Informacje
Szczeciński startup pozyskuje 4 mln zł na rozwój technologii i ekspansję w USA i Europie Zachodniej
W Tidio, polski startup, który rozwija live chat wspierany przez chatboty, angażuje się fundusz Inovo Venture Partners.
Szczeciński startup Tidio stworzył live chat, który dziś jest 4. najpopularniejszym narzędziem tego typu na świecie. Rozwiązanie jest dziś zaimplementowane przez ponad 140 tys. serwisów internetowych z całego świata. Ponad 10 tys. klientów opłaca co miesiąc abonament za korzystanie z usługi. Większość z nich pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Tidio jest też najpopularniejszym live chatem wśród użytkowników Shopify – używa go 27 proc. sklepów korzystających z tej platformy.
Prowadzony przez Tytusa Gołasa startup oferuje swoim klientom nie tylko live chat, ale też chatboty, które wykorzystują sztuczną inteligencję i machine learning do automatyzacji komunikacji firm z konsumentami.
Teraz polska spółka pozyskała 4 mln złotych od funduszu Inovo Venture Partners, przy wycenie około 80 mln złotych. Środki z najnowszej rundy inwestycyjnej zostaną przeznaczone na rozwój technologii chatbota, a także dalsze działania marketingowe i sprzedażowe, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Tidio zatrudnia dziś 50 osób, w przyszłym roku planuje podwoić liczbę pracowników.
– Przeanalizowaliśmy w tym roku ponad 600 startupów. Tidio wyróżniało się nie tylko szybkim wzrostem liczby klientów, ale też bardzo analitycznym podejściem do rozwoju produktu i kanałów akwizycji. Zespół kierowany przez Tytusa Gołasa jest na dobrej drodze, by stworzyć polskiego jednorożca. Mają wszystko, co potrzebne jest do osiągnięcia sukcesu: mocny zespół i dopracowany produkt z potencjałem do dalszego rozwoju. Do tego działają w niszy rynkowej: sektorze małych i średnich firm, który dotychczas był pomijany przez większych graczy – mówi Michał Rokosz z Inovo Venture Partners.
Wcześniej Tidio pozyskał 3 mln złotych od funduszu bValue, w spółkę zainwestowali też aniołowie biznesu, m.in. tenisista Mariusz Fyrstenberg. Startup uczestniczył w pierwszej edycji akceleratora Sebastiana Kulczyka InCredibles.
– Przed naszą inwestycja w Tidio patrzyliśmy na wiele projektów związanych z chatbotami, które prezentowały różne podejście do rynku i klienta. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jest to przestrzeń mocno konkurencyjna i większości startupów pracujących głównie na klientach z Polski trudno będzie się przebić. Tidio na wczesnym etapie pokazało, że produkt ma sporą grupę użytkowników na całym świecie, a to dlatego, że jest dobry. Gdy inwestowaliśmy w Tidio, cały zespół 25 osób, łącznie z CEO, odpowiadał tylko za produkt, a mimo to firma notowała pokaźne wzrosty sprzedaży. To dowód na to, że skupienie na produkcie przynosi korzyści, co przekonało nas do inwestycji – mówi Maciej Balsewicz z bValue.
– Tidio odróżnia od konkurencji skupienie na najmniejszych biznesach i dostarczenie im najwyższej klasy produktu. Jedną z najważniejszych funkcji naszego produktu są chatboty, które wykorzystują AI i Machine Learning. Do tej pory ta technologia była poza zasięgiem mikro- i małych firm. My chcemy to zmienić. O zadowoleniu naszych klientów najlepiej świadczą liczby: jeszcze w maju byliśmy siódmym najpopularniejszym live chatem na świecie, dziś mamy już czwarte miejsce. Dzięki wsparciu Inovo będziemy mogli rozwijać się jeszcze szybciej i być może już w przyszłym roku staniemy na podium – mówi Tytus Gołas, współzałożyciel i CEO Tidio.
mab