Informacje
Zapach czekolady od 70 lat
Jeden z dwóch w Polsce zakładów zajmujących się przerabianiem ziaren kakao na skalę przemysłową działa w Szczecinie. PPC „Gryf”, który odpowiedzialny jest za zapach czekolady w okolicach Trasy Zamkowej, obchodzi w tym roku okrągłą rocznicę działalności.
Ziarno kakaowe najpierw musi zostać oczyszczone. Ten proces odbywa się na najwyższym piętrze zakładu Gryf
/fot.: ak /
Szczecińska fabryka czekolady powstała w 1946 roku jako Fabryka Cukrów i Czekolady „Odero”. Pod obecną nazwą firma funkcjonuje od 1951 roku. Wyroby detaliczne pod marką „Gryf” – czekolady, cukierki czy bombonierki były produkowane do 1995 roku. Po przejęciu przez francuską Grupę Cémoi w 2007 roku, nowy właściciel zmodernizował linię technologiczną do przerobu ziarna kakaowego, zwiększył zdolności produkcyjne na linii czekolad, stale inwestuje także w utrzymywanie stuletniego budynku produkcyjnego przy ul. Władysława IV w Szczecinie.
Nie zmienił się poziom zatrudnienia. W szczecińskiej fabryce czekolady zatrudnionych jest 125 osób – pracowników produkcyjnych, technicznych, technologów i specjalistów od zapewnienia jakości. Ich średni staż pracy w firmie wynosi 25 lat.
Rocznie fabryka czekolady przetwarza ok. 13 tys. ton ziarna kakaowego, produkując półprodukty dla zakładów cukierniczych i przemysłu spożywczego, m.in. miazgę kakaową, kuwerturę, czekolady, polewy i proszek kakaowy.
Ziarno kakaowe trafia do zakładu głównie z Wybrzeża Kości Słoniowej, Ekwadoru i Dominikany przez port w Szczecinie, jak również porty w Amsterdamie i Hamburgu. Proces produkcyjny rozpoczyna się od oczyszczenia ziarna kakaowego z łusek i „wdmuchania” go z pomocą sprężonego powietrza na czwarte piętro, na którym rozpoczyna się termiczny proces obróbki surowca. Na drugim piętrze mieści się serce linii technologicznej – tu odbywa się prażenie ziarna, jego odłuszczanie, mielenie i sterylizacja. Czekolada opuszcza zakład głównie w postaci płynnej – dziennie wyjeżdża stąd cztery - pięć 25-tonowych cystern. Dowożą one zamówienia m.in. do dużych zakładów cukierniczych na polskim rynku, takich jak Dr Gerard, czy Mieszko.
Wszystkie wyroby „Gryfu”, tak jak i całej Grupy Cémoi, mają liczne certyfikaty jakościowe – ISO, bio, certyfikaty handlu zrównoważonego, w tym Fair Trade, a także certyfikację dla produktów koszernych.
– Jesteśmy jednym z dwóch zakładów w Polsce zajmujących się przerabianiem ziaren kakao na skalę przemysłową. W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy ok. 26 tys. ton produktów i zanotowaliśmy obrót na poziomie ok. 90 mln euro. Nasz mały zakład cały czas rośnie – mówi Christophe Guillemant, dyrektor Przedsiębiorstwa Przemysłu Cukierniczego „Gryf”, który fabryką kieruje od 2010 roku, a do Polski przyjechał w 2000 roku w związku z praktykami w firmie Danone.
Obecnie Gryf jest jednym z większych producentów czekolad przemysłowych dla Europy Środkowej w Grupie Cémoi oraz dostawcą miazg kakaowych do francuskich fabryk firmy, w których powstają produkty konsumenckie. Pytany o przyszłość zakładu, Christophe Guillemant odpowiada: – Przede wszystkim będą to kolejne inwestycje w utrzymanie budynku i jego otoczenia. Zamierzamy także wprowadzić zmiany na naszych głównych liniach służących do przerobu ziarna i czekolady.
Grupa Cémoi to największy francuski producent czekolady. Zatrudnia 3 tys. pracowników w 22 lokalizacjach, w tym 14 we Francji. Oprócz tego firma ma fabryki na Wybrzeżu Kości Słoniowej, Niemczech, Walii i w Polsce (szczeciński „Gryf”). Grupa przerabia rocznie 145 tys. ton ziarna kakaowego (3 proc. światowych zbiorów). W 2015 roku firma wypracowała 800 mln euro obrotu.
ak
Wszystkich rekordów: