Start! Blogujący hipopotam
Firmowe blogi, nowoczesne strony internetowe, a nawet rekrutacja "na fejsie", tym wszystkim zajmuje się agencja Blogging Hippo. O swojej działalności opowiada jej założycielka – Anna Łukaszuk
Blogujący Hipopotam powstał rok temu. Pomysł narodził się przypadkiem. - Podsunęła mi go mama, która jest trenerem biznesu i wymyśliła, że będzie prowadzić bloga eksperckiego – wspomina Anna Łukaszuk, założycielka agencji. - Niekomercyjnie, z poradami, recenzjami książek, które warto przeczytać. Nie bardzo wiedziała jak się za to zabrać, więc jej pomogłam. I pomyślałam, że może to jest pomysł na biznes.
Anna skończyła polonistykę na Uniwersytecie Szczecińskim, na studiach zaczęła pracę w „Gazecie Wyborczej”. Po siedmiu latach pracy jako dziennikarka uznała, że czas na zmiany. I poszła „na swoje”. Początkowo założenie było takie, że firma będzie zakładać i prowadzić blogi firmowe.
- Za granicą to bardzo popularna forma promocji i pozyskiwania klientów – wyjaśnia pani Anna. -Takie blogi mają zarówno duże firmy, jak i małe przedsiębiorstwa. Prezesi korporacji prowadząc blogi starają się pokazać ludzką twarz przedsiębiorstwa, firmy zajmujące się np. wyposażeniem wnętrz opisują najnowsze trendy w swojej branży, adwokaci, którzy nie mogą się reklamować, relacjonują na platformach blogowych co ciekawsze sprawy, udzielają porad, itp. W ten sposób budują swoją markę i zdobywają klientów. Ponieważ nie wszyscy mają czas i umiejętności, żeby samemu pisać, często zlecają to specjalistycznym firmom.
Ale w swojej ofercie Blogging Hippo ma nie tylko tworzenie blogów. Firma zajmuje się też robienim stron internetowych, prowadzi profile w mediach społecznościowych, monitoruje działania konkurencji wskazanej przez klienta. Prowadzi też rekrutacje za pośrednictwem portali społecznościowych, a założycielka agencji napisała też autorski program do prowadzenia audytów stron internetowych. Pozwala on sprawdzić czy dana strona jest dobra czy nie, czy jest przyjazna dla użytkownika i dla wyszukiwarki. Jak twierdzi, ta propozycja także cieszy się wśród klientów dużym powodzeniem.
Ponieważ firma oferuje kompleksowe usługi, działa w niej, na zasadzie współpracy, kilka osób. - Szukałam wśród przyjaciół, wśród ludzi, z którymi współpracowałam wcześniej - wyjaśnia nasza bohaterka. - Pracując w mediach zbiera się różne kontakty. Pomaga mi kilku dziennikarzy, programista, specjalista od pozycjonowania. Na stałe współpracuję też z graficzką.
W przypadku firmy Blogging Hippo rozpoczęcie działaności nie było trudne. Jedna wizyta w urzędzie miasta, jedna w urzędzie skarbowym i w banku. Wszystko zajęło jakieś trzy godziny i kosztowało około 200 zł. Codzienną papierologią zajmuje się księgowy. Żeby firma mogła wystartować również nie potrzeba było dużych nakładów finansowych.
- Musiałam mieć komputer z oprogramowaniem, lekkie pióro oraz umiejętności z zakresu programowania i obsługi platform blogowych – mówi właścicielka. - Moja inwestycja finansowa polegała na kupnie książek i odbyciu kursów na amerykańskich platformach szkoleniowych. Rozesłałam wici wśród znajomych, oni wśród swoich znajomych. I pojawiły się pierwsze zlecenia.
Klienci, którzy zgłaszają się do Blogging Hippo są bardzo różni. Od blogera modowego, który fotografuje się z synami, przez adwokatów, parafie, naukowców, aż po firmę z branży medycznej, która zajmuje się produkcją innowacyjnego środka na hemoroidy.
- Ta praca jest bardzo rozwojowa, a ja tego potrzebuję, bo nie potrafię stać w miejscu. – mówi Anna. - Z jednej strony cały czas uczę się nowych technicznych rzeczy, a z drugiej, tworząc teksty o bardzo różnej tematyce, stałam się specjalistką w kilku tematach, o których do tej pory nie miałam pojęcia. Mam ten luksus, że pracuję w domu. Choć początkowo bałam się, że nie wystarczy mi samodyscypliny, nie mam z tym problemu. Rano siadam do komputera, odpowiadam na maile, wrzucam posty na profile społecznościowe klientów, przeglądam statystyki, piszę i wysyłam oferty do klientów.
Okazuje się, iż mimo, że na rynku jest wiele firm zajmujących się internetową obsługą przedsiębiorstw, z robienia blogów da się żyć. - Działam od roku. Na willę w Toskanii jeszcze mnie nie stać... ale jest lepiej niż myślałam.
W przyszłości Blogging Hippo chce wprowadzić na rynek specjalistyczne aplikacje przeznaczone dla instytucji, które chcą być obecne w internecie. Na razie jednak właścicielka nie chce zdradzić szczegółów.
PŁ
Wszystkich rekordów:
Czytaj również
23 października 2017 12:28