Biznesowa czarna dziura
Polski biznesmen zna Afrykę co najwyżej z wycieczki do Egiptu, Tunezji czy Kenii - można wynioskować po gospodarczym panelu w ramach festiwalu Afryka Fest.
7 października w Royal Jazz Clubie w wąskim gronie spotkali się organizatorzy festiwalu i reprezentanci Północnej Izby Gospodarczej.
Afryka to 930 mln mieszkańców, ale obroty handlowe Polski z Czarnym Lądem nie przekraczają jednego procenta całkowitej wymiany zagranicznej naszego kraju. Z tej mizernej liczby wymiana handlowa odbywa się w przygniatającej większości z kilkoma krajami - Liberią, która remontuje statki polskich armatorów oraz RPA i Algierią.
- Z Afryką współpracują głównie wielkie korporacje, które działąją w Polsce. Np. volkswageny z Poznania jeżdżą po drogach Algierii - wyjaśnia Artur Dąbkowski, naczelnik Wydziału Krajów Pozaeuropejskich w Departamencie Międzynarodowym w Ministerstwie Gospodarki.
Orócz maszyn i środków transportu eksportujemy do Afryki (a konkretnie polski oddział firmy Nestle) mleko w proszku.
- Mamy od czasu do czasu do czynienia z przedsiębiorcami z Afryki. Ostatnio np. mówili: dajcie nam chłodnie i przetwórnie, a będziecie za to mogli brać ryby - mówi Dariusz Więcaszek, prezes Północnej Izby Gospodarczej. Jednak prezes PIG przyznaje, że nie zachodniopmorskie firmy nie znają obyczajów panujących w Afryce i że bałby się zorganizować misję gospodarczą do Afryki.
O nieznajomości tego kontynentu oraz o niedostatecznej pomocy, a często stosowaniu podwójnych standardów w prowadzonym biznesie mówili również Aleksandra Antonowicz z organizacji Polska Zielona Sieć i Robert Cyglicki z Bankwatch Network - organizacji zajmujących się społeczną kontrolą instytucji finansowych.
- Polacy nie inwestują w Afryce bo się boją - przyznał Artur Dąbkowski. Nie pomagają w zmianie tej sytuacji nieuczciwe afrykańskie firmy, które naciągają polskie firmy na „opłaty administracyjne” obiecując w zamian lukratywne kontrakty.
Afrykański długi weekend
Afryka Fest - pięciodniowy cykl imprez kulturalnych i społecznych, wartsztatów i spotkań ze znawcami tego kontynentu rozpoczął się 3 października w Szczecinie.
Tegoroczna edycja zrealizowana została pod trzema hasłami: gospodarka Afryki, kobieta afrykańska i rytmy Afryki.
Organizatorami festiwalu są stowarzyszenie Artefakt i Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie.
mab