Informacje

Informacje 2011-10-14

Rosati w Szczecinie: Sądzę, że przyszłość strefy Euro nie jest zagrożona

Wykład profesora Dariusza Rosatiego oraz dyskusja z ekspertami na temat rozwoju gospodarczego Pomorza Zachodniego były głównymi elementami Regionalnego Forum Biznesowego, które odbyło się w czwartek w Szczecinie.
Dariusz Rosati /fot.KZ/ Dariusz Rosati /fot.KZ/
Uczestnicy dyskusji /fot.KZ/
Uczestnicy dyskusji /fot.KZ/

Regionalne Forum Biznesowe to cykl spotkań z lokalnymi przedsiębiorcami organizowanych w całej Polsce przez Bank Millennium, Krajową Izbę Gospodarczą oraz lokalne samorządy.

W pierwszej części spotkania prof. Dariusz Rosati przedstawił wykład na temat kryzysu strefy euro. Jego zdaniem nie można mówić o kryzysie całej strefy, a jedynie kryzysie zadłużenia rządów kilku państw, które już wcześniej miały miejsce.

- Dlaczego zatem obecny kryzys trwa tak długo, a doniesienia na jego temat są tak dramatyczne? – pytał profesor. – Dzieje się tak dlatego, że wszystkie działania strefy euro wobec najbardziej zadłużonej Grecji były spóźnione, a na dodatek mało skuteczne. Doprowadziło to do kompletnej utraty zaufania wobec finansów państw europejskich i całej strefy. Dlatego natychmiast wyprzedawane są obligacje kolejnych państw, wobec których pojawia się podejrzenie, że mogą być niewypłacalne, co oczywiście natychmiast wpędza je w rzeczywiste kłopoty.

Dlatego zdaniem ekonomisty konieczne jest podjęcie radykalnych kroków: zbankrutowanie Grecji, jasna deklaracja Europejskiego Banku Centralnego, że żadne inne państwo europejskie nie upadnie i udzielenie pomocy bankom, które odczuły skutki bankructwa Grecji. - Sądzę, że pomimo obecnych kłopotów, przyszłość strefy euro nie jest zagrożona, gdyż jej rozpad nie leży w niczyim interesie – podsumował Dariusz Rosati.

Druga część spotkania poświęcona była już bezpośrednio sytuacji i przyszłości gospodarczej naszego miasta i regionu. W dyskusji na ten temat udział wzięli: Dariusz Wąs, wiceprezydent Szczecina, Dariusz Więcaszek, prezes Północnej Izby Gospodarczej, Andrzej Gliński, członek zarządu Banku Millennium, Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium. Rozmowę prowadził Wojciech Szeląg, szef redakcji ekonomicznej Polsat News. Rozmócy zastanawiali się m.in. nad tym, jak wpływ na pozycje Szczecina ma jego położenie geograficzne.

- Przez wiele lat to położenie było dla nas przekleństwem, bo odcinało nas od świata i od reszty kraju – mówił Dariusz Więcaszek. – Dziś mamy otwartą granicę, jednak trzeba pamiętać, że sąsiadujemy z najbiedniejszym regionem Niemiec. Mamy niedaleko Berlin, co jest dla nas atrakcją. Musimy natomiast odrzucić w końcu myśl, która obecna była przez wiele lat, że Szczecin może stać się zapleczem Berlina i dzięki temu się rozwijać. Musimy znaleźć swoją drogę, ale odrobienie kilkudziesięciu lat braku inwestycji nie jest łatwe.

Zdaniem Dariusza Wąsa, nasz region jest naturalnym miejscem dla wielu inwestycji zagranicznych: – To u nas ulokowanych jest trzy czwarte wszystkich inwestycji skandynawskich w naszym kraju. Mamy więc bardzo dużo atutów, które trzeba teraz umiejętnie wykorzystać.

KZ
 

Tematy: nauka (53) | konferencja (42) | zachodniopomorskie (41) |
aktualizowano: 2011-10-19 09:05
Wszystkich rekordów:

Społeczność