Po godzinach
Szczecin szczęśliwy dla naszych pływaków
M. Sawrymowicz ze złotym medalem /fot.ecszczecin2011.eu/
- Wystawiam szczecińskim mistrzostwo ocenę celującą – mówi Nory Kruchten, sekretarz generalny LEN. – Impreza była świetnie przygotowana. Spotkaliśmy się z ogromnym entuzjazmem kibiców i wielką życzliwością osób odpowiedzialnych za przygotowanie. Mogliśmy uczestniczyć w wielkim wydarzeniu i bardzo dziękuję osobom, które przyczyniły się do tego sukcesu.
- Szczególnie cieszy to, że także zawodnicy bardzo pozytywnie wypowiadali się o przygotowaniu do zawodów i sposobie ich przeprowadzenia - mówi Krzysztof Bobala, organizator imprezy. - Zachwyceni byli też przedstawiciele LEN. W kuluarowych rozmowach mówili, że to najlepsze zawody w 15-letniej historii Mistrzostw Europy na krótkim torze.
Mistrzostwa, które odbywały się na Floating Arenie, były największą imprezą sportową w naszym mieście i najpoważniejszymi zawodami pływackimi rozegranymi w Polsce. Zgromadziły rekordową liczbę startujących. O medale rywalizowało w Szczecinie 550 zawodników z 35 państw.
Nie zawiedli polscy pływacy. W generalnej klasyfikacji medalowej zajęli 4. miejsce zdobywając 5 złotych i 3 brązowe medale. Po dwa złota zdobyli Radosław Kawęcki i Konrad Czerniak, jeden - Mateusz Sawrymowicz. Brązowe medale wywalczyli: Paweł Korzeniowski, sztafeta pań na 4 x 50 m stylem zmiennym i Konrad Czerniak. W klasyfikacji medalowej Polska jest czwarta. Wyprzedzili nas tylko Niemcy, Duńczycy i Hiszpania.
Dzięki transmisjom telewizyjnym zawody mogły obejrzeć miliony kibiców z całego kontynentu. Organizatorzy szacują, że tzw. ekwiwalent reklamowy liczony z tytułu publikacji materiałów prasowych i transmisji telewizyjnych to rząd wielkości 12-14 mln zł.
KZ

