Krytycy sztuki w recenzjach twórczości Michała Rejnera zwracają uwagę na niesamowitą drogę jaką odbył artysta mimo swojego młodego wieku. Nie ma artystycznego wykształcenia, a jego pierwszą pracownią była piwnica na jednym z bytomskich podwórek. Jego twórczość została dostrzeżona przez jednego z amerykańskich mecenasów sztuki i od tego momentu młody artysta regularnie prezentuje swoje prace w najbardziej prestiżowych galeriach świata. Wystawiał się już w galerii Blanc w Chicago, a także np. w Lambertto Factory w Mediolanie.

Partner cyklu Po godzinach:

Michał Rejner to 22-letni artysta z Bytomia. Wystawił swoje obrazy między innymi: w Stanach Zjednoczonych w Galerii Blanc w Chicago, Palazzo Ca’ Zanardi w Wenecji, czy Lambretto Factory w Mediolanie.  Malarz zadziwił wszystkich swoim niesamowitym talentem, głową pełną świeżych pomysłów oraz szaloną duszą. Twarze, najczęściej kobiece, są motywem przewodnim jego twórczości. Nie tylko tworzy farbami, będąc w USA znalazł stare architektoniczne mapy budynków i ułożył z nich kolejny obraz przedstawiający jego damę.

- Historia Michała Rejnera nas zafascynowała, stąd rozmowy o tym żeby zaprezentować jego obrazy na ścianach Galerii Szczecińskiej w Starej Rzeźni. Ustalenia trwały kilka miesięcy, bo artysta jest bardzo zapracowany i w ostatnim czasie skupił się bardziej na karierze międzynarodowej. Jego obrazy można oglądać w najbardziej prestiżowych europejskich galeriach, tym bardziej cieszy nas, że kilka jego doskonałych prac pozostało w Polsce i można je oglądać właśnie w Starej Rzeźni. Obrazy są bardzo ekspresyjne i nawet jeżeli ktoś nie jest koneserem sztuki nowoczesnej to na pewno nie przejdzie obok nich obojętnie – mówi Patryk Walczak, kierownik Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia. – Prace artysty są bardzo nietuzinkowe, w Szczecinie możemy zobaczyć głównie rysy postaci, kształty człowieka zatopionego w kolorach. Myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej spektakularnych wystaw w historii Starej Rzeźni – dodaje Patryk Walczak.
Wernisaż wystawy miał miejsce 31 maja, ale artysta nie mógł być obecny gdyż w tym samym czasie szykował swoją wystawę w jednej z najbardziej prestiżowych galerii w Mediolanie. Prace Michała Rejnera na ścianach Galerii Szczecińskiej można oglądać do 23 czerwca.

SG