Stocznia Gryfia wyremontuje 12 statków PŻM

Szczecińska stocznia remontowa od razu przechodzi do realizacji umowy, bo w dokach znajdują się już trzy jednostki PŻM (Skawa, Solina i Roztocze). Kolejne mają pojawiać się stopniowo do końca września 2017 roku. Możliwe jest rozszerzenie umowy o jeden lub dwa statki.

 

Umowa dotyczy statków masowych o nośności 38 tys. i 30 tys. DWT. „Wszystkie jednostki będą przechodziły w stoczni remonty klasowe. Zakres prac na statkach będzie związany z konserwacją kadłuba i ładowni, remontami maszynowymi i elektrycznymi oraz przeglądem dźwigów ładunkowych i urządzeń pokładowych” – informuje w komunikacie prasowym MSR Gryfia.

 

Jak wyjaśnia Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny PŻM, nowe przepisy związane z konwencją wód balastowych, które wejdą w życie we wrześniu 2017 roku, wymagają od PŻM dużej ilości remontów jednostek, a umowa zagwarantuje stałe korzystanie z doków i wykonanie remontów przed wprowadzeniem nowego prawa.

 

– Remonty odbywają się w cyklu pięcioletnim. Dzięki przeprowadzeniu ich teraz wydłużymy okres eksploatacji jednostek do 2022 roku. Umożliwi to nam rozsądne rozłożenie nakładów finansowych – zauważa Paweł Szynkaruk i dodaje, że dostosowanie do wymogów konwencji jednej jednostki to koszty rzędu nawet 1 mln dolarów.

 

PŻM regularnie współpracuje ze stocznią MSR Gryfia, zlecając jej remonty swoich masowców oraz promów pasażerskich. Spółka jest największym polskim armatorem, posiadającym łącznie w grupie kapitałowej 56 statków, na których pokładach pracuje około 2,5 tys. marynarzy. W tym roku flotę PŻM uzupełniły dwie nowe jednostki – Armia Krajowa i Legiony Polskie. Są to pierwsze z łącznie 18 masowców, które PŻM  zamówiło w chińskich stoczniach (umowy opiewają na kwotę ponad 400 mln dolarów). Zgodnie z zapowiedzią dyrektora PŻM, firma zakończy 2016 rok na dużym minusie w związku z trudną sytuacją na rynku frachtowym w mijającym roku.

 

W Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia pracuje obecnie ok. 800 osób oraz około 1000 kooperantów.

 

ak