Start!

Start! 2014-03-24

Start! Marketing z indywidualnym podejściem

Amelia Wiszniewska kilka lat temu stworzyła własną agencję reklamową - MADEin. Nam opowiada, jak odnieść sukces w tej branży.

Amelia Wiszniewska  /fot.: ŁP / Amelia Wiszniewska /fot.: ŁP /

Agencja Reklamowa MADEin jest obecna na rynku od niemal pięciu lat. Zakres jej działalności jest bardzo szeroki i można go określić jako marketingowe wspieranie działalności klientów i tworzenie wizerunku marek. Na czele tego poważnego przedsięwzięcia stoi energiczna, pewna siebie blondynka o dziewczęcej urodzie – Amelia Wiszniewska.

- Nasza oferta jest bardzo szeroka: od tworzenia systemów identyfikacji wizualnej czy reklam wielkoformatowych i elementów aranżacji wnętrz, poprzez projekty graficzne, loga, strony internetowe, foldery i katalogi, aż po upominki i gadżety reklamowe czy odzież korporacyjną – wylicza pani Amelia. – Jesteśmy także w stanie zorganizować event biznesowy czy targi branżowe. Ostatnio weszliśmy również w nowy obszar, jakim jest obsługa public relations firm i instytucji i mamy już na tym polu spore sukcesy.

Właścicielka MADEin odnalazła się świetnie w branży reklamowej, pomimo iż z wykształcenia jest… nauczycielem fizyki. Ten kierunek studiowała na Uniwersytecie Szczecińskim. Jednak już w trakcie nauki dorabiała w firmie zajmującej sie nadrukami reklamowymi. Po ukończeniu studiów szukała pracy właśnie w tej branży. Pracowała między innymi w kilku agencjach reklamowych i w radiu. W końcu stwierdziła, że jest gotowa do rozpoczęcia działalności  na własny rachunek.

Firma naszej bohaterki powstała dzięki dotacji z Urzędu Pracy. Właścicielka pieniądze przeznaczyła przede wszystkim na zakup sprzętu biurowego: komputera, drukarki, a także aparatu fotograficznego i oprogramowania.  Rozpoczynając działalność współpracowała z koleżanką, która prowadziła podobną firmę, jednak z czasem ich drogi się rozeszły. – Wiele osób twierdzi, że rynek reklamowy jest ciężki i ciasny, jednak według mnie dla wszystkich wystarczy na nim miejsca – komentuje pani Amelia. – Potrzebne jest odpowiednie nastawienie, chęć do pracy i otwartość na ludzi.

Wśród pierwszych klientów MADEin znalazły się przede wszystkim osoby, z którymi pani Amelia współpracowała już wcześniej. Sama nie inwestowała w kampanię reklamową, wystarczyło kilka telefonów, przypomnienie się. - Moja praca opiera się głównie na bezpośrednim kontakcie z ludźmi – wyjaśnia pani Amelia. – Wolę sama spotkać się z klientem, porozmawiać, zaproponować coś, doradzić, niż na przykład szeroko reklamować się w internecie. Wiele osób wciąż bardziej ceni sobie ten sposób pracy i robienia interesów - wolą mieć zaufaną osobę, z którą się rozumieją, niż szukać w sieci najtańszych ofert.

Takie podejście ma najwyraźniej wiele osób, bo wśród klientów MADEin są zarówno niewielkie, lokalne przedsiębiorstwa, jak i firmy ogólnopolski, a także uczelnie i instytucje samorządowe, zdarza się również współpraca z firmami międzynarodowymi. Niedawno agencja wygrała przetarg na obsługę PR projektu budowy Zakładu Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów dla Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego– EcoGenerator. Zajmuje się także promocją imprez sportowych, takich jak Puchar Polski w Kitesurfingu czy Zlot Morsów.

Bezpieczeństwo finansowe gwarantują jej stali klienci, nowe wyzwania – zdobywanie kolejnych. – Życia nauczyło mnie, że nie można ignorować żadnych, nawet najmniejszych zleceń i do każdego podchodzić z takim samym zaangażowaniem – podkreśla pani Amelia. – To zawsze przynosi owoce, między innymi w postaci rekomendacji i kolejnych klientów. Obecnie mam ich tylu, że czuję się dosyć bezpiecznie. Pod koniec ubiegłego roku zatrudniłam też pierwszego pracownika. Oczywiście bywają  też trudniejsze chwile, ale przy optymistycznym podejściu i dobrej organizacji udaje się również przetrwać słabsze miesiące, które w tej branży się zdarzają.

Na co dzień, przy realizacji poszczególnych projektów i zleceń, MADEin współpracuje z grupą zaufanych osób i firm: grafików, drukarzy, producentów. Mózgiem operacyjnym jest jednak pani Amelia. – Ta praca daje mi niesamowitą niezależność, ale wymaga ode mnie dużej samodyscypliny – mówi przedsiębiorcza kobieta. – Przynosi też dużo radości, bo to co robię, jest po prostu przyjemne: ma sprawiać przyjemność innym, podobać się. To bardzo pozytywny aspekt tej działalności, którą oczywiście cały czas chcę rozwijać. Mam na to kilka pomysłów, których jednak jeszcze nie zdradzę.

ŁP


 



 

Tematy: Szczecin (597) | start (171) |
aktualizowano: 2014-03-31 09:40
Wszystkich rekordów:

Społeczność