Start!
Informacje
Informacje portalu Szczecinbiznes.pl
Start!
Młode firmy, cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego. Partner główny cyklu: Polska Fundacja Przedsiębiorczości. Partner cyklu: Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina
Nieruchomości
Partnerem rubryki jest firma Amber Nieruchomości i Storrady Office Park
Know-how
Artykuły edukacyjne, poradnikowe, informacje o szkoleniach i studiach, czyli wszystko o rozwoju menedżera.
IT w biznesie
IT w biznesie. Przykłady wykorzystania nowoczesnych rozwiązań w firmach i instytucjach. Partnerami cyklu są Consileon Polska i Magnetic Point
Dom Gospodarki
Start! Stylistka osobista
Nie mam co na siebie włożyć! Osobom, które często wypowiadają te słowa po otwarciu szafy, pomoc oferuje Aleksandra Klein, właścicielka firmy Fabryka Stylu.
- Naszym klientom oferujemy usługi osobistej stylistki - wyjaśnia pani Aleksandra. – Może to być przegląd garderoby, zakupy ze stylistką, generalna metamorfoza, lekcje dress code’u służbowego czy przygotowanie stylizacji na specjalne okazje. W każdym z tych przypadków spotkaniu towarzyszą profesjonalne porady, omawiamy to, w jaki sposób klientka lub klient ubierali się do tej pory, co chcieliby zmienić, ja diagnozuję ich sylwetkę, kolorystykę i doradzam, jakie fasony najładniej wymodelują figurę i wyeksponują jej atuty, jakie kolory wydobędą naturalna urodę, itd. Drugi obszar mojej działalności to stylizacja i wystrój wnętrz.
Aleksandra Klein z wykształcenia jest architektem wnętrz. Fach ten zdobywała w Wyższej Szkole Sztuki Użytkowej. Po szkole jedynie dorywczo zajmowała się projektowaniem. Po jakimś czasie zapragnęła jednak wrócić do aktywności zawodowej. Zaczęła więc zastanawiać się, w jaki sposób może wykorzystać swoje umiejętności, łącząc je ze swoimi zainteresowaniami. – Tak naprawdę architektura wnętrz i stylizacja ubioru są sobie bardzo bliskie – tłumaczy właścicielka Fabryki Stylu. – W obu przypadkach chodzi o proporcje, estetykę i kreację. A jeśli chodzi o stylizację, to wielokrotnie w przeszłości doradzałam koleżankom w co się ubrać, byłam przez nie zabierana na wspólne zakupy i to one właściwie podpowiedziały mi, że mogłabym iść tą drogą.
Nasza bohaterka udała się wiec do Warszawy na dwustopniowy kurs osobistej stylistki i specjalistki od dress code’u. Po jego ukończeniu wystąpiła do Urzędu Pracy o dotację na założenie własnej działalności. Za otrzymane pieniądze kupiła sprzęt biurowy, komputer, aparat, dzięki któremu może uwieczniać swoje stylizacje i rzutnik, który chce wykorzystywać przy organizacji szkoleń z dress code’u. Dotacja przydała się również na reklamę, głównie w lokalnych magazynach i stronę internetową. Pani Aleksandra promuje również Fabrykę Stylu na biznesowych eventach i spotkaniach dla kobiet, na których prowadzi pokazy, sama organizuje również akcje promocyjne. – Przyznam, że wejście na rynek nie jest łatwe – mówi przedsiębiorcza kobieta. – Wyczuwam w naszym mieście sporą nieufność wobec tego, co proponuję. Staram się zmienić to przekonanie i mam nadzieję, że mi się to uda, szczególnie że w innych miastach, korzystanie z takich usług jest na porządku dziennym.
Pani Ola przyznaje jednak, że w tym fachu nie chodzi tylko o umiejętny dobór stroju. - Na pewno trzeba być nie tylko dobrym stylistą, ale też psychologiem – wyjaśnia. – Klienci muszą bowiem wpuścić nas do swojego intymnego świata, nierzadko obnażyć swoje kompleksy, a z drugiej strony, skonfrontować się ze swoim częstym przekonaniem, że to oni sami wiedzą najlepiej, w czym dobrze wyglądają. To są bardzo złożone i delikatne sytuacje. A moim zadaniem nie jest udowodnić komuś, że zanim mnie spotkał wyglądał beznadziejnie, tylko wręcz przeciwnie – przekonać o tym, że jest atrakcyjny, ze mam mnóstwo atutów, które warto pokazać. Największą satysfakcję mam wtedy, kiedy moja klientka przechodzi taką przemianę, przestaje się wstydzić i jest dumna z tego, jak wygląda.
Oczywiście praca pani Aleksandry polega również na ciągłym śledzeniu trendów i poznawaniu nowych kolekcji, dostępnych w naszych sklepach. – Na pewno muszę się w tym wszystkim orientować – przyznaje. – Często odwiedzam galerie handlowe, a jeszcze więcej czasu spędzam na przeglądaniu sklepów internetowych. Kiedy spotykam się z klientką, na przykład na zakupy, to mniej więcej wiem, oferta której marki może nam najbardziej przypasować, jakie trendy nas interesują, itd. Obecnie pani Aleksandra poszerza swoje kwalifikacje na kursie makijażu i wizażu. Chce nie tylko wzbogacić swoją dotychczasową ofertę, ale także wejść w nowy obszar – stylizowania sesji zdjęciowych. – Chciałabym pójść w stronę kompleksowej stylizacji, na potrzeby magazynów czy pokazów mody, choć nie zamierzam oczywiście zaniedbywać klientek, które będą chciały skorzystać z usług osobistej stylistki.
ŁP
|