Ponad 25 proc. nowych biur czeka na najemców
W Szczecinie powstaje prawie najmniej powierzchni biurowych w Polsce, a mimo to najwięcej biur stoi pustych – wynika z przeglądu regionalnych rynków biurowych w Polsce, przygotowanego przez Colliers International.
W raporcie uwzględniono osiem polskich miast: Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź, Trójmiasto, Lublin, Katowice i Szczecin. Najwięcej biurowych inwestycji powstaje w Krakowie (169,7 tys. mkw.) i Wrocławiu (136 tys. mkw.). Kraków, zgodnie z rankingiem Tholons, zajmuje 9. miejsce wśród najatrakcyjniejszych miast na świecie dla inwestycji z sektora outsourcingowego. W I połowie 2014 r. w Krakowie do użytku oddano cztery projekty: Alma Tower, Pascal, Biuromax, Pałac Goetzów. Z kolei największe projekty biurowe Wrocławia w fazie realizacji to: Dominikański (39 tys. mkw.), Times II (18,5 tys. mkw.) oraz West Gate (14,6 tys. mkw.).
– Aktualnie obserwujemy dużą konkurencję na rynku powierzchni biurowych, która wywiera presję na właścicieli budynków, aby obniżali czynsze. Najemcy mają wybór, a deweloperzy są tego świadomi. Mimo wszystko nie należy spodziewać się dużych obniżek czynszów, szczególnie w przypadku najlepszych budynków biurowych. Najwyższe miesięczne stawki bazowe za powierzchnię klasy A notujemy w Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście, a najniższe w Lublinie – mówi Ewa Grudzień, analityk w Dziale Doradztwa i Badań Rynku Colliers International.
W porównaniu z Krakowem i Wrocławiem pozostałe miasta regionalne charakteryzują się nieco niższą aktywnością budowlaną. W Trójmieście jest to 76 tys. mkw., w Poznaniu 70 tys. mkw., w Katowicach 58,2 tys. mkw., w Łodzi 30 tys. mkw., w Szczecinie 17,2 tys. mkw., a w Lublinie nieco ponad 3 tys. mkw.
W Szczecinie na koniec czerwca podaż powierzchni biurowej wynosiła 99,2 tys. m kw. W pierwszej połowie roku do użytku oddano jeden projekt – Piastów Office Center II, oferujący na wynajem 6,4 tys. mkw. powierzchni. W budowie znajduje się kolejne 17,2 tys. mkw. Które zostanie dostarczone na rynek w 2015 r. W tym samym czasie popyt na powierzchnie biurowe 12,4 tys. mkw., z czego 94 proc. stanowiły nowe umowy. Średnia cena za metr kwadratowy powierzchni w biurowcu klasy A w Szczecinie to 11-14 euro.
W związku z rekordowym przyrostem podaży w Szczecinie w poprzednim roku, to tutaj właśnie odnotowano też najwyższy wskaźnik pustostanów - 25,5 proc. - Należy jednak zaznaczyć, że rosnący popyt i wolniejszy przyrost podaży spowodują, że ilość pustostanów w kolejnych kwartałach będzie sukcesywnie spadać – komentują analitycy Colliers. W Trójmieście, gdzie współczynnik pustostanów dla aglomeracji to 13,7 proc., najwięcej pustych biur znajduje się w Gdańsku (16,7 proc.). Tendencje spadkowe obserwuje się w Lublinie (15,6 proc.), Łodzi (11 proc.), Wrocławiu (11,7 proc.), oraz Poznaniu (10,4 proc.). Rynki charakteryzujące się najniższym odsetkiem wolnej powierzchni to niezmiennie Kraków (3.7 proc.) i Katowice (6.7 proc.).
Rozwój rynków regionalnych przyciąga też inwestorów. W pierwszym półroczu 2014 roku wartość transakcji inwestycyjnych w Polsce sięgnęła 1,4 mld euro. Z tego na sektor biurowy przypadło 52 proc. transakcji. Z kolei 24,2 proc. z nich przypadło na miasta regionalne. ‒ Stopy zwrotu w Warszawie plasują się w przedziale pomiędzy 6 a 6,25 proc. (za najlepsze nieruchomości biurowe zlokalizowane w centrum). Dla porównania w miastach regionalnych stopy zwrotu za najlepsze nieruchomości spadły poniżej 7 proc. – mówi Piotr Mirowski, partner, szef Działu Usług Inwestycyjnych w Polsce w Colliers International.
KZ