Stocznia Gryfia bez prezesa
Prezes szczecińskiej remontówki Patryk Michalak zrezygnował z pełnionej dotychczas funkcji, nie chciał jednak zdradzić powodów swojej decyzji – poinformował Kurier Szczeciński.
We wtorek poinformował o tym fakcie załogę stoczni. Zapowiedział również, że z „Gryfią” się nie rozstaje. Od teraz ma być pełnomocnikiem zarządu i doradzać w sprawach rozpoczętych projektów.
Patryk Michalak został prezesem SSR Gryfia półtora roku temu. Równolegle pełnił również funkcję prezesa Stoczni Gdynia. W tym okresie nowy właściciel stoczni – MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych odkryło, że zakład jest w bardzo złej sytuacji finansowej, która na dodatek była ukrywana przez poprzedni zarząd. Nowy prezes i wprowadzony przez niego plan restrukturyzacji miał być ratunkiem dla Gryfii.
Plan zakładał m.in. pozyskanie nowych kontraktów, zmniejszenie zatrudnienia i pozbycie się zbędnych terenów. W kwietniu tego roku podpisano przedwstępną warunkową umowę sprzedaży przez Szczecińską Stocznię Remontową „Gryfia” S.A. 20,9 ha gruntu położonego na wyspie Ostrów Brdowski. Inwestorem jest KSO Sp. z o.o., a stanąć tam ma zakład produkujący fundamenty morskich siłowni wiatrowych.
Kilka tygodni temu zapadła również decyzja o objęciu pozostałych 40,8 hektarów gruntów położonych na Wyspie Gryfia i Ostrowie Brdowskim Specjalna Strefą Ekonomiczną i pozostawienie na działalność SRR nieco ponad 5 ha. Takie zmniejszenie posiadanych gruntów, w dużej części nie używanych, ma pomóc ograniczyć koszty utrzymania zakładu, a objęcie ich strefą – zachęcić potencjalnych nabywców.
KZ