Szczeciński Biznes to gra wzorowana na Eurobusinessie, czy też Monopoly. Zadaniem gracza jest zdobycie jak największego majątku poprzez kupowanie nieruchomości i zarabianie na nich. Różnica jest taka, że Szczeciński Biznes umiejscowiony jest w Szczecinie – pola opisane są dzielnicami i liczbą mieszkańców każdej z nich, na banknotach są ciekawe miejsca i informacje o ich historii, a karty z tzw. szansami nawiązują m.in. do relacji z lokalnymi mediami. Dzięki temu Szczeciński Biznes ma walor edukacyjny. Grę wyróżnia towarzysząca jej aplikacja, która po naświetleniu banknotu pokazuje budynek na nim przedstawiony w obrazie 3D. Inna aplikacja służy rzucaniu kostek.

– W zabawie może wziąć udział maksymalnie czterech graczy, którzy wcielają się w rolę młodych biznesmenów. Zadaniem każdego z nich jest stworzenie jak największego imperium w mieście. Pieniądze, karty, plansza - wszystko kryje w sobie ciekawostki oraz odrobinę historii miasta – wyjaśnia reguły gry Michał Jaworski, autor Szczecińskiego Biznesu.

Pomysł na grę zrodził się w głowie Michała Jaworskiego półtora roku temu. – Dużo działam w Szczecinie, kocham to miasto. Gra jest tego odzwierciedleniem – mówi jej autor.

Szczeciński Biznes na razie jest w fazie testów, w sprzedaży ukaże się latem tego roku. Na początku gra zostanie wydana w liczbie 200 sztuk. Jak zapowiada Michał Jaworski, jej cena będzie konkurencyjna, poniżej 30 zł. – Jestem po pierwszych rozmowach z Urzędem Miasta. Pomysł się spodobał. Chcą dofinansować wydanie gry – relacjonuje Michał Jaworski. Gra została też pozytywnie odebrana podczas imprezy Hot Weekend, kiedy to miały okazję poznać ją inne osoby.

Szczeciński Biznes jest od początku do końca dziełem Michała Jaworskiego. Sam wymyślił treść poszczególnych elementów gry, sam zaprojektował ją, sam stworzył aplikacje. Wszystko sfinansował własnymi środkami. Twórca nie planuje wersji komputerowej gry, choć hobbystycznie zajmuje się tworzeniem gier komputerowych. Jak przekonuje: - Gry planszowe mają urok nie do zastąpienia – dreszczyk emocji, spotkanie z ludźmi i wspólne spędzenie nawet kilku godzin.

AK