Nowy bulwar rozpoczyna się pod Trasą Zamkową, biegnie pod dźwigozaurami w sąsiedztwie portu jachtowego i kończy się dużym placem. Wzdłuż całego deptaka ustawiane są ławki i siedziska, kosze na śmieci, stojaki rowerowe, donice z drzewami i estetyczne lampy. Znalazło się także miejsce na zielony pas trawy i skrzynki elektryczne ukryte w nawierzchni.

Kolejne nowe elementy to cztery pomosty pływające dla żeglarzy i oświetlenie punktowe zainstalowane w nawierzchni placu kończącego bulwar. Całym oświetleniem sterować można natężeniem całego oświetlenia na nowym bulwarze.

Nowy bulwar ma długość około 650 metrów. Za jego przebudowę odpowiadało konsorcjum firm Mega z Gdyni i Kowal ze Szczecina. Umowa na realizację zadania podpisana została 27 czerwca 2016. Koszt inwestycji, wraz z pracami dodatkowymi (w tym m.in. renowacją żurawi portowych) zamyka się w kwocie 15 mln zł.

Bulwar będzie integralną częścią finału regat The Tall Ships Races 2017, które odbędą się nad Odrą od 5 do 8 sierpnia. Ponadto nowy deptak jest ułatwieniem dla osób odwiedzających port jachtowy, Starą Rzeźnię, siedziby firm zlokalizowanych przy ul. Wendy i Miejską Strefę Letnią - plażowy teren rekreacyjno-gastronomiczny na wyspie grodzkiej zarządzany przez firmę 2Event.

Nowe nabrzeże jest kontynuacją zmodernizowanego cztery lata temu Bulwaru Gdyńskiego, który kończył mniej więcej pod Trasą Zamkową. W tych okolicach działa m.in. restauracja To i owo w biurowcu Lastadia i Bulwary Cafe, a powstają dwa pierwsze pawilony gastronomiczne na tym prawym brzegu Odry.

- Już wiemy, że w tym miejscu warto zainwestować – mówi Beata Wagner, właścicielka szczecińskiej firmy Incert Beata Wagner, która od ponad 10 lat zajmuje się doradztwem, szkoleniami i wdrażaniem certyfikatów ISO, a od ponad 1,5 roku gastronomią. Także na bulwarach, po przeciwnej stronie rzeki, otworzyła restaurację Paladin z kuchnią włoską. Teraz stawia na kuchnię zza oceanu.

- Dużo podróżujemy z mężem. Próbujemy różnych kuchni i z podróży przywozimy nowe pomysły – mówi Beata Wagner. - Spodobała się nam amerykańska kuchnia. W naszej nowej restauracji będą steki, burgery, żeberka i prawdziwe amerykańskie hot dogi.
Beata Wagner mówi, że chcieliby otworzyć tę restaurację najpóźniej na początku sierpnia.

- W naszym pawilonie będzie bistro oraz hiszpańskie tapas – mówi Kamil Pieprzyk, pełnomocnik szczecińskiej firmy Salpicao, która poprowadzi drugą restaurację na Bulwarze Gdyńskim. - Też chcielibyśmy zdążyć z zakończeniem budowy i uzyskaniem pozwoleń do końca lipca.

Obydwa pawilony będą miały powierzchnię po 60 m kw. Stylistyką nawiązywać mają do działających już na bulwarach.

Na wyremontowanych Bulwarze Piastowskim i Nabrzeżu Pasażerskim (wszystkie na lewym brzegu Odry) stoi obecnie osiem pawilonów. Są w nich restauracje (m. in. grecka, skandynawska, włoska, szaszłykarnia) oraz sklep z pamiątkami i rękodziełem.

mab, ata