Start!
Informacje
Informacje portalu Szczecinbiznes.pl
Start!
Młode firmy, cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego. Partner główny cyklu: Polska Fundacja Przedsiębiorczości. Partner cyklu: Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina
Nieruchomości
Partnerem rubryki jest firma Amber Nieruchomości i Storrady Office Park
Know-how
Artykuły edukacyjne, poradnikowe, informacje o szkoleniach i studiach, czyli wszystko o rozwoju menedżera.
IT w biznesie
IT w biznesie. Przykłady wykorzystania nowoczesnych rozwiązań w firmach i instytucjach. Partnerami cyklu są Consileon Polska i Magnetic Point
Dom Gospodarki
Start! Domy z drewna w 12 tygodni
Erwin Urbaniak porzucił etat kierownika kontraktu i sam założył firmę stawiającą domy w technologii drewna klejonego warstwowo.
Inżynier budownictwa po Politechnice Szczecińskiej zaczął działać pod własną marką – BSHaus w lutym 2014 roku. – Zawarte w nazwie firmy litery BSH, to niemiecki skrót określający drewno klejone warstwowo – wyjaśnia Erwin Urbaniak. Właśnie ta technologia tak zafascynowała go w poprzedniej pracy, że dziś niechętnie podchodzi do budowania w tradycyjny sposób.
– Praca z drewnem jest czysta i przyjemna. Z drewna klejonego warstwowo od lat budują Niemcy. Ludzie w Polsce coraz bardziej się do tego przekonują. Technologia jest droższa od technologii szkieletowej, bo ściany i stropy są masywnymi elementami z paneli BSH. To materiał droższy i zużywa się go znacznie więcej. Jednak zwiększone nakłady finansowe na początku budowy bardzo szybko zwracają się w trakcie eksploatacji budynku – mówi właściciel BSHaus.
Erwin Urbaniak zrezygnował z etatu, bo z czasem zaczął tracić motywacje do pracy u kogoś. Decyzję o założeniu firmy podjął w momencie, gdy pojawił się klient, który chciał mu zlecić budowę domu w technologii BSH. – Pomyślałem wtedy: projekt potrafię zrobić, na montażu się znam, jedyny problem to skąd kupić drewno – wspomina. Znalazł niemieckiego producenta.
Na rozkręcenie biznesu zaciągnął niskoprocentową pożyczkę Klon (oferta Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości) w wysokości 50 tys. zł. Połowę kwoty przeznaczył na zakup busa, pozostałe pieniądze wydał na elektronarzędzia i stronę internetową. Przy realizacji pierwszych zleceń, gdy potrzeba było kolejnych narzędzi, musiał dołożyć do działalności.
Erwin Urbaniak w pierwszych miesiącach funkcjonowania zajmował się drobnymi robotami budowlanymi, takimi jak elewacje, ocieplenia dachów czy montaż konstrukcji. Montował także konstrukcje domów z drewna w Niemczech. Swój pierwszy dom w Polsce pod własną marką (budynek w Radziszewie) zbudował w tym roku. Obecnie w Pilchowie prowadzi budowę trzeciego domu oraz rozpoczął czwartą realizację w Pyrzycach, jego rodzinnym mieście.
Przedsiębiorca-budowlaniec współpracuje ze sprawdzonymi podwykonawcami. Sam zajmuje się transportem, logistyką, zaopatrzeniem i zamówieniami. – Przez ostatnie półtora miesiąca, odkąd stawiam dom w Pilchowie, pracuję od świtu do zmierzchu. To już nie jest jeden etat, ale dużo więcej – zauważa.
Erwin Urbaniak domy buduje na podstawie projektów, które wybiorą klienci, dostosowując je do technologii BSH. Dom stawia w 12 tygodni. Na konstrukcję daje 30-letnią gwarancję.
– Mam standard wykonania, który zapewnia bardzo dobre współczynniki ciepła i szczelności. Jeśli klient życzy sobie, mogę zastosować grubsze warstwy ocieplenia i współczynniki będą jeszcze lepsze… Tylko trzeba zastanowić się, w którym miejscu przestaje się to opłacać – zauważa przyznając, że do budowy domów pasywnych nie jest do końca przekonany.
– Założenie własnej firmy, to było najlepsze, co mogłem zrobić – stwierdza Erwin Urbaniak po blisko dwóch latach prowadzenia BSHaus. Jego firma od początku przynosiła zyski. Teraz jednak koszty działalności są dużo wyższe. – Rachunki za wynajmowanie biura, hali w Pyrzycach, gdzie tniemy i przygotowujemy drewno do montażu, opłacanie pracowników wynoszą co miesiąc około 10 tys. zł – zauważa.
Erwin Urbaniak w planach na przyszły rok ma budowę domów dla pięciu-sześciu klientów. W długoterminowym planie działania zakłada pozyskanie unijnej dotacji na zakup centrum obróbczego CNC wraz z oprogramowaniem. Pozwoliłoby to mu usprawnić produkcję i odciążyć nieco pracowników (teraz elementy z drewna wycinane są ręcznie przy użyciu specjalistycznych elektronarzędzi). Wówczas będzie mógł budować więcej domów oraz dodatkowo produkować prefabrykowane więźby dachowe i inne konstrukcje z drewna. To duże wyzwanie, bo na używane centrum obróbcze potrzebuje przynajmniej 120 tys. euro.
ak
Wszystkich rekordów:
Czytaj również
23 października 2017 12:28