Lokalny rynek pracy i edukacji – wyzwania i rozwiązania. Cz.1: Bezrobocie
Nasz region dynamicznie się rozwija, o czym świadczą m.in. wciąż wzrastające wskaźniki zatrudnienia. Zaczynamy mieć do czynienia ze zjawiskiem, które jest problemem dla większości pracodawców: brak chętnych do pracy. Dlaczego tak się dzieje i co zrobić aby nie spowolniło to rozwoju regionu?
W ramach cyklu Know-how zaczynamy serię pięciu artykułów, które są elementami raportu przygotowanego przez LSJ HR Group na podstawie analizy rynku pracy i rozmów z jego uczestnikami. Pierwszy z nich dotyczy bezrobocia. Kolejne poświęcone będą wynagrodzeniom, starzeniu się społeczeństwa, szkolnictwu zawodowemu i szkolnictwu wyższemu.
Przyczyna nr 1: Bezrobocie
Bezrobocie w regionie
W naszym regionie jest ponad 77 tys. bezrobotnych. Średnia stopa bezrobocia dla województwa zachodniopomorskiego to 13 proc. Choć w samym Szczecinie wynosi ono poniżej 8 proc, to są rejony, jak np. powiat białogardzki, gdzie sięga ono prawie 24 proc. Wydawać by się mogło, że problem znalezienia pracowników nie powinien dotyczyć lokalnych przedsiębiorstw. Nic bardziej mylnego. Niezależnie od tego, czy poszukiwany jest pracownik produkcyjny czy wysoko wyspecjalizowana kadra, znalezienie odpowiedniego kandydata staje się coraz trudniejsze.
Partnerzy cyklu Know-how:
Wbrew powszechniej opinii, bezrobocie nie „produkuje” taniej siły roboczej. Jest ono problemem w takiej samej mierze ekonomicznym, jak i społecznym. Długotrwałe bezrobocie wpływa na to, jak osoby, których ono dotyka myślą, pogłębiając ich poczucie beznadziei, przyzwyczaja ich do życia bez pracy na minimalnym dochodzie z zasiłku lub renty. Młode pokolenie bierze wzorce od swoich rodziców, często już na starcie nie próbując znaleźć pracy.
Przyczyny bezrobocia
Jest kilka różnych czynników, które wpływają na poziom bezrobocia. Po pierwsze, w każdym społeczeństwie jest grupa ludzi, którzy nie są zainteresowani podjęciem pracy. Cześć osób zarejestrowanych w urzędach pracy tak naprawdę pracuje na czarno, utrzymując swój statut bezrobotnego, w celu zapewniania sobie świadczeń społecznych. Oszacowanie dokładnej liczy osób, które nie chcą podjąć pracy niestety nie jest możliwe, ale przypuszcza się, że jeżeliby wykreślić z rejestrów takie osoby, bezrobocie spadałoby o 5 proc.
Najliczniejszą jednak grupą wśród osób bezrobotnych, są osoby które chciałyby pracować, ale brakuje im umiejętności i kwalifikacji poszukiwanych na rynku pracy. Część z nich to pozostałości po starym systemie, który zapewniał pracę każdemu dzięki sztucznie pompowanej gospodarce, a część to osoby, które otrzymały wykształcenie w kierunkach, którymi rynek jest przesycony. Szczególnie wśród osób długotrwale bezrobotnych można zauważyć brak rozeznania w tym, jakie kwalifikacje mogłyby uczynić ich atrakcyjnymi dla pracodawców oraz jak je zdobyć.
Rozwiązania:
Nad skutecznym rozwiązaniem problemu bezrobocia muszą pochylić się zarówno instytucje państwowe, jak i lokalni przedsiębiorcy.
Kształtowanie świadomości społecznej
Przede wszystkim musimy informować społeczność lokalną o tym, że jest praca w regionie! W parze z tym, pracodawcy muszą wyjść z cienia: większa część mieszkańców naszego województwa nie wie, jakie zakłady pracy są w okolicy i jakich pracowników one potrzebują. Poprzez stworzenie i wdrożenie szeroko zakrojonej kampanii Employer Branding-owej (wizerunku pracodawcy), przedsiębiorstwa staną się rozpoznawalne na lokalnym rynku i osoby szukające pracy, będą miały wyznaczony kierunek rozwoju, chcąc zdobyć pracę w jednym z nich.
Eliminacja szarej strefy z rynku pracy jest niezwykle ważna. Niewątpliwie duży wpływ na to będą mieli sami pracodawcy: znajomość lokalnych firm zatrudniających legalnie, zachęci osoby pracujące w szarej strefie i pozbawione świadczeń socjalnych do tego, by poszukały pracy właśnie u nich.
Czynna aktywizacja bezrobotnych
Trzeba też zaprojektować i przeprowadzić szereg kampanii nakierowanych na aktywizację bezrobotnych: staże częściowo finansowane przez urzędy pracy, uruchomienie mobilnego biura rekrutacyjnego, skuteczne doradztwo zawodowe dla osób bezrobotnych. Możliwości jest wiele, wystarczy, że przedsiębiorcy zaczną ściślej współpracować z urzędami pracy, które dysponują odpowiednimi środkami.
Ponad połowa bezrobotnych w naszym regionie to kobiety. Wiele zawodów technicznych, dotychczas postrzeganych jako męskie, w dzisiejszych czasach nie wymaga dużej tężyzny fizycznej i z powodzeniem mogą one być wykonywane przez kobiety. Ci z pracodawców, którzy przełamali już to tabu, bardzo sobie chwalą swoje pracownice, podkreślając ich staranność i sumienność.
Współpraca pracodawców z profesjonalnymi agencjami HR też przyczyni się do sprawniejszego ograniczania bezrobocia. One doskonale rozumieją potrzeby biznesu oraz charakterystykę funkcjonowania lokalnego rynku pracy.
Zmniejszenie stopy bezrobocia nie tylko poprawi kondycję społeczną naszego regionu, ale ułatwi pracodawcom znajdowanie odpowiednich, chętnych osób do pracy.
Katarzyna Opiekulska
Dyrektor zarządzająca LSJ HR Group