Była to już dziesiąta edycja imprezy organizowanej przez Studenckie Forum Business Centre Club.  Siedem festiwalowych dni wypełnionych było szkoleniami, prelekcjami i case studies w czterech modułach. Uczestnicy mieli szansę między innymi spotkać się z doświadczonymi osobami na stanowiskach zarządczych oraz młodymi przedsiębiorcami, którzy odnieśli sukces na stanowisku managerskim, wziąć udział w warsztatach z certyfikowanymi project managerami, przeszkolić się z autoprezentacji, zarządzania czasem, komunikacji czy radzenia sobie ze stresem. Jeden modułów dotyczył marketingu w internecie i tworzenia skutecznych kampanii reklamowych, a kolejny zakładał spotkania z przedsiębiorcami, inwestorami i freelancerami, podczas których mogli posiąść takie umiejętności jak skuteczne negocjacje i techniki sprzedaży.

Festiwal trwał 7 dnia a zajęcia odbywały się na Uniwersytecie Szczecińskim. Do jego studentów była tez przede wszystkim skierowana cała impreza. – W programie mieliśmy bardzo szeroki wachlarz tematów i zagadnień – mówi Sebastian Tomczak, przewodniczący zachodniopomorskiego Studenckiego Forum BCC. – Jednak z tego co zauważyliśmy, największym powodzeniem cieszyły się te, dotyczące najprostszych kwestii, na przykład  warsztaty z asertywności czy negocjacji. Zajęcia zahaczające o bardziej ogólne kwestie, odnoszące się do tego, co aktualnie dzieje się na rynku, na przykład nowinki z dziedziny marketingu, nie przyciągały aż tak wielu słuchaczy. Obawiam się, że wynika to przede wszystkim z nieznajomości tych tematów.

Przewodniczący BCC podkreśla, że wielu studentom wciąż brakuje świadomości tego, że bez inwestowania w siebie, rozwijania kolejnych umiejętności i kompetencji, bez angażowania się w dodatkową działalność, interesowania tym, co dzieje się w branży, wejście na rynek pracy, niezależnie od kierunku studiów, może być dla nich bardzo trudny. – Organizując Festiwal BOSS już po raz kolejny, widzę w tym względzie bardzo duże różnice pomiędzy postawą studentów w Warszawie czy Krakowie, a Szczecinem – wyjaśnia. – Na pewno wymagać to będzie od nas dodatkowych starań, być może wprowadzenia nieco innego systemu, wyjścia od rzeczy i tematów bardziej podstawowych, gdyż tutaj dostrzegamy pewne braki. Na pewno jednak będziemy starali się nadal docierać do jak największej liczby osób. I oczywiście jestem przekonany, że uczestnicy tej edycji, którzy brali udział w naszych szkoleniach, wynieśli z nich dużo cennej wiedzy.

ŁP