Gdy tylko zamarzy się nam własnej produkcji ser, twaróg, czy jogurt, wystarczy wejść na stronę Sklep.serowar.pl i zamówić wszystko, czego nam potrzeba. Oferta sklepu jest kompleksowa: od podpuszczek, termometrów, wosków serowarskich, przez wirówki do mleka, formy, przyprawy, po deski, sztućce do serów, a nawet urządzenia do wędzenia. Są też dostępne specjalistyczne książki dla amatorów domowego przetwórstwa, w tym polecana dla poczatkujących publikacja „Domowy wyrób serów”. Sklep uzupełnia portal informacyjny Serowar.pl, gdzie znajdziemy wskazówki, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, sposoby na rozwiązanie problemów, przepisy i serowe ciekawostki. Za tym wszystkim stoi Jakub Krężel, 25-letni szczecinianin, ekspert od serowarstwa.

 

Jakub Krężel uruchomił e-sklep dwa lata temu, bo, jak wspomina: – Kupując akcesoria do serowarstwa doszedłem do wniosku, że jest problem z zaopatrzeniem dla domowych pasjonatów, bo brakuje sklepu, który sprzedawałby wszystko. Pomysł na firmę zrodził się jednak z pasji do serowarstwa i wyniesionego z domu zamiłowania do produktów nabiałowych. – Podczas studiów na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym na przedmiocie „Żywienie człowieka” omawialiśmy dział mleczarstwa. Zainteresowały mnie sery podpuszczkowe. Kupiłem książkę „Domowy wyrób serów” i zrobiłem mój pierwszy ser. Ser wyszedł, ale z perspektywy czasu, wiem, że zrobiłem go z błędami – opowiada Jakub Krężel.

 

Przygotowania do uruchomienia firmy trwały około pół roku. Pan Jakub nie mógł na ten cel wziąć kredytu, bo nie miał zdolności kredytowej. Pierwsze towary kupił za niewielkie oszczędności – około 3 tys. zł, wówczas jeszcze nie będąc pewnym, czy znajdzie dostatecznie dużo klientów. Za magazyn na początku służyło mieszkanie. Pieniądze ze sprzedaży inwestował w kolejne towary, a następnie, gdy zamówienia zaczęły się mnożyć i potrzeba było większej powierzchni magazynowej, także w lokal przy ul. Ku Słońcu 76, który nie tylko zaczął pełnić rolę magazynu, lecz również sklepu stacjonarnego. W jego remont zainwestował kilka tysięcy złotych.

 

Sprawy techniczne, takie jak założenie portalu i jego prowadzenie, czy marketingowe, jak promocja portalu w wyszukiwarkach, bądź reklama kontekstowa, były łatwiejsze dzięki wcześniejszemu doświadczeniu w prowadzeniu portalu o telefonii komórkowej. Większością zadań Pan Jakub mógł więc zająć się sam.

 

Zaopatrzenie sklepu w kompletny asortyment nie było łatwe. Trzeba było znaleźć wielu różnych producentów. Jednym z najtrudniejszych zadań okazało się dotarcie bezpośrednio do wytwórców form serowarskich. Teraz właściciel sklepu Serowar.pl sprowadza je w korzystnej cenie z Włoch i Hiszpanii, bo w Polsce nie ma producenta. Stale współpracuje z około 15 dostawcami, w tym z polskimi firmami.

 

– W pierwszym roku były duże miesięczne wzrosty sprzedaży, potem sprzedaż ustabilizowała się. Dochody sklep zaczął przynosić po około roku działalności – analizuje swoje początki  Jakub Krężel. Obecnie młody przedsiębiorca ma około 500 zamówień miesięcznie. Liczba ta rośnie, bo coraz popularniejsze jest przetwórstwo ekologiczne. – Teraz da się żyć ze sklepu, ale to nie jest jeszcze bardzo duży przychód. Miesięcznie wynosi on około 30 tys. zł, ale zysk na czysto to to, co pozostaje mi po odjęciu kosztów działalności, które są dość wysokie – dodaje Pan Jakub. Początkowo pracował wraz z żoną, ale gdy na świat przyszło ich dziecko do pomocy zatrudnił kolegę. 

 

Sklep promuje poprzez fora tematyczne, reklamę w wyszukiwarkach, reklamę i artykuły w czasopismach, poza tym sprzedaje swoje produkty na Allegro. Dużo klientów pozyskał z polecenia.

 

Klientami firmy Pana Jakuba są zarówno hobbyści z większych miast, którzy pasjonują się serowarstwem i robią sery dla siebie, jak i osoby utrzymujące się z serowarstwa. – Ta druga grupa to mali zagrodowi producenci farmerscy, którzy mają kilka krów czy kóz, produkują dobrej jakości sery i sprzedają je na okolicznych targach oraz małe mleczarnie – wyjaśnia.

Właściciel Serowar.pl przekonuje, że nawet w mieszkaniu w bloku można zrobić udany ser, który będzie smakował dużo lepiej niż ten masowo wytwarzany. – Dobre, tradycyjnie wytwarzane sery są drogie. To koszt około 60 zł/kg. Cena ta uwzględnia koszty dojrzewania , pielęgnowania, utrzymania hodowli zwierząt, itd. Profesjonalne urządzenia mleczarskie też są drogie. W warunkach domowych te koszty giną. Dobrej jakości ser zrobiony w domu kosztuje około 20 zł/kg – mówi.

 

Jakie są plany na przyszłość Pana Jakuba? Chciałby rozwijać sklep, zaopatrywać większe mleczarnie. Marzy też o przeprowadzce pod Szczecin, założeniu małej serowarni, hodowli kilku kóz i sprzedaży na niewielką skalę.

 

AK