Informacje
PŻM z wielomilionową stratą
236 milionów złotych na minusie – to wynik finansowy spółki za ubiegły rok. Jej przedstawiciele jednak przekonują, że nie ma powodów do niepokoju.
Ujemny wynik finansowy Polska Żegluga Morska odnotowała po raz pierwszy od wielu lat. Przypomnijmy tylko, że w ubiegłym roku Grupa PŻM zarobiła ponad 200 mln zł, a rok wcześniej – ponad 550 mln! Skąd zatem tak fatalny ubiegłoroczny wynik?
Jak tłumaczą przedstawiciele spółki, to efekt kryzysu w branży transportu morskiego, który spowodował, że upadło wielu znanych armatorów na świecie. Pozostali również wykazują gigantyczne straty. Wpływ na to miał między innymi fakt, że stawki za przewozy ładunków były w ubiegłym roku niższe niż koszty eksploatacji, paliwa itp. Dodatkowo, na rynek weszła rekordowa liczba statków, a stawki przewozowe się obniżyły. W efekcie, na morzach było za dużo statków i za mało zleceń.
Sama spółka matka, czyli Polska Żegluga Morska Przedsiębiorstwo Państwowe osiągnęła w ubiegłym roku zysk 10,7 mln zł netto. Zyskowne były też inne spółki grupy, m.in. Unity Line czy Pazim, a więc te podmioty, które nie zajmują się eksploatacją masowców, bo to właśnie te ostatnie, w największym stopniu wygenerowały stratę finansową.
Rzecznik PŻM uspokaja jednak, że wynik finansowy, nie powinien zachwiać pozycją armatora, który korzysta obecnie z nadwyżki wypracowanej w poprzednich latach. Jak podkreśla, nie ma też żadnego zagrożenia, jeśli chodzi o wypłatę wynagrodzeń czy spłatę zakupionych ostatnio statków. Zapowiada też, że branża w tym roku spodziewa się znacznego ożywienia na rynku żeglugowym.
KZ