Druga runda w toku i wieczór pod znakiem naszych deblistów - takie atrakcje zapowiadają organizatorzy tenisowego challengera ATP rozgrywanego w tym tygodniu na kortach przy AL. Wojska Polskiego w Szczecinie.

Zanim przejdziemy do gry podwójnej, czeka nas jednak absolutny hit II rundy singla. Punktualnie o godzinie 12:00 na korcie centralnym powinni pojawić się Ołeksandr Niedowiesow (Kazachstan, ATP 107) i Christian Garin (Chile, ATP 346). Tego pierwszego przedstawiać rzecz jasna nie trzeba. Inaczej ma się sprawa z Chilijczykiem, który stanie w środę naprzeciw naszego aktualnego mistrza.

Christian Garin, 18-letni tenisista z Santiago, to mistrz juniorskiego Roland Garros. O tym, że zagra w Szczecinie, zawodnik z Ameryki Południowej dowiedział się dopiero w ostatni piątek. Przyznanej „dzikiej karty” Garin ani jednak myśli marnować i już w I rundzie w świetnym stylu pokonał Petera Torebko (Niemcy, ATP 239).

I choć kolejne zadanie zapowiada się dużo ciężej, to Chilijczyk wcale nie jest bez szans. Błażej Koniusz udowodnił przecież we wtorek, że Niedowiesowa też da się przycisnąć. Jak z doświadczonym Kazachem poradzi sobie Garin? Odpowiedź w środę po południu.

Oprócz tego spotkania na trzeci dzień turnieju przewidziano jeszcze trzy inne pojedynki II rundy singla. Na kortach można będzie zobaczyć między innymi Alberta Montanesa (Hiszpania, ATP 114) i Facundo Arguello (Argentyna, ATP 120).
W środę czekają nas także wielkie emocje związane z deblami. Na placu gry pojawi się chociażby Oliver Marach – wieloletni partner Łukasza Kubota, a przy okazji półfinalista Australian Open.

To, co najciekawsze, organizatorzy zostawili jednak na koniec. W meczu dnia (nie przed 19:00) zaprezentują się Kamil Majchrzak i Jan Zieliński, którzy skrzyżują rakiety z turniejową parą „numer 3” – Rameezem Junaidem i Michaelem Venusem lub Mateuszem Kowalczykiem i Artemem Sitakiem.

WIęcej informacji na www.pekaoszczecinopen.pl

red