Szczecińska spółka OT Logistics zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w ubiegły czwartek. Cena emisyjna akcji wynosiła 200 zł. W momencie debiutu spadła do 186, 20. Mimo to prezes firmy uznaje, że giełdowy debiut był udany. - Był mały spadek, ale akcje szybko wróciły do ceny emisyjnej – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prezes. – W dzisiejszych czasach utrzymanie tego samego poziomu przez kilka dni to duży sukces. Oczywiście w przyszłości liczę na duży wzrost.  

Ze sprzedaży akcji spółka pozyskała 30 mln zł. Maja być one przeznaczone na inwestycje portowe. Chodzi między innymi o zakup Bałtyckiego Terminalu Drobnicowego Gdynia. – Transakcja zostanie sfinalizowana najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku, choć liczymy na to, że dojdzie do tego wcześniej. Wartość tej inwestycji to ok. 40 – 60 mln zł. – wyjaśnia Chajderowski. – Drugi cel inwestycyjny to dzierżawa 24 ha pirsu w porcie gdańskim. Mamy na to środki własne, pieniądze z giełdy oraz możliwości bezpiecznego zadłużenia.  

Jednocześnie firma prowadzi budowę terminala kontenerowego w Świnoujściu, który będzie dostosowany do największych jednostek pływających po Bałtyku. Pierwsza jednostka tego typu może tam zawinąć już w styczniu. Obecnie w Świnoujściu OT Logistics przeładowuje około 5 ton ładunków rocznie.

ŁP