2016 rok będzie rekordowy dla branży turystycznej
Liczba turystów i inwestycji w infrastrukturę na Pomorzu Zachodnim cały czas rośnie.
Plaża w Niechorzu
/fot.: archiwum /
Choć do końca roku pozostało półtora miesiąca, samorządowcy i przedstawiciele branży turystycznej mówią już o rekordowym ruchu turystycznym w porównaniu z ubiegłymi latami. Na znaczny wzrost wizyt na Pomorzu Zachodnim wskazują także dane dotyczące opłaty klimatycznej i uzdrowiskowej w gminach.
W lipcu i sierpniu hotele, pensjonaty i ośrodki turystyczne gminy Kołobrzeg udzieliły ponad 763 tys. noclegów, czyli o ponad 16 tys. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Podobne obiekty w Świnoujściu – ok. 480 tys. noclegów (85-proc. obłożenie hoteli), czyli o niemal 38 tys. więcej niz przed rokiem, w Mielnie – ponad 640 tys. noclegów, czyli aż o ok. 83 tys. więcej. W tych trzech lokalizacjach wielkość opłaty klimatycznej liczonej do 14 września przewyższyła wielkość zliczoną w całym 2015 roku. Samo miasto Kołobrzeg gościło u siebie dotychczas 100 tys. niemieckich turystów i dziennie 10 tys. kuracjuszy. Jednak nie wszystkie gminy odnotowały poprawę statystyk. O 9,4 tys. mniej noclegów udzieliły obiekty w gminie Rewal.
Wzrostowi wielkości ruchu turystycznego sprzyjał wrzesień – ładna pogoda sprawiła, że turyści chętnie przyjeżdżali do zachodniopomorskich, zwłaszcza nadmorskich miejscowości.
Większą popularnością cieszyły się również atrakcje turystyczne Pomorza Zachodniego – turystów było więcej zarówno na zachodniopomorskich marinach, na szlakach kajakowych czy muzeach. Dla przykładu, Marinę Sejk Pogoń przy ul. Przestrzennej w Szczecinie odwiedziło blisko 2,3 tys. żeglarzy, czyli o ponad tysiąc osób więcej niż w 2015 roku, a Marinę Solną w Kołobrzegu – ok. 3,2 tys. żeglarzy, czyli 607 osób więcej. Wzrosło zainteresowanie turystyką kajakową – na terenach Odry i Międzyodrza, Iny, Łarpi, Kąpieli i Płoni zostały zorganizowane 72 wycieczki i spływy kajakowe, łącznie obsłużono blisko 3,5 tys. osób (dwukrotnie więcej niż w 2015 roku), z czego około 10 proc. to turyści zagraniczni. Ogromną popularnością cieszyła się rzeka Drawa, którą przepłynęło 100 tys. kajakarzy. Według informacji przekazanych przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gryfinie liczba osób wypożyczających kajaki wzrosła o ok. 260, łącznie było blisko 1,3 tys. wypożczeń.
Pomimo zwiększonego ruchu turystycznego na akwenach wodnych liczba utonięć spadła. – Dla nas sezon też się jeszcze nie skończył. W sezonie turystycznym mamy najmniej utonięć od 10 lat – informuje Tomasz Zalewski, prezes WOPR w Szczecinie.
Skokowy wzrost liczby osób odwiedzających odnotował Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie – liczba ta wzrosła o blisko 28 tys. osób (łącznie niecałe 32 tys. odwiedzających). Jest to następstwem m.in. przeprowadzonej modernizacji skrzydła północnego oraz wschodniego, na terenie których znajduje się nowoczesny punkt widokowy – Taras Książęcy oraz odnowionych wnętrz, które umożliwiają organizację większej liczby wydarzeń.
12 proc. więcej turystów przyjechało do Ogrodów Hortulus w Dobrzycy. Zdaniem Iwony Bigońskiej, właścicielki tychże ogrodów zainteresowanie wzrosło w efekcie wzmożonej kampanii promocyjnej oraz Kulinarnego Festiwalu Kwiatów Jadalnych, wydarzenia, które zagościło w tym miejscu po raz pierwszy. Dwukrotnie więcej osób odwiedziło Ogród Dendrologiczny w Glinnej. Wynika to z braku opłat za wstęp i zwiększenia atrakcyjności oferty.
– Jako województwo – obok promocji i wspierania turystyki – mamy także swój udział w jej rozwoju poprzez inwestycje w infrastrukturę. Mam tu na myśli zarówno inwestycje drogowe oraz kolejowe, czyli zakupy taboru i podwyższanie standardów podróżowania na Pomorzu Zachodnim. Równie ważne jest wspieranie przez samorząd województwa turystyki aktywnej: Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego, przystani kajakowych. Tworzymy właśnie bogatą sieć ścieżek rowerowych, które zapewnią możliwość aktywnego wypoczynku nie tylko nad wybrzeżem – zauważa marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Ambitne plany ma wiceprezydent Świnoujścia, Paweł Sujka: – Chcemy na wyspie Uznam, włączając niemiecką część i pobliskie lotnisko, stworzyć Majorkę Północy.
Kto korzysta z oferty turystycznej Pomorza Zachodniego? Według badań przeprowadzonych na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego, z jednej strony są to Polacy – w przeważającej mierze mieszkańcy dużych miast z wyższym lub średnim wykształceniem, pracujący w sektorze publicznym lub prowadzący własną działalność, w przedziale wiekowym 30-39 lat (24,4 proc.) i 50-59 lat (22 proc.). Przyjazd organizują oni indywidualnie, średnio spędzają w naszym województwie ponad cztery doby, z czego blisko 27 proc. przebywa w miejscu wypoczynku 5-8 dni. Z drugiej strony są to turyści zagraniczni – mieszkańcy dużych miast, preferujący aktywny wypoczynek, zainteresowani historią i kulturą regionu, jak też poprawą zdrowia, w przedziale wiekowym 40-49 lat (29,6 proc.) i 50-59 lat (21,7 proc.). Turyści zagraniczni również organizują swój przyjazd indywidualnie, zatrzymują się średnio na około dwie doby, jednak blisko 30 proc. z nich spędza u nas 5-8 dni. Statystyki te w przyszłości mogą być jeszcze lepsze, bo jak informuje marszałek województwa, Deutsche Bahn zadeklarowała chęć utworzenia jednego połączenia Berlin – Kołobrzeg, co mogłoby być dodatkową zachętą dla niemieckich turystów.
ak
Wszystkich rekordów: