Szczecińska lodziarnia ewoluuje w świetle kamer
Ice Berg - lokal przy ul. Śląskiej wziął udział w telewizyjnym show Firmowe Ewolucje.
Firmowe Ewolucje to telewizyjny show o małych i średnich przedsiębiorstwach z różnych branż na początkowym etapie rozwoju, które poprzez udział w programie, wsparte o rady sztabu ekspertów, mogą pokonać trudności i umocnić swoją pozycję na rynku. Mecenasem programu, fundatorem nagrody i jednym z ekspertów jest Bank Zachodni WBK.
Lodziarnia Ice Berg jest jedną z dziesięciu firm, które wzięły udział w drugiej edycji Firmowych Ewolucji. Jak na tym skorzystała? Dziś ma perspektywicznie wytyczony kierunek rozwoju. Czy firma ta ma szansę na nagrodę główną programu w wysokości 100 tys. zł? Dowiemy się tego podczas emisji Firmowych Ewolucji w TVP1 już 20 września.
Marcin Budniak i Michał Stańczak otworzyli lodziarnię z zapleczem produkcyjnym Ice Berg w śródmieściu Szczecina w październiku ubiegłego roku. Zaoferowali lody oparte wyłącznie na naturalnych składnikach (ich bazą są jaja, mleko lub śmietanka i cukier), produkowane według oryginalnej receptury z 1972 roku, stworzonej przez wuja Marcina Budniaka, mistrza cukiernictwa. Do ich produkcji, dla osiągnięcia efektu jak najbardziej zbliżonego do tego sprzed ponad 40 lat, zakupili włoskie maszyny z lat 80.
W rozpoczęcie działalności zainwestowali ok. 400 tys. zł. Traf chciał, że remont 120-metrowego lokalu zakończył się na jesień, kiedy w lodowej branży trwa martwy sezon. W rezultacie młodzi przedsiębiorcy już na starcie, zamiast z optymizmem patrzeć na wydłużającą się kolejkę klientów, mieli problem z płynnością finansową firmy i wiele wątpliwości, w którym kierunku poprowadzić biznes, by wyjść na prostą.
– W programie Firmowe Ewolucje dostrzegliśmy szansę na rozwój naszej firmy. Dzięki temu dziś lepiej sobie radzimy. Początkowo zakładaliśmy sprzedaż lodów tylko na miejscu. Zdecydowaliśmy się na poszerzenie działalności o sprzedaż hurtową do domów weselnych, hoteli, lokali gastronomicznych nad morzem, w czym utwierdzili nas eksperci programu – mówi Marcin Budniak. Po pierwszym sezonie pomysł ocenia on pozytywnie: – Sprzedaż hurtowa lipcu i sierpniu do czterech restauracji oraz hotelu w Kołobrzegu, a także do szczecińskiej restauracji Public Fontanny stanowiła całkiem pokaźny procent naszych dochodów. W ciągu miesiąca sprzedawaliśmy klientom biznesowym łącznie ok. tysiąca litrów lodów.
Marcin Budniak zdradza zmiany, które odmienią jego firmę w niedługim czasie: – Dalej będziemy rozwijać ścieżkę B2B. Planujemy zakup foodtrucka oraz samochodu-chłodni (obecnie wynajmujemy takie auto). Zakładamy wejście na rynek niemiecki – sprzedaż hurtową i detaliczną w miejscach rozrywki. Myślimy także o świadczeniu usług franczyzowych.
Za podpowiedzią ekspertów Firmowych Ewolucji w menu Ice Berg pojawiły się też mało jeszcze znane na polskim rynku rodzaje lodów – probiotyczne i relaksacyjne w różnych smakach. – Mają one działanie prozdrowotne – stymulują i odprężają organizm, poprawiają samopoczucie, dobrze wpływają na układ odpornościowy i pokarmowy – wyjaśnia Marcin Budniak. Kosztują 5 zł za gałkę.
Jak zapewnia Marcin Budniak, Ice Berg może stworzyć lody na życzenie facebookowych fanów czy restauracji. W stałej ofercie lodziarni są lody wegańskie, wytrawne (np. twarożkowe z koperkiem) oraz lody mleczne, latem sorbety, a zimą lody rozgrzewające, np. whisky z colą, w cenie 3,50 zł za gałkę. W lokalu zjeść można również domowe ciasta, desery, gofry i naleśniki oraz napić się kawy.
Firma Ice Berg została zawiązana jako spółka cywilna. Marcin Budniak wcześniej wraz z tatą prowadził sklepy handlowe na wybrzeżu. Michał Stańczak po zmianach pełni w firmie funkcję przedstawiciela handlowego, jednocześnie prowadzi wraz z rodzicami restauracje i lokale gastronomiczne w Kołobrzegu.
ak
Wszystkich rekordów: