: