Hidden Orchestra, autorzy jednej z największych płytowych niespodzianek ostatniego roku, wystąpi 26 lutego we Free Blues Clubie. Koncert zapowiadany jest jako prolog tegorocznej edycji Szczecin Music Fest. Dla naszych czytelników mamy podwójne zaproszenie na koncert.

Hidden Orchestra to autorzy jednej z największych płytowych niespodzianek ostatniego roku. Opublikowany przez renomowaną wytwórnię Tru Thoughts debiutancki album „Night Walks” to zestaw nagrań momentalnie przywołujących skojarzenia z pierwszymi płytami największych gwiazd nu-jazzu lat 90-tych – The Cinematic Orchestra.

Czwórka szkockich muzyków pod przywództwem Joe Achesona, autora muzyki do wielu słuchowisk radiowych i dokumentalnych, zdołała w unikalny sposób połączyć akustyczny jazz z hip-hopową rytmiką i wpływami klasyki, zapraszając odbiorców w hipnotyczną podróż przez wyimaginowane krainy, pełne zaskakujących miejsc i zakamarków.

Hidden Orchestra została zaproszona do stworzenia nowej ściezki dźwiękowej do kultowego filmu w reżyserii Godfrey’a Reggio – Powaqqatsi, mierząc się tym samym z legendarnym soundtrackiem skomponowanym Philipa Glassa. Dzielili scenę z tak uznanymi gwiazdami jak Bonobo, Jaga Jazzist, Red Snapper, byli również gośćmi programu Gilesa Petersona i zostali uznani za jeden z najciekawszych zespołów wyspiarskiej sceny jazzowej. Ich muzyka powinna trafić do każdego odbiorcy, któremu nieobce są brzmienia spod znaku The Cinematic Orchestra, Portico Quartet czy Aphex Twin.
 
Zespół zagra we Free Blues Clubie 26 lutego 2012 o godz. 20. Cena biletów w przedsprzedaży – 49 zł, w dniu koncertu – 59 zł.  Bilety są do nabycia w Internecie na stronach: www.bilety.fm oraz www.eventim.pl, a także w CIT (Centrum Informacji Turystycznej '”okrąglak”), al. Niepodległości 1 oraz we wszystkich Empikach w całym kraju.

Informujemy, że w konkursie, w którym do wygrania była podwójna wejściówka na koncert  Hidden Orchestra w Szczecinie wygrała pani Izabela Kaszuba. Gratulujemy! Prawidłowa odpowiedź na pytanie: Ilu członków liczy  zespół Hidden Orchestra? brzmiała: 4.

red