Molo Międzyzdrojach ma prawie 400 metrów długości. Jego zasadniczą część, wraz z przystanią dla statków wybudowała właśnie spółka Adler-Schiffe. Teraz firma opracowała koncepcję przebudowy obiektu. Oprócz istniejącego obecnie pasażu spacerowego oraz przystani dla statków, na molo znaleźć się mają: centrum handlowo-usługowe, hotel z restauracjami, „plaża na morzu”, a także gondola zanurzeniowa, umożliwiająca turystom wycieczki na dno Bałtyku. - Chcemy, aby molo w Międzyzdrojach stało się jeszcze bardziej atrakcyjne i przyciągało większą liczbę turystów - podkreśla prezes zarządu Adler Schiffe Sven Paulsen. - Inwestycja ta to duże wyzwanie pod kątem wartości oraz skomplikowany projekt na morzu dlatego poszukujemy partnerów, którzy pomogą nam ją zrealizować.

Rozbudowane molo przybierze kształt litery Y, na której ramionach znajdzie się obecna przystań morska (po stronie wschodniej) oraz projektowany pomost z gondolą zanurzeniową (po stronie zachodniej). Nowy zespół obiektów na morzu utworzą centrum handlowo-usługowe z apartamentami oraz hotel Baltic Twin Towers. - Projektując nowe obiekty na molo, udało nam się zachować publiczny charakter mola, więc tzw. „spacer w morze” będzie kontynuowany bez ingerencji w przestrzeń budowanych obiektów - wyjaśnia Wojciech Kokowski, autor wizji architektonicznej. - Długość linii spacerowej wyniesie ok. 1 km.

Wysokość hotelowych bliźniaczych wież sięgnie 50 metrów, a całkowita powierzchnia użytkowa wynosić będzie ponad 6000 m2. Hotel będzie miał sześć kondygnacji, z czego dwie zostaną przeznaczone na obiekty gastronomiczne. „Plażę na morzu” zaprojektowano w rozwidleniu ramion molo. Zostanie ona wyniesiona ok. 5 m nad poziom morza i będzie osłonięta od wiatru szklaną ścianą osłonową. Będzie ona stanowić przestrzeń publiczną - miejsce wypoczynku oraz różnorodnych imprez. Dodatkowo firma planuje budowę budynku apartamentowego przy ul. Poprzecznej oraz hotelu przy ul. Zdrojowej. Szacowany czas potrzebny na realizację tej inwestycji to od 5 do 10 lat, a jej wartość to 120 mln złotych.

Drugie spektakularne molo ma powstać również po sąsiedzku – w Świnoujściu. Jego budowę już kilka lat temu zaplanowała kołobrzeska firma Zdrojowa Invest. Miał to być jednak ostatni element całej inwestycji pod nazwą Baltic Molo Park, która obejmuje budowę dwóch pięciogwiazdkowych hoteli ze strefą  SPA & Wellness i części apartamentowej wraz z aquaparkiem, centrum konferencyjnego na minimum tysiąc osób, pasażu z powierzchniami handlowymi, 150-metrowej promenady z multimedialnymi fontannami. Tymczasem firma podjęła decyzję, że budowa molo zostanie przyspieszona i ruszy równolegle z pierwszym etapem inwestycji, na przełomie lat 2015-16.

- Postanowiliśmy przyspieszyć tę część całej inwestycji w związku z jej bardzo pozytywnym odbiorem i entuzjastycznymi sygnałami mówiącymi o tym, że będzie to element, który szczególnie przyciągnie ludzi do Świnoujścia i wzbogaci to miasto – wyjaśnia Renata Sobczyńska, dyrektor ds. komunikacji Zdrojowa Invest.  Molo w Świnoujściu ma mieć dwa poziomy i w sumie ponad 500 metrów długości. Na końcu znajdzie się restauracja lub kawiarnia, a poza tym oprócz deptaka powstaną też tarasy widokowe. Inwestor myśli również o gondolach zanurzanych w morzu.
Najdłuższe obecnie molo w Polsce, które znajduje się w Sopocie ma 511,5 metrów długości. Właściciele Zdrojowej Invest chcą, aby świnoujskie było przynajmniej o kilka metrów dłuższe. Projekt molo ma być gotowy w drugiej połowie tego roku. Szacowany koszt całej inwestycji w Świnoujściu to 250 mln zł.

ŁP