Po godzinach

Po godzinach 2010-10-13

Nilbrink zwycięża, Sałuda na podium

Paul Nilbrink (pierwszy z lewej) i Peter Bronson (pierwszy z prawej) /fot. SG Paul Nilbrink (pierwszy z lewej) i Peter Bronson (pierwszy z prawej) /fot. SG
Ludwig Benjamin, zwycięzca pierwszej rundy /fot. SG/
Ludwig Benjamin, zwycięzca pierwszej rundy /fot. SG/
John Grant (w Czerwonym), za nim  Ludwig Benjamin i Max Sałuda /fot. SG/
John Grant (w Czerwonym), za nim Ludwig Benjamin i Max Sałuda /fot. SG/

Turniej golfowy Floating Garden Szczecin Open 2010 - największy zawodowy turniej golfowy w Polsce przebiegał w drugi weekend październikia. Ponad 40 golfistów w 9 krajów walczyło o pulę nagród wynoszącą 40 tys. zł.

Po pierwszej rundzie na prowadzeniu znajdowali się faworyci. Liderem był Benjamin Ludwig (Niemcy) z wynikiem 69 uderzeń (-3). Na drugim miejscu ze stratą jednego uderzenia znajdował się  Anglik Andrew Turner. Trzecie miejsce  zajmował Max Sałuda (Binowo Park) i zwycięzca sprzed dwóch lat Paul Nilbrink, którzy uzyskali po 71 uderzeń (-1).
Drugi dzień przyniósł niespodziankę w postaci słabszej postawy prowadzącego w turnieju Benjamina Ludwiga, który uzyskał 83 uderzenia i spadł na piątą pozycję.

Bardzo dobrze radził sobie w turnieju reprezentant Binowo Park Golf Club Max Sałuda. Mimo, że drugiego dnia zagrał nieco gorzej, uzyskując wynik 74 uderzenia (+2), niemniej pozwoliło mu to na utrzymanie trzeciego miejsca ze stratą jednego uderzenia do Anglika Andrew Turnera. Na prowadzenie wyszedł zwycięzca Szczecin Open z roku 2008 Paul Nilbrink, który uzyskał najlepszy wynik drugiej rundy: 70 uderzeń (-2) i z przewagą dwóch uderzeń przystąpił do finałowego dnia rozgrywek.

W ostatniej rundzie doświadczony Norweg grał równo, bez błędów i systematycznie powiększał przewagę nad pozostałą dwójką, co przyniosło mu zasłużone zwycięstwo. Max Sałuda i Andrew Turner rywalizowali pomiędzy sobą o zajęcie drugiego miejsca. Kiedy na przedostatnim, siedemnastym dołku Max zagrał birdie (-1), jego przewaga nad Anglikiem wzrosła do trzech uderzeń i wydawało się, że druga pozycja przypadnie Sałudzie. Na 18 dołku zagrał jednak pierwsze uderzenie do wody i po dodaniu punktu karnego pozostała mu przewaga tylko jednego uderzenia. Kolejność na podium rozstrzygnęła się w tej sytuacji na grenie, podczas puttowania. Tutaj większą odpornością psychiczną i umiejętnościami wykazał się Max Sałuda i ostatecznie został pierwszym wicemistrzem Floating Garden Szczecin Open 2010. Jest to największy sukces w jego dotychczasowej karierze zawodowego golfisty. Ze stratą dwóch uderzeń do Sałudy trzecie miejsce zajął Andrew Turner. Po dobrej finałowej rundzie na czwartym miejscu uplasowali się Benjamin Ludwig i Peter Bronson.

Z polskich zawodników wysoką szóstą pozycję zajął Jacek Person, dobrą dyspozycję wykazali również dwunasty Jakub Budaj i trzynasty Kacper Bobala.

SG

utworzono : 2010-10-13 11:35
Wszystkich rekordów:

Społeczność