Informacje
Inspirujący Start: e-szop.szczecin.pl
Wspólnie z Polską Fundacją Przedsiębiorczości wyróżniliśmy trzy młode firmy tytułem Inspirujący Start. Przedstawiamy pierwszą z nich: e-szop.szczecin.pl. Kolejne zaprezentujemy wkrótce.

Aleksandra i Krzysztof Pronobis od pięciu lat prowadzą spożywczo-przemysłowy sklep internetowy. To jedna z tych firm, które wyróżniliśmy podczas gali wręczenia nagród gospodarczych Perły Biznesu 2014 za przemyślany pomysł na biznes oraz upór i konsekwencję w działaniu właścicieli.
Aleksandra Pronobis odbiera wyróżnienie Inspirujący Start od Barbary Bartkowiak, prezes Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości /fot.: Adam Fedorowicz /
Szczecinbiznes.pl: e-szop.szczecin.pl był pierwszą młodą firmą opisaną w naszym cyklu Start! Działacie już prawie pięć lat. Co się zmieniło w tym czasie?
Aleksandra Pronobis: Przez pierwsze dwa lata małymi krokami budowaliśmy firmę od podstaw - trzeba było walczyć o każdego klienta i zdobyć jego zaufanie, jak też trzeba było nauczyć się jak funkcjonować w bardzo skomplikowanym otoczeniu prawnym dla sklepów internetowych.
Teraz czerpiemy korzyści z tego, że zdobyliśmy to zaufanie, możemy cieszyć się efektami naszej pracy. Mamy grupę stałych klientów, bazujemy na dobrej opinii funkcjonującej w Internecie. To sukces obarczony bardzo ciężką pracą.
Ilu macie obecnie klientów?
Krzysztof Pronobis: Lepiej określić ilość zamówień, których w miesiącu mamy 150-200. Co ciekawe przeciętna wartość zakupów w E-Szop jest dwa razy większa niż średni koszyk w naszej branży.
Kto kupuje w E-Szopie?
Aleksandra Pronobis: W połowie są to klienci indywidualni, najczęściej w wieku 25-40 lat, a w połowie firmy. Wśród klientów mamy takich, którzy są z nami od początku naszej działalności. Co ciekawe, naszymi klientami są też osoby mieszkające na stałe za granicą, które zamawiają zakupy dla swoich bliskich w Polsce.
Co sprzedaje się najlepiej? Co kupują klienci indywidualni, a co biznesowi?
Aleksandra Pronobis: Klienci biznesowi kupują podstawowe produkty spożywcze i chemię. Gdy potrzeba, przygotowujemy dla nich np. śniadania biznesowe. Klienci indywidualni zamawiają pełen asortyment dostępnych u nas produktów. Chętnie kupowane są również produkty świeże, w tym nabiał, pieczywo i warzywa, których sprzedaż jest dla nas dużym wyzwaniem.
Krzysztof Pronobis: Musimy pilnować jakości dostarczanych nam produktów i terminowości wykonywania zamówień. Wtedy zdobywamy zaufanie.
Jak udało się wam przetrwać? Od waszego startu powstały przecież e-sklepy Almy, Piotra i Pawła czy Tesco.
Krzysztof Pronobis: Naszym atutem jest jakość obsługi i aktualny asortyment ok. 5000 produktów. Sieciowe markety opierają asortyment swoich e-sklepów na tym, co mają w sklepach stacjonarnych. Mają ograniczenia magazynowe i nie są w stanie przyspieszyć realizacji zamówienia. Gdy do nas zadzwoni klient z niestandardowym zamówieniem potrafimy być elastyczni, a co za tym idzie szybko i profesjonalnie wykonać zlecenie. Mimo iż Szczecin jest stosunkowo małym rynkiem firma ciągle się rozwija i zdobywa nowych klientów.
Jak funkcjonujecie organizacyjnie? Ilu pracowników zatrudniacie?
Aleksandra Pronobis: Staramy się wszystko informatyzować, ograniczamy dzięki temu zatrudnienie do minimum, mamy także wsparcie informatyczne. Korzystamy z całkowicie automatycznego systemu zczytywania kodów kreskowych. Wszystko po to, by jak najmniej angażowały nas sprawy spoza właściwego prowadzenia interesu.
Krzysztof Pronobis: Przez cztery lata jeszcze nie zdarzyło się, żebyśmy nie wywiązali się z realizacji zamówień.
Jaka jest wielkość waszego obrotu?
Krzysztof Pronobis: Nie chcielibyśmy mówić o kwotach, ale obrót wrasta z roku na rok średnio o 30 proc.
Co w ciągu tych pięciu lat działalności było najtrudniejsze?
Aleksandra Pronobis: Tych parę lat działalności zweryfikowało nasze wyobrażenia. Nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy, jak elastycznym trzeba być w stosunku do klienta. Nie przewidzieliśmy też części potrzeb klientów jeśli chodzi o asortyment. Dużo uczyliśmy się na własnych błędach. Niemałym problemem okazało się dopasowanie działalności do przepisów prawa.
Jakie są wasze plany na przyszłość?
Aleksandra Pronobis: Planujemy zmianę formy prawnej firmy na spółkę z o.o. - ze względów prawno-podatkowych. Kolejny plan, to rozwój na rynki zachodnie – Benelux, Niemcy, Skandynawię. Musimy popracować marketingowo w tym kierunku i wypozycjonować stronę za granicą.
Krzysztof Pronobis: Mamy też nadzieję, że znajdziemy inwestora, co pozwoliłoby nam na dalszy rozwój firmy. Jest jeszcze jakiś margines tego, co możemy zrobić sami, ale nie jest on duży.
Rozmawiał Michał Abkowicz