Procyon to polska firma, która powstała w 2006 roku, specjalizująca się we wznoszeniu kompletnych inżynierskich konstrukcji betonowych. Do tej pory działała wyłącznie na rynku skandynawskim, współpracując z takimi koncernami jak: Celsa Steel Service, NCC, Svevia, Skanska. Obecnie poszerzyła swoją ofertę o budowę domów pasywnych, które wykonywane są w stargardzkiej fabryce.

- Mamy dziesięć gotowych projektów domów pasywnych – tłumaczy Aleksandra Drabik, produkt manager. – W naszym zakładzie powstają gotowe elementy: ściany, okna, drzwi, które następnie są transportowane i montowane we wskazanym miejscu. Czas realizacji takiego zlecenia od wejścia na budowę do stanu deweloperskiego to około 3 miesiące. Cena za metr kwadratowy naszych domów waha się od 2,6 do 3 tys. zł netto.

Domy objęte są trzydziestoletnią gwarancją, dwuletnim serwisem i posiadają certyfikaty domu pasywnego. Ich największą zaletą według producentów jest natomiast możliwość aż ośmiokrotnego obniżenia kosztów ogrzewania takiego domu w stosunku do budynków tradycyjnych.  - W procesie budowania domów nie uznajemy kompromisów. To, co wczoraj było drogą innowacją, od dziś będzie standardem – zapewnia Bartłomiej Szejny,  dyrektor operacyjny Procyon. -  Każdy dom budujemy tak, jakbyśmy budowali go dla siebie.

Firma kieruje swoją ofertę zarówno na swój dotychczasowy rynek zbytu, ale liczy również na klientów z Polski, gdzie zamierza propagować tego typu budownictwo. Rocznie planuje produkować około 180 domów. Obecnie w stargardzkim zakładzie zatrudnia 27 osób, jednak wraz ze wzrostem produkcji może być ich nawet 100.

KZ