Informacje
Więcej przeładunków, mniejszy zysk
Zarząd podsumował 2008 rok. 19,2 mln ton przeładował szczeciński port w 2008 roku. To więcej niż konkurenci z Gdańska (17,8 mln ton) i Gdyni (15,5 mln). W strukturze przeładunków dominowała drobnica (41 proc.) i węgiel (28 proc.). Łączne przeładunki w porcie wzrosły w porównaniu z 2007 rokiem o 2,6 mln ton. Spadł za to zysk spółki, który w 2008 roku wyniósł 11,4 mln zł. Rok wcześniej port zarobił na czysto 26,1 mln zł.
Spółka spodziewa się, że w 2009 odczuwalne będą skutki kryzysu. Jej zarząd spodziewa zamknąć ten rok 12 mln ton przeładunków i zyskiem netto na poziomie pół miliona zł.
Zarząd portu przedstawił również informację na temat ruchu w Terminalu Promowym w Świnoujściu. Przewinęło się przez niego w 2008 roku 743 tys. pasażerów, 207 tys. ciężarówek i 166 tys. aut osobowych. Łącznie promy korzystające z terminala przewiozły 49 mln ton ładunku. Oznacza to jednoprocentowy wzrost w stosunku do roku 2007.
Publikacja wyników spółki zbiegła się w czasie z konfliktem na linii związki zawodowe - zarząd firmy. Związkowcy wystosowali list otwarty do premiera Donalda Tuska, w którym skarżą się na nepotyzm, lekceważenie związków zawodowych, zastraszanie i upokarzanie pracowników. Jarosław Siergiej, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście zaprzecza zarzutom związków zawodowych.
mab
fot. archiwum