25 lat Grupy Fliegel Textilservice

W 1992 roku, zaledwie trzy lata po pierwszych demokratycznych wyborach w Polsce i po upadku muru berlińskiego, w okresie zmiany systemu gospodarczego w kraju, w Nowym Czarnowie koło Gryfina powstała firma Fliegel Textilservice. Z dzisiejszej perspektywy wręcz niewiarygodny wydaje się fakt, że jeszcze przed wstąpieniem Polski do strefy Schengen i Unii Europejskiej firma gwarantowała swoim klientom – hotelom w stolicy Niemiec – 24-godzinną usługę: od odebrania prania do dostarczenia z powrotem idealnie wypranej i wyprasowanej pościeli, ręczników i obrusów.

– Przejazd przez granicę wiązał się wtedy z długim oczekiwaniem i z odprawami celnymi. Według przepisów celnych nasza usługa była tzw. procesem uszlachetniania – wspomina Daniel Tarczyński, wiceprezes Grupy Fliegel Textilservice.

Szefowie położonego w pobliżu Odry zakładu musieli poradzić sobie z kolejkami na granicach. Udało się to m.in. dzięki... transportowaniu prania na drugą stronę granicy barką. Tam ładunek przejmował samochód ciężarowy, który dowoził je do klienta.

– Przez pewien czas byliśmy więc armatorem śródlądowym. Zatrudnialiśmy nawet kilku marynarzy – wspominał z uśmiechem Wilfred Udo Andree, założyciel Fliegel Textilservice podczas uroczystości 25-lecia firmy. Najgorzej było podczas ostrych mrozów, gdy Odra zamarzała i nie można było korzystać z transportu barką.

– Wtedy część kierowców wcześniej zajmowała miejsce w kolejkach na przejściu granicznym korzystając z samochodów osobowych – mówi Daniel Tarczyński i przyznaje, że te „partyzanckie” z dzisiejszej perspektywy działania mocno wpłynęły na firmę i jej pracowników: – Umiejętność radzenia sobie z problemami i determinacja w działaniu do której byliśmy zmuszeni sprawiły, że nasza załoga, od pracowników liniowych po menedżerów, potrafi dzisiaj radzić sobie z największymi wyzwaniami. Dzisiaj widać, że walcząc w ówczesnych warunkach o wiarygodność i zaufanie klientów, odebraliśmy bezcenną lekcję.

Wzrost i inwestycje

W jubileuszowym, 25. roku działalności Fliegel Textilservice może pochwalić się produkcją sięgającą nawet 100 ton prania na dobę. Firma świadczy usługi pralnicze dla trzech czwartych hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych w Berlinie oraz dla wielu obiektów nad Bałtykiem. Lista klientów sięga 180 pozycji.

– Skala naszej działalności jest kilkukrotnie większa niż przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. Mamy więcej pracy, ale obecnie koncentrujemy się na innych zadaniach. Podnosimy wydajność, doskonalimy organizację pracy i kulturę organizacyjną. Wiąże się to m. in. z wprowadzaniem najnowocześniejszych, światowych technologii – mówi Daniel Tarczyński.

W Nowym Czarnowie produkcja odbywa się w dwóch halach. Nowsza została oddana do użytku zaledwie rok temu i jako jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie jest wizytówką firmy. Dzięki jej uruchomieniu firma zdobyła kolejnych klientów i zanotowała skokowy wzrost wielkości produkcji o 16-17 proc. W pozostałych latach Fliegel Textilservice imponował stabilnością wzrostu tego wskaźnika, utrzymującego się na poziomie 6-7 proc. niezależnie od koniunktury gospodarczej.

Inwestycja pociągnęła za sobą również wzrost zatrudnienia o 70 osób (liczba ta może wzrosnąć do 100, wraz ze wzrostem wielkości zleceń), co oznacza, że w zakładzie Nowym Czarnowie pracuje już niemal 600 osób.

Firma blisko ludzi

Po uruchomieniu nowej hali w firmie poprawiły się warunki pracy. Oprócz większej automatyzacji i lepszej ergonomii zmienił się system - z trzyzmianowego na dwuzmianowy.

– Zatrudniamy głównie kobiety, a ich komfort pracy i dobre samopoczucie są dla nas priorytetem. Praca trzyzmianowa była obciążeniem dla nich, ale również dla ich rodzin. Teraz, dzięki drugiej hali mamy rezerwy. Nawet gdy jakaś maszy na ulegnie awarii, możemy wykorzystać inną. Ewentualny przestój nie spowoduje opóźnienia w dostawie do klienta - wyjaśnia wiceprezes Grupy Fliegel Textilservice.

Mimo niskiego bezrobocia i rynku pracownika, Fliegel Textilservice z powodzeniem radzi sobie z pozyskiwaniem zdolnej kadry.

– Zarobki są atrakcyjne. W zeszłym roku dokonaliśmy solidnej podwyżki, cały czas rośnie fundusz premiowy i inne składniki wynagrodzenia. Do tego dochodzi rozbudowany pakiet socjalny, w tym m.in. własna stołówka zakładowa, dofinansowanie wczasów, karnetów na basen, bonów świątecznych, dojazdy do pracy, pakiety medyczne, czy coroczne atrakcje na dzień dziecka dla dzieci pracowników - wylicza Aleksandra Łowicz, dyrektor HR firmy. - Naszym atutem jest również to, że działamy na rynku 25 lat i mamy bardzo ustabilizowaną pozycję oraz solidne podstawy finansowe.

– Pracownicy są dla nas priorytetowi i wiążemy się z nimi na długie lata. Dlatego inwestujemy w ich rozwój zapewniając szkolenia indywidualnie dobrane do stanowisk pracy - czy to w ramach laboratorium zakładowego, czy poprzez finansowanie kursów na prawo jazdy kategorii C i E lub szkolenia zagraniczne dla pracowników utrzymania ruchu. Wiele osób dzięki wsparciu firmy uczy się języka niemieckiego - dodaje Daniel Tarczyński.

Grupa Fliegel obecna jest również w życiu innych mieszkańców Gryfina. Od wielu lat wspiera przedszkole im. Misia Uszatka i inne placówki oświatowe. Firma współpracuje z gryfińskim Zespołem Szkół. Wyróżniający się uczniowie tej placówki odbywają we Fliegel Textilservice praktyki. Ze wsparciem firmy odbywają się liczne imprezy sportowe i kulturalne w Gryfinie i w okolicach.

– To co bardzo sobie cenię, i czym możemy pochwalić się na przestrzeni tych 25 lat to fakt, że mimo iż jesteśmy dużą firmą, to nie staliśmy   się bezduszną korporacją. Na co dzień spotykamy się z naszymi pracownikami w Gryfinie, znamy się nawzajem i angażujemy się w lokalne wydarzenia - ten sposób funkcjonowania po prostu nam odpowiada – podkreśla Daniel Tarczyński.

Co przyniesie przyszłość?

Co przyniosą kolejne lata pralni w Nowym Czarnowie? Po oddaniu do użytku nowej hali, obecnie nie ma w planach kolejnych spektakularnych inwestycji. Szefowie firmy zapowiadają za to koncentrację na poprawie efektywności.

– Cały czas analizujemy to co robimy i pole do zmian widzimy np. w dziedzinie logistyki. Chodzi m. in. o przepływ towaru wewnątrz hali produkcyjnej i jego ekspedycję na zewnątrz – mówi Daniel Tarczyński.

Zarząd szacuje w przyszłym roku powrót, po tegorocznych rekordach, do stabilnego wzrostu produkcji na poziomie 6-7 proc. Perspektywy wzrostu firma opiera o prognozy dotyczące dalszego dynamicznego rozwoju branży hotelowej i ruchu turystycznego w Berlinie.

– Poza tym nie możemy się doczekać oddania nowego i długo oczekiwanego lotniska Berlin Brandenburg, które mogłoby te statystyki jeszcze poprawić. Z drugiej strony zdajemy sobie jednak sprawę, że nie wszystko da się przewidzieć, a wśród zagrożeń dostrzegamy akty terroru, które niestety dotykają Europę, w tym Berlin. Np. Paryż mocno z tego powodu ucierpiał pod względem liczby turystów. Obecnie bowiem odwołanie rezerwacji w hotelu nie stanowi żadnego problemu. A to komplikuje życie hotelom, ale także ich usługodawcom takim jak my. Nie ma się czemu dziwić, goście chcą mieć poczucie bezpieczeństwa – ocenia Daniel Tarczyński.

W zglobalizowanym, XXI-wiecznym świecie przyszłość FliegelTextilservice, zupełnie jak jej przeszłość w wieku XX, nierozerwalnie łączy się z wydarzeniami w naszej części Europy. Jej szefowie i pracownicy muszą radzić sobie z coraz to nowymi wyzwaniami. Robią to skutecznie, co potwierdzają wyniki firmy, coraz liczniejsze grono zadowolonych klientów i zmieniające się na lepsze życie mieszkańców Gryfina i okolic.

Fliegel Textilservice Warszawa Sp. z o.o. Sp.k.
ul. Sienna 73, 00-833 Warszawa
NIP 858-000-76-19
Oddział Nowe Czarnowo
74-105 Nowe Czarnowo 68 c
tel.: +48 (0) 91 416 16 10
fax: +48 (0) 91 416 15 92
biuro@fliegel.pl
fliegel.pl

artykuł promocyjny