Artysta wraz z zespołem wystąpił na dziedzińcu Zamku Ksiażąt Pomorskich w ramach Szczecin Plus Music Fest.

75-letni artysta, nazywany żywą legendą muzyki argentyńskiej, przyjechał do Polski po raz pierwszy i wydawal sie być żywo zainteresowany odbiorem swojej twórczosci przez Polaków, uważnie obserwując reakcje publiczności na kolejne utwory. Ta nie szczędziła wyrazów uznania, raz po raz przerywając występy gromkimi oklaskami.

Wokalista, pianista, kompozytor i malarz nazywany jest „południowoamerykańskim Paolo Conte" i podobnie jak jego włoski odpowiednik śpiewać zaczął bardzo późno. Z Paolo Conte łączy go nie tylko dojrzały wiek, ale też podobna wrażliwość i charakterystyczny styl oraz zachrypnięty głos i nieco niedbały sposób śpiewania, świetnie pasującym do klimatu knajpek w Buenos Aires, do których przenosi muzyka Caceresa. Podczas koncertu usłyszeć można było różne rodzaje tanga: od candombe po milongi.

Już w czerwcu kolejne koncerty z cyklu Szczecin Plus Music Fest. 15 czerwca w Szczecinie wystąi młoda wokalistka Ayo, 21 czerwca - Cesaria Evora, a na wielki finał, 30 czerwca - Chris Botti.

KZ