Prezentacje
MILEX: Człowiek, technologia, środowisko.
Rozmowa z Kazimierzem Karapudą, prezesem zarządu MILEX sp. z o.o.
W ubiegłym roku kierowana przez Pana firma obchodziła 25-lecie. Jakie były jej początki?
Spółka MILEX została założona w sierpniu 1989 roku. Firma oparta była na kapitale polskim i niemieckim, a jej założycielami byli Lech Wnęk, Michał Gdaniec oraz Karsten Milbradt, przedstawiciel firmy z Kilonii. To on był również pierwszym prezesem firmy.
Początkowo Spółka zajmowała się przetwórstwem tworzyw sztucznych, produkcją elementów budowlanych, palet na eksport i transportem międzynarodowym. W latach 90. zmieniła profil działalności i otworzyła pierwszy w Szczecinie sklep z materiałami do wykańczania mieszkań.
Jednak kluczową dla swojego dalszego rozwoju działalność rozpoczęła w połowie lat 90. i były to usługi w zakresie wykrawania mięsa i uboju trzody chlewnej świadczone u naszych zachodnich sąsiadów. MILEX wynajmuje w tym celu taśmy produkcyjne w największych niemieckich zakładach mięsnych.
Te doświadczenia firma wykorzystuje też w Polsce?
Tak, poprzez spółkę zależną KAMIL, prowadzimy Zakłady Mięsne Górzyca. To masarnia założona w 2006 roku nieopodal Gryfic. Specjalizuje się głównie w wyrobach wytwarzanych z mięsa wieprzowego, z którego powstają szynki, kiełbasy oraz wędzonki. Zakład rozwinął się tak dynamicznie, że postanowiliśmy otworzyć również własną sieć Delikatesów Mięsnych Górzyca. Już niebawem powstanie kolejny sklep na terenie Szczecina.
Przy zakładzie w Górzycy działa centrum szkoleniowe KAMIL, w którym prowadzimy kursy w zakresie rozbioru i wykrawania mięsa. Przez centrum przewija się co roku kilkaset osób, które zdobywają nowe kwalifikacje, a następnie pracę - m.in. w naszej firmie.
Ale to niejedyny Państwa biznes z sektora rolno-spożywczego.
Zgadza się. Posiadamy około tysiąca hektarów gruntów rolnych, na których uprawiamy buraki, zboża i rzepak. Siano z pól trafia m.in. do naszej stadniny koni oraz naszej hodowli bydła mięsnego rasy Limousine. Oprócz tego MILEX posiada 50 ha plantacji świerka oraz jodły, które sprzedawane są jako drzewka choinkowe.
W Szczecinie jesteście znani w branży ochrony środowiska.
W pobliżu dawnej Papierni Skolwin, na blisko 10 hektarach w 2003 roku powstał Zakład Odzysku Surowców Mineralnych w celu zagospodarowania urobku pogłębiarskiego z akwenów wodnych. Odwodniony i osuszony refulat po dodaniu składników wiążących na specjalnie do tego celu skonstruowanej instalacji stanowić będzie mieszankę do zastosowania w budownictwie. Dodatkowo pogłębianie akwenów i stabilizacja pobranego urobku pozwala na zmniejszenie ilości substancji zanieczyszczających oraz poprawę stanu wód przepływających.
Jesteśmy przygotowani na przyjmowanie zanieczyszczonego urobku z akwenów portowych, okołostoczniowych, ale też z Jeziora Dąbie pochodzącego z prac prowadzonych przez Urząd Morski w Szczecinie. Bacznie obserwujemy ustalenia polityków i urzędników dotyczące pogłębienia i przywrócenia żeglowności Odry.
W ofercie firmy MILEX jest też wypoczynek w Trzęsaczu.
W 2005 roku kupiliśmy tam kompleks wypoczynkowy z XVII-wiecznym pałacem oraz pobliskim hotelikiem. Budynek dysponuje dwiema salami, w których organizowane są konferencje, szkolenia i przyjęcia okolicznościowe. Wychodząc na taras Pałacu w Trzęsaczu, naszym oczom ukazuje się piękny, kilkusetletni zabytkowy park. Rosną w nim majestatyczne lipy, buki i graby. Miłośnicy aktywnego wypoczynku korzystają z pobliskiej stadniny koni.
W planach mamy przekształcenie i rozbudowę obiektu w ekskluzywny kompleks hotelowy wraz z aquaparkiem. Obiekt będzie m.in. wyposażony w funkcjonalne i nowoczesne centrum konferencyjne.
Pierwszy odwiert geotermalny na wybrzeżu również należy do Was?
To prawda. Nakładem 10 mln zł utworzyliśmy pierwszą nad Bałtykiem geotermię. Minister Środowiska w imieniu Skarbu Państwa udzielił Spółce MILEX koncesję nr 1/2015 na wydobywanie wód termalnych z utworów dolnej jury ze złoża Trzęsacz GT-1. Podziemne źródło już bije, a woda z niego ma znakomite parametry i walory zdrowotne. To w niej będą mogli zanurzyć się goście aquaparku, pozwoli również ogrzać cały kompleks.
Co ciekawe, już dzisiaj woda z głębin wykorzystywana jest w pobliskiej hodowli łososia. Dzięki temu ryby nie są narażone na kontakt z zanieczyszczeniami występującymi w morzu. To jedyna taka hodowla w Europie i jedna z kilku na świecie. Przyjeżdżają oglądać ją m.in. specjaliści z Kanady i Izraela.
Ćwierć wieku udanej działalności w tak różnych branżach to niełatwa sprawa. Jak to się robi?
Z perspektywy ponad 25 lat historii firmy mogę powiedzieć, że najważniejsza są dobre relacje i praca z ludźmi. Łącznie zatrudniamy ponad tysiąc osób. Cały czas się rozwijamy i stoimy przed ważnymi wyzwaniami.
MILEX Sp. z o.o.
ul. Wyszyńskiego 14
70-201 Szczecin
Tel. +48 91 488 12 83
www.milex.szczecin.pl
artykuł promocyjny