Informacje 2014-07-30

Pomorze Zachodnie bardziej gościnne

O prognozach na tegoroczny sezon letni, infrastrukturze turystycznej i rekomendacjach dla wczasowiczów i gości Pomorza Zachodniego rozmawiali goście dyskusji redakcyjnej Świata Biznesu.

Damian Greś, Aneta Naróć, Krzysztof Soska, Adam Hok i Włodzimierz Abkowicz /fot.: mab / Damian Greś, Aneta Naróć, Krzysztof Soska, Adam Hok i Włodzimierz Abkowicz /fot.: mab /

W dyskusji uczestniczyli Damian Greś, dyrektor Wydziału Turystyki, Gospodarki i Promocji Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, Adam Hok, prezes Polskiego Centrum SPA w Kołobrzegu, Aneta Naróć, prezes Zachodniopomorskiej Izby Turystyki oraz Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. Redakcję reprezentują Włodzimierz Abkowicz i Michał Abkowicz.

 

Ilu turystów przyjedzie w tym sezonie na Pomorze Zachodnie? Czy nasz region zdyskontuje zmniejszenie turystyki wyjazdowej wskutek zawirowań politycznych w niektórych krajach Afryki Północnej i Azji.

Damian Greś: Turystów przyjeżdża do nas coraz więcej. W ubiegłym roku w województwie z noclegów skorzystało ponad 11 mln gości – najwięcej w kraju.. Mamy największą bazę noclegową w Polsce i konsumujemy to. Prognozy na ten rok wskazują na to, że spośród turystów krajowych, najwięcej wybierze nasz region. Dziś zarezerwowanie, w okresie wakacyjnym, miejscowościach nadmorskich noclegu ad hoc jest niemożliwe. Biorąc pod uwagę te dane i nasze rozmowy z przedstawicielami branży turystycznej, widać, że zapowiada się dobry sezon. Dane wskazują też na to, że kończy się czas długich pobytów - dwu- i trzytygodniowych. Rośnie liczba przyjazdów krótszych. Często są to  pobyty kilkudniowe,  maksymalnie -  tygodniowe. Do tego dochodzą przyjazdy w długie weekendy.

Czy dopiszą turyści zagraniczni?

Damian Greś: Tutaj widać tradycyjną dominację Niemców, którzy stanowią 80-90 proc. rynku. Na drugim miejscu są turyści ze Skandynawii. Co ciekawe, ostatnio pojawiają się turyści z Anglii. Być może jest to efekt Euro 2012 i bezpośrednich połączeń lotniczych z Anglią z portu lotniczego Szczecin-Goleniów.

Czy w stolicy województwa widać podobne trendy?

Krzysztof Soska: Jest duża różnica między kurortami typowo turystycznymi a miastem Szczecin. Szczecin nie jest alternatywą dla wypoczynku w Egipcie czy Turcji. W naszym przypadku musimy mówić o produktach turystycznych i o turystyce kwalifikowanej, za którą kryje się jakiś pretekst do przyjazdu. Zresztą cały szereg tego typu działań realizujemy, poczynając od The Tall Ships' Races. Ale to są wydarzenia, które co prawda przyciągają tłumy turystów, ale trwają kilka dni. To ciągle nie jest wystarczający pułap, który spowoduje, że hotelarze decydowaliby się na nowe inwestycje. A z kolei zbyt mała liczba miejsc noclegowych w hotelach jest często barierą dla przyjazdu gości do Szczecina.

Aneta Naróć: Nawiązując do alternatywy dla wyjazdów zagranicznych naszych turystów, to jeśli mamy wyjazd cztero- pięciodniowy, to turysta będzie wybierał Polskę. Bo lecieć do dalekich krajów na taki okres się nie opłaca. Z kolei na dłuższy wyjazd wakacyjny w dalszym ciągu wybieramy często wyjazdy dalsze, bo mamy gwarancję pogody, a ceny za pobyt nad Bałtykiem i nad ciepłym morzem są zbliżone.
 
Damian Greś: Ostatnio w Radiu Szczecin słyszałem nawet, że noclegi w Kołobrzegu są droższe niż w Miami...

Adam Hok: … Kołobrzeg jest drogi, bo jest stolicą polskiego wybrzeża. Hotele w Kołobrzegu są obłożone średniorocznie na poziomie 60 proc. W 2013 rok Kołobrzeg zaoferował 3 mln noclegów. Drugą pod tym względem miejscowością w regionie jest Świnoujście z niecałymi 1,5 mln noclegów, a trzecią - Międzyzdroje , które zapewniają 600 tys. noclegów.

Damian Greś: Międzyzdroje straciło na braku obiektów hotelowych wysokiej klasy. Kołobrzeg odjeżdża na tym tle innym miejscowościom na wybrzeżu, Świnoujście stara się go gonić.

Adam Hok: W Kołobrzegu było wiele inwestycji w hotele wyższej kategorii. Mamy ponad 3 tys. łóżek w standardzie 4 i 5 gwiazdek i wszystkie są pełne. Wolnych miejsc nie było już na długich weekendach majowych i czerwcowych. Kołobrzeg proponuje bardzo wysoką jakość. Dotyczy to również gastronomii i zabiegów spa.

Zachodniopomorskim kurortom pomaga zapewne rozwój infrastruktury drogowej w ostatnich latach. Ale mogłoby być lepiej - droga S6 wciąż jest na etapie zapowiedzi.

Adam Hok: Na drogę ekspresową S6 jest czekamy od wielu lat. Mam nadzieję, że pani premier Bieńkowska nie zapowiedziała budowy S6 jedynie ze względu na wybory, ale faktycznie będzie ona zrealizowana. Z lotniska w Goleniowie do Kołobrzegu drogą S6 można będzie dojechać w 40 minut.  Poprawiłoby się w ten sposób połączenie Kołobrzegu ze Szczecinem i Berlinem.

Krzysztof Soska: Ale korki w sezonie turystycznym nie są specyfiką naszego wybrzeża. W takich samych korkach stoimy jadąc naa narty do Austrii czy na letnie wakacje do Włoch. Jeżeli mówimy o infrastrukturze transportowej, to już wiele się zmienia jeśli chodzi o drogę S3. Dzięki niej Wrocław przybliżył się do nas o półtorej godziny. Jest to różnica, która ma wpływ na decyzję turysty dokąd jechać.

Czy widać wzrost liczby turystów zagranicznych, którzy przypływają do nas promami ze Skandynawii?

Damian Greś: Ta liczba rośnie, ale waha się m.in. w zależności od kursów walutowych.

Krzysztof Soska: W Szczecinie widać natomiast nowe zjawisko, które narasta: przy Wałach Chrobrego zatrzymują się wycieczkowce rzeczne. Każdy z nich przywozi kilkuset pasażerów, którzy spędzają w mieście dzień-dwa. Wyzwaniem dla Szczecina są cruisery, czyli wycieczkowce morskie Jest to obecnie kilka zawinięć rocznie, a podróżujący nimi turyści najczęściej wybierają się na wycieczkę do Berlina, a nie na objazd autokarowy Szczecina. Próbujemy to przełamać tworząc atrakcyjne oferty, ale kluczowe dla nas będzie wybudowanie nabrzeża, które pozwoli przyjmować takie jednostki. Jest to w programie rozwoju Szczecina do 2020 roku.

Damian Greś: Mówiąc o nabrzeżach pan prezydent dotknął tematu, jakim jest Zachodniopomorski Szlak Żeglarski, który właściwie w tym sezonie dopiero będzie gotowy. Do tego dochodzą szlaki rzeczne łączące Odrę z Berlinem.

Krzysztof Soska: W przyszłym roku oddana zostanie przystań na wyspie Grodzkiej w Szczecinie, dzięki czemu żeglarze i motorowodniacy będą mieli po co tutaj przypłynąć.

Damian Greś: Dodajmy do tego żeglarskie mistrzostwa w klasie Laser Radial w Dziwnowie  i w klasie Słonka w Kamieniu Pomorskim, zlot Polonii żeglarskiej w Kamieniu Pomorskim, trzy imprezy z cyklu Pucharu Polski w windsurfingu w naszym województwie, Świadczy to o tym, że  bliskość wody i „morskość” Szczecina zaczyna trafiać do świadomości mieszkańców Polski.

Aneta Naróć: Może nie powinniśmy się obruszać, że w Polsce sądzi się, że Szczecin jest nad morzem...

Damian Greś: … w końcu wody morskie oficjalnie sięgają do Mostu Długiego...

Krzysztof Soska: Cały czas głoszę hasło: Trzymajmy się tego, że Szczecin leży nad morzem. Chociaż oczywiście Kołobrzeg ma do morza bliżej. Ale my nie konkurujemy, lecz się uzupełniamy, bo turyści z Kołobrzegu w pochmurny dzień wyskoczą do Szczecina zobaczyć miejsce, gdzie rodziła się Solidarność albo pójdą na koncert do nowej filharmonii.

Adam Hok: Tym bardziej potrzebna jest nam dobra droga, bo dla turysty, który wypoczywa w Kołobrzegu, wyjazd do Szczecina jest jednak wyprawą. Uważam, że rozwój turystyki żeglarskiej bierze się ze wzrostu popularności turystyki aktywnej w ogóle. Coraz więcej ludzi przyjeżdża z rowerami i innym sprzętem sportowym. Rozwinął się kite surfing. W Kołobrzegu co weekend 40 jednostek wypływa w morze na połowy dorsza, zabierająć na pokład 800 osób. Kutry wypływają też z Darłowa i innych miejscowości.

Jeszcze niedawno menedżerowie hoteli narzekali, że brakuje kalendarza imprez tworzonego z dużym wyprzedzeniem, a także tego, że nikt nie oferuje pakietów turystycznych dla gości hotelowych, którzy chcieliby skorzystać z gotowych propozycji spędzenia wolnego czasu.

Aneta Naróć: Nie zgodzę się, że brakuje takich pakietów. Wiele biur podróży takimi pakietami  dysponuje i jest nawet rozróżnienie na pakiety dla obcokrajowców i dla turystów z Polski.

Damian Greś: Myślę, że nie jest to problem braku oferty, a braku komunikacji. Jeśli jesteśmy przy temacie informacji, to zaczęliśmy prace nad wielkim portalem turystycznym włącznie z kalendarzem imprez i systemami rezerwacyjnymi.

Krzysztof Soska: Mamy aplikację mobilną Visit Szczecin, w której jest też kalendarz wydarzeń konsekwentnie budowany przez miasto. Wiadomo, że Dni Morza są w drugi weekend czerwca, a festiwal fajerwerków Pyromagic w drugi weekend sierpnia. Już dziś można powiedzieć, że kolejny zlot dużych żaglowców odbędzie się w pierwszy weekend sierpnia 2017 roku.

Adam Hok: W Kołobrzegu w ramach Lokalnej Organizacji Turystycznej stworzyliśmy portal, do którego wysyłane powinny być informacje na temat imprez, które się dzieją, ale z aktywnością członków LOT bywa różnie. Hotele chcą, żeby wszystko było podane na tacy, a o turystę trzeba samemu zabiegać i zatroszczyć się o niego. Hotelarze w Kołobrzegu oczekiwali, że turysta przyjedzie i będzie spędzał cały czas w murach ich obiektu i tam wydawał pieniądze. Jest jednak inaczej. Gość gdzie indziej śpi, a gdzie indziej chodzi na zabiegi. W interesie hotelarzy powinno być zadbanie o to, żeby turysta otrzymał dobrą jakość obsługi, ale również poinformowanie go gdzie ma pójść na dobrą rybę itp. My wręcz zmierzamy w tym kierunku, żeby wydać własny przewodnik o atrakcjach Kołobrzegu.

Co roku pojawiają się uwagi na temat małej oferty statków białej floty. Mówi się o zbyt wygórowanych opłatach miasta za korzystanie z nabrzeży. Nawet statek Ładoga, który, wydawałoby się, powinien prosperować jako jedyna restauracja na Odrze, wystawiony został na przetarg.

Krzysztof Soska: Odpowiedź jest złożona. Szczecinianie muszą mieć powód, aby pójść nad Odrę, a turyści muszą mieć powód aby przyjechać do Szczecina. Jesteśmy po dosyć dużym procesie inwestycyjnym, mam tu na myśli bulwary nadodrzańskie. Ta przestrzeń już się bardzo zmieniła. Są tam już punkty gastronomiczne, a kolejne będą otwierane w tym i kolejnym roku po obu stronach Odry. Powstanie przystań żeglarska. Myślę, że w ślad za tym będzie się zwiększała oferta, która jest na wodzie. Żegluga Szczecińska jest spółką miejską, armatorem, ale staje się właścicielem coraz większej liczby nabrzeży i wchodzi w okres zwiększania oferty. Wszystko jednak zależy od sytuacji rynkowej.

Damian Greś: Jeśli chodzi o ruch na Odrze, to jest pomysł na zbudowanie sieci przystani kajakowych począwszy od Lubczyny, a skończywszy na Gryfinie, ale z możliwością wypożyczenia kajaka w jednym miejscu i oddania go w innym. Jest pomysł, żeby sfinansować ten projekt ze środków pochodzących z najbliższej perspektywie unijnej.

Krzysztof Soska: Międzyodrze pod wieloma względami przypomina wręcz Amazonkę. A dodatkową atrakcja jest fakt, że kajakiem można wpłynąć do samego serca miasta. Na jeziorze Dąbie są zakątki żeglarskie - miejsca, w których można podpłynąć kajakiem czy żaglówką i rozpalić ognisko w przyzwoitych warunkach.

Powiedzmy na koniec o atrakcjach sezonu wakacyjnego 2014.

Damian Greś: W drugiej połowie lipca w Dziwnowie rozegrane zostaną żeglarskie mistrzostwa świata w klasie Laser Radial. Wezmą w nich udział setki łódek. Na początku sierpnia odbędzie się Festiwal Słowian i Wikingów w Wolinie. W sierpniu zaś godnym uwagi będzie Festiwal Gwiazd Sportu w Dziwnowie , Festiwal Muzyczny Sacrum Non Profanum w Trzęsaczu oraz zlot pojazdów militarnych w Bornym Sulinowie.

Krzysztof Soska: 8 i 9 sierpnia odbędzie się w Szczecinie festiwal ogni sztucznych Pyromagic, który jest jednym z najlepszych festiwali tego typu w tej części Europy, a może i na świecie. Towarzyszy mu cała masa imprez towarzyszących jak np. zawody strażaków Firefighter Challenge. W tym roku po raz pierwszy pojawia się hydroplany, które będą lądowały na Odrze. Przypominam, że Szczecin miał tradycję hydroplanów. To właśnie dlań przeznaczone były hangary na jeziorze Dąbie.

Adam Hok: Koniec lipca to muzyczny Sunrise Festival w Kołobrzegu. Zacieśniliśmy współpracę z Poznaniem, czego efektem będą dni stolicy Wielkopolski w Kołobrzegu

Więcej artykułów ze Świata Biznesu nr 8-9/2014 na http://www.swiatbiznesu.com

 

aktualizowano: 2014-08-11 13:15
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: