Informacje
W Policach czwarty kwartał z rzędu na plusie
Z.Ch. Police osiągnęły w trzecim kwartale 2011 r. zysk netto na poziomie 44 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 587 mln zł, które w stosunku do analogicznego okresu z 2010 roku wzrosły o 12 proc. Za 9 miesięcy bieżącego roku spółka wypracowała zysk przekraczający 164 mln zł, przy przychodach niespełna 1,9 mld zł.
- Dobre wyniki Polic to zarówno rezultat sprzyjających uwarunkowań rynkowych, jak i konsekwentnej realizacji założonych działań restrukturyzacyjnych i głębokich zmian w działalności spółki” – mówi Krzysztof Jałosiński, prezes Z.Ch. Police - Pierwsze efekty przynosi także wejście do Grupy Kapitałowej Azoty Tarnów.
- W trzecim kwartale bieżącego roku wynik EBITDA ukształtował się na poziomie 70 mln zł, a za 9 miesięcy bieżącego roku jest to już 241 mln zł – tłumaczy Wojciech Naruć, wiceprezes ds. finansowych. - To już czwarty kwartał z rzędu, który kończymy z zyskiem, a drugi, na koniec którego wypracowujemy dodatni kapitał obrotowy.
Na taki efekt finansowy wpływ miała m.in. realizacja wyższych cen sprzedaży przy jednoczesnym zwiększeniu marż sprzedażowych oraz znaczne osłabienie złotego, które poprawiło rentowność transakcji zagranicznych i ograniczyło dostępność nawozów importowanych na polskim rynku.
Widoczne już są pierwsze efekty wejścia Polic do Grupy Kapitałowej Azoty Tarnów. We wrześniu zakłady uruchomiły drugą linię produkcyjną amoniaku, która przez dłuższy czas była wyłączona z eksploatacji. Spółka znacznie zmniejszyła również swoje zadłużenie, spłacając powstałe w latach 2009-2010 zobowiązania wobec PGNiG i Urzędu Marszałkowskiego.
W ostatnich miesiącach rozpoczęto dywersyfikację źródeł dostaw gazu ziemnego do Zakładów - dzięki otwarciu nowego interkonektora łączącego polski system gazowy z niemieckim pojawiła się możliwość pozyskania przez Police około 40 milionów metrów sześciennych surowca rocznie – ilości odpowiadającej 6-7 proc. rocznego zapotrzebowania spółki. - Liczymy, że w kolejnych latach będziemy mogli pozyskiwać nawet do 25 proc. gazu z innych źródeł – mówi Krzysztof Jałosiński. – PGNiG pozostanie jednak naszym głównym dostawcą błękitnego paliwa.
KZ