Informacje

Informacje 2010-10-01

Gaz łupkowy i ministrowie

Znana firma komputerowa trafia w ręce biznesmenów spod Stargardu i wybiera do rady nadzorczej byłych prominentnych polityków.
Jacek Piechota jest jednym z członków rady nadzorczej Karen SA /fot. PŁ/ Jacek Piechota jest jednym z członków rady nadzorczej Karen SA /fot. PŁ/

W sierpniu spółka Karen SA zajmująca się dystrybucją sprzętu komputerowego zmieniła właściciela. Większościowym akcjonariuszem, którym do tej pory był Komputronik, została zachodniopomorska firma Texass Ranch Company oraz jej współwłaścicielka – Halina Paszyńska. Wraz ze zmianą właściciela nastąpić ma również zmiana nazwy spółki na Clean & Carbon Energy i przede wszystkim – zmiana profilu działalności. Nieoficjalnie wiadomo, że ma ona zajmować się energią odnawialną.

Media donoszą, że może chodzić między innymi o wydobycie torfu i gazu łupkowego na terenach w zachodniopomorskiem, których posiadaniem chwali się TRC na swojej stronie internetowej.

Karen zaprosił do rady nadzorczej znanych byłych polityków: Jacka Piechotę, byłego ministra gospodarki w rządzie Leszka Millera, Jacka Janiszewskiego, ministra rolnictwa w rządzie Jerzego Buzka czy Janusza Steinhoffa, byłego wicepremiera i ministra gospodarki.

- Propozycję wejścia do rady dostałem od ministra Janiszewskiego – potwierdził przed tygodniem Jacek Piechota. – Zainteresowały mnie nowe plany inwestycyjne właścicieli, a także pomysł na taki właśnie skład rady, który łączy w sobie doświadczenie dwóch środowisk. Chyba się to sprawdziło, bo po ujawnieniu tej informacji wartość akcji Karenu wzrosły o 28 proc.

Były minister nie chciał jednak zdradzisz szczegółów przyszłej działalności spółki. Również nikt z zarządu nie chciał rozmawiać z nami na ten temat.

Tymczasem w mediach pojawiły się informacje na temat dotychczasowej działalności biznesowej nabywców Karenu. Gazeta Wyborcza przypomniała między innymi, ze mąż właścicielki Texass Ranch Company, Stanisław Paszyński został skazany prawomocnie za korupcję, był podejrzewany o próbę wyłudzenia 142 mln zł publicznych dopłat do energii odnawialnej, a jego żona jeszcze w 2007 r. prosiła o zwolnienie z opłaty sądowej w wysokości 5 tys. zł, bo nie ma żadnych dochodów ani majątku, a utrzymuje ją mąż.

W efekcie tych doniesień z członkowstwa w radzie nadzorczej Karen zrezygnował Janusz Steinhoff. Były minister tłumaczy, że nie był poinformowany o wszystkich okolicznościach związanych z przeszłością głównych inwestorów.

Tematy: inwestycja (310) | przemysł (84) |
aktualizowano: 2010-10-08 10:12
Wszystkich rekordów:

Społeczność