Po godzinach 2015-05-27

Wielki Di Meola i jego gitara

Kolejny koncert Szczecin Music Fest i kolejna światowa gwiazda – wirtuoz gitary Al Di Meola zagrał energetyzująco i nastrojowo.

Al Di Meola podczas koncertu w szczecińskiej Filharmonii 27 maja /fot.: AK / Al Di Meola podczas koncertu w szczecińskiej Filharmonii 27 maja /fot.: AK /
Monachium, Beverly Hills, Seattle, Pilzno, Zagrzeb, Bordeaux – m.in. w tych miastach wystąpił w tym roku Al Di Meola w ramach trasy koncertowej pod hasłem „Beatles & More Acoustic” promującej ostatnią, wydaną w 2013 roku płytę, „All Your Life – A Tribute to The Beatles”. 27 maja gościł w szczecińskiej Filharmonii. Zainteresowanie tym koncertem było tak duże, że jednego wieczoru odbyły się aż dwa koncerty.
 
Artysta wystąpił w niewielkim składzie – na scenie towarzyszyli mu jedynie pianista Mario Parmisano i perkusista Peter Kaszas. Gdy gra gitarzysta takiej klasy nie potrzeba wielkiej orkiestry. Wśród kompozycji, które wykonał, były zarówno te stare, jak i te nowe, w tym aranżacje piosenek The Beatles w wersji jazzowej. Zaczął od utworu „Azzura” Paco de Lucii. Zabrzmiało „And I Love Her” Paula McCartneya i „She’s Leaving Home” duetu John Lennon/Paul McCartney, czyli utwory znane i uwielbiane, ale o nowej rytmicznej jakości. Słuchacze usłyszeli też “Part One” czy “The Time I Adore”. W kompozycjach tych, jak to u Ala Di Meoli, niesamowicie szybko grane partie przeplatały się z bardziej wyciszonymi momentami.
 
Półtoragodzinny koncert potwierdził wielką formę Ala Di Meoli i z całą pewnością zadowolił każdego fana jego talentu. Publiczność doceniła gitarzystę długimi brawami na stojąco.
 
>> Więcej o artyście w artykule Al Di Meola na Szczecin Music Fest
 
Organizatorem koncertu było Koncerty.com.
 
AK
 

Partner cyklu Po godzinach:
 

 

 

Tematy: koncert (41) | Szczecin Music Fest (36) | koncerty.com (24) | SMF (16) |
aktualizowano: 2015-06-01 13:55
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: