Katarzyna Palejko jest dyplomowaną masażystką i fizjoterapeutką. Nadal się kształci – kończy studia uzupełniające z fizjoterapii i robi studia podyplomowe z neurorehabilitacji (specjalizacja skierowana do pacjentów z dysfunkcjami układu nerwowego, w tym po udarach). Katarzyna Palejko przyznaje, że początki kariery zawodowej dla fizjoterapeutów nie są łatwe, bo w szpitalach czy prywatnych gabinetach zwykle wymagane jest doświadczenie. Po dwóch miesiącach poszukiwań udało się jej dostać pracę jako masażystka w prywatnym gabinecie. Po roku zakiełkowała w jej głowie myśl o otworzeniu własnego biznesu – gabinetu, gdzie będzie wprowadzać własne standardy.
Pomysł na własną firmę zaczęła wcielać w życie z narzeczonym, Maciejem Żygadło. Kolejnym krokiem do realizacji marzenia było zaciągniecie pożyczki z funduszu Klon Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości. 50 tys. zł i własne oszczędności przeznaczyli na remont lokalu, doposażenie gabinetu w nowoczesny sprzęt i reklamę. MK Clinique otworzyli w pod koniec czerwca przy ul. Obrońców Stalinigradu w Szczecinie.
– Każdy z nas jest tutaj na swojej działalności, ale działamy jako zespół MK Clinique. Maciej zajmuje się masażem medycznym, jest też kosmetyczka Joanna. Oboje podnajmują gabinety ode mnie. Wykonując podobne działalności z zakresu zdrowia, relaksu i urody uzupełniamy swoje usługi i oferujemy klientom szerszy wachlarz usług – mówi Katarzyna Palejko.
W MK Clinique można skorzystać z zabiegów elektroterapii, kinezyterapii, różnorodnych masaży, w tym gorącymi kamieniami czy refleksoterapii. Terapie dobierane są indywidualnie do każdego pacjenta na podstawie skierowania od lekarza. – Wykonuję także rytuały Spa z wykorzystaniem naturalnych kosmetyków opartych o takie składniki takie, jak czekolada, kawa, oleje czy szlachetne złoto – dodaje fizjoterapeutka. Ceny usług w MK Clinique mieszczą się w przedziale 10 - 160 zł.
Firma współtworzona przez Katarzynę Palejko obsługuje klientów indywidualnych i biznesowych. – Chcemy współpracować z dużymi firmami, możemy dojechać do firmy i u niej świadczyć usługi. To jest nasza grupa docelowa – osoby zestresowane i przemęczone – zauważa Katarzyna Palejko.
Jak wychodzą na tym finansowo? – Raz jest lepiej i udaje się zamknąć bilans miesiąca na plusie, a innym razem jest nieco gorzej, jak to w młodej firmie – mówi Katarzyna Palejko. Od dwóch lat ma ona stałych klientów – są to osoby, które przekonała do siebie jeszcze w poprzedniej pracy.
Katarzyna Palejko za największą trudność w prowadzeniu własnej firmy uważa właśnie pozyskiwanie klientów. – Trzeba wyrobić sobie markę, ale kiedy już klientów przekonamy do siebie, to jednocześnie pozyskujemy z polecenia dwóch - trzech kolejnych klientów – zauważa.
Jakie są najbliższe plany Katarzyny Palejko z zespołem MK Clinique? – Chcemy się na tyle rozwinąć, by móc stworzyć nowe miejsca pracy. Każdy z nas zatrudniłby dodatkową osobę. Naszym celem jest także podwojenie liczby klientów obsługiwanych w ciągu dnia, a w dalszej kolejności planujemy poszerzyć ofertę o usługi Spa – odpowiada i dodaje, że dążą do osiągnięcia pozycji lidera na rynku.
ak