Prezentacje
Poradnik inwestycyjny cz. 3: Fundament to podstawa
W naszym cyklu publikacji, w których wraz z ekspertami zastanawiamy się i radzimy jak szybko, sprawnie i bez ponoszenia zbędnych kosztów wybudować dom, rozważaliśmy już kwestie gruntu i projektu naszego domu oraz wszelkie sprawy formalno-prawne niezbędne przed wbiciem pierwszej łopaty – pozwolenia, warunki techniczne przyłączy. Omawialiśmy także niezwykle ważne zagadnienie jakim jest osoba kierownika budowy. Pierwsza łopata już wbita, pora więc pochylić się nad absolutną podstawą wszystkiego – fundamentami naszego domu.
Czytaj również: Poradnik inwestycyjny cz.1: Budujemy własny dom
Czytaj również: Poradnik inwestycyjny cz.2: Zanim wbijesz łopatę
Co to jest fundament w zasadzie nikomu nie trzeba tłumaczyć, ale konia z rzędem temu kto nie pracuje w branży budowlanej, a potrafi wymienić wszystkie funkcje fundamentów. Dla porządku więc wyjaśnijmy, że fundament to element konstrukcyjny przekazujący na podłoże (grunt) całość obciążeń budowli. Może być wykonany z betonu, żelbetonu, cegieł lub kamieni. W bardzo rzadkich przypadkach stosuje się fundamenty drewniane – przy bardzo lekkich konstrukcjach .
Fundamenty posiada każdy budynek czy to jedno- czy wielorodzinny. Na osiedlu Małe Błonia, tuż obok gotowych już trzykondygnacyjnych budynków mieszkalnych są 92 w pełni pełni uzbrojone działki o powierzchni od 576m2 do 2004m2, przygotowane pod budownictwo jednorodzinne. Na części z nich budowy już się rozpoczęły i proces powstawania fundamentów można naocznie prześledzić.
– Zasady są w każdym przypadku takie same, reszta jest kwestią skali i proporcji – mówi Urszula Skudniewska, prezes spółki Amber. – Fundamenty mają zapewnić jak najmniejsze, a przede wszystkim równomierne osiadanie budowli oraz jej stateczność, zapewnić właściwą głębokość posadowienia budynku na gruncie o odpowiedniej nośności i poniżej głębokości przemarzania, a poza tym mają zabezpieczać budynek przed zawilgoceniem.
Fundament to podstawa – dosłownie. I dlatego, co do zasady, na ich jakości, a zatem i cenie, nie warto oszczędzać. Materiały budowlane powinny być wytrzymałe, odporne na działanie wilgoci, mrozu, substancji chemicznych, a nawet biologicznych. Zazwyczaj fundamenty wykonuje się z betonu i żelbetonu. Do budowy ścian fundamentowych używa się bloczków betonowych lub keramzytowych. Fundamenty wylewane są pod ścianami nośnymi, słupami i kominami. W budownictwie jednorodzinnym stosuje się ławy fundamentowe, w których układa się stalowe pręty zbrojeniowe. Następnie wykonuje się wypełnienie z betonu i poziomuje górną powierzchnię fundamentu, by potem ułożyć na niej bloki ścienne.
Z piwnicą czy bez?
Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie należy głęboko zajrzeć do własnej inwestorskiej kieszeni. W bardzo dużym uproszczeniu koszt budowy piwnicy równa się budowie dodatkowego piętra, w niektórych przypadkach ten koszt nawet przewyższa. Współcześnie funkcje piwnic przejęły użytkowe poddasza. Załóżmy jednak, że stać nas na piwniczne ekstrawagancje.
Kiedy chcemy, aby nasz dom był podpiwniczony, warto zaplanować piwnicę pod całym budynkiem, nie tylko pod częścią. Ułatwia to prace fundamentowe i eliminuje niebezpieczeństwo nierównomiernego osiadania ścian. Niezmiernie ważna jest również ochrona przed wodą gruntową i opadową. Najczęściej stosowany i najbardziej popularny jest tzw. drenaż opaskowy. Wykonuje się go wokół wykopu fundamentowego aby odprowadzał wodę, zgromadzoną w pobliżu budynku do zbiorników wodnych lub kanalizacji.
Fachowcy budowlani jak jeden mąż odradzają jednak budowanie piwnic jeśli na działce budowlanej jest bardzo duży problem z wilgocią lub wysokimi wodami gruntowymi.
– Budowa domu niepodpiwniczonego wymaga bowiem znacznie płytszego wykopu – mówi Grzegorz Szelewicki, prezes spółki Dekoplus, wykonawcy prac budowlanych. – Fundamenty powinny być osadzone poniżej głębokości przemarzania gruntu w zimie. Głębokość ta wynosi ok. 1 metra. Budynek bez piwnicy wymaga też wylania płyty fundamentowej. Płyta zapewnia budynkowi równomierne osiadanie i rozkłada jego ciężar na powierzchnię gruntu.
No to kopiemy…
Ze świecą szukać zapaleńców, którzy uzbrojeni w łopaty sami sobie kopią fundamenty. Można, ale bywa to czasochłonne, a poza tym praktycznie zawsze trafi się w ziemi coś, co „przyjemność” kopania popsuje. Zdecydowanie szybciej załatwimy sprawę wykopu przy pomocy ciężkiego sprzętu. Każdy grunt ma swoją specyfikę, którą trzeba brać pod uwagę podczas kopania.
Jeśli mamy grunt gliniasty musimy pamiętać, że nawet podczas intensywnych opadów deszczu nie można dopuszczać do zalewania dna wykopu. Pod wpływem wody gliniaste podłoże rozmaka, co prowadzi do pogorszenia jego właściwości nośnych. Jeśli badania geologiczne – o których pisaliśmy w poprzednich odcinkach poradnika – wykazały, że pod warstwą gliniastą, w której będzie posadowiony fundament, jest warstwa gruntu przepuszczalnego z wodą gruntową napierającą pod ciśnieniem na warstwę gliniastą, należy bezwzględnie wykonać przebicie hydrauliczne i ustabilizować lustro wód gruntowych pomiędzy warstwami. Jeśli tego nie zrobimy woda gruntowa może nawet przebić dno wykopu!
– Wykop w podłożu gliniastym nie powinien być wykonywany wyłącznie przy użyciu ciężkiego sprzętu, gdyż koparka narusza grunt kilkanaście centymetrów poniżej dna wykopu – mówi Krzysztof Duszyński, wiceprezes spółki Dekoplus. Nawet niewielkie rozluźnienie gruntu jest tymczasem niekorzystne dla podparcia przyszłego fundamentu. Najlepiej ostatnie 20 cm warstwy podłoża zdjąć ręcznie przy pomocy łopat.
Liczba mnoga jest tu jak najbardziej na miejscu, bo biorąc pod uwagę konieczność unikania deszczu, zrobić to trzeba sprawnie i odpowiednio liczną ekipą. Należy też obowiązkowo pamiętać o zasadach bezpieczeństwa podczas ręcznego kopania i odpowiedniego szalunkowania ścian wykopu. Warto dobrze się zastanowić nad terminem kopania fundamentów. Wczesną wiosną i podczas roztopów, gliniaste podłoże może uniemożliwić wjazd ciężkiego sprzętu na budowę. Z kolei w pełni lata przesuszone gliniaste podłoże zamienia się w zwartą twarda masę i ręczne kopanie będzie bardziej niż trudne.
Piasek przyjazny
W gruncie piaszczystym najczęściej można posadowić dom płycej, niż na innych rodzajach podłoża i zdecydowanie łatwiej wykopać fundamenty – nawet ręcznie. Dzięki temu zakres prac i koszty są z reguły mniejsze. W przypadku podłoża piaszczystego należy szczególnie zadbać o prawidłowe zabezpieczenie ścian wykopu przed osuwaniem. Można to zrobić za pomocą szalunku lub zachowując odpowiedni kąt nachylenia ścian.
Na podłożu piaszczystym, nie ma większego problemu jeśli koparka naruszy warstwę podłoża poniżej 20 cm od poziomu posadowienia fundamentów – podłoże piaszczyste łatwo zagęścić metodami wibracyjnymi i za pomocą ubijania. Utrudnieniem jednak jest konieczność tworzenia skarp wykopu o bezpiecznym kącie nachylenia, gdyż są w dużym stopniu narażone na osuwanie się.
AMBER Sp. z o. o.
ul. Lutniana 38/70
71-425 Szczecin
tel. (+48) 91 424 79 70,
fax (+48) 91 424 79 71.
www.amber.nieruchomosci.pl
info@amber.nieruchomosci.pl
artykuł promocyjny