Black Friday, Black Week, Cyber Monday – e-commerce w natarciu
Urodzonym w świecie analogowym, czyli do lat 90. włącznie, pewnie nie śniło się nawet, że wynalazki, które były przedstawione w kreskówkach The Jetsons, czyli jeżdżące chodniki – takie, które są standardowym wyposażeniem np. lotnisk, telefony przenośne, dostępFne dla każdego komputery osobiste czy wideokonferencje, będą codziennością, a nie fikcją. To samo dotyczy robienia zakupów bez wychodzenia z domu.
W roku 2020 pandemia COVID-19 spowodowała maksymalne przyspieszenie procesów cyfrowych i rozwoju e-commerce, czyli sprzedaży internetowej. Firmy zaczęły intensywnie inwestować w digitalizację, komunikację cyfrową, rozwój łańcucha dostaw, który sprostałby oczekiwaniom wymagających klientów. Do tego wydarzenia, strategie biznesowe niektórych firm były często oparte wyłącznie na sprzedaży tradycyjnej, w sklepach stacjonarnych. W trakcie pandemii ci, którzy chcieli przetrwać na rynku, musieli wykazać się ogromną mobilnością i elastycznością, aby w krótkim czasie umożliwić swoim klientom dostęp do produktów za pomocą kanałów cyfrowych. Wówczas niedawne dyskusje, czy tradycyjna sprzedaż, czy jednak omnichannel (połączenie kanałów sprzedaży offline i online), okazały się już bezsensowne. A kanał online zyskał na znaczeniu, stając się często jedynym. Z raportu firmy Colliers International z 2020 roku „Omnichannel - z ewolucji w rewolucję” wynika, że od początku stycznia do końca kwietnia 2020 roku liczba sklepów internetowych w Polsce zwiększyła się o 1,7 tys., a sprzedaż e-commerce wzrosła od 101 do 200 proc. Aktualnie nawyki konsumenckie kształtują się w stronę korzystania z wygodnych zakupów internetowych, dostarczanych do paczkomatów, pozwalających na odbiór przesyłki o każdej porze dnia i nocy.
Niepewność jutra, jaką niesie współczesny świat, skłania organizacje do dywersyfikowania swoich działalności oraz tworzenia alternatywnych scenariuszy, które zagwarantują ciągłość działalności, utrzymanie miejsc pracy i permanentny rozwój.
Trzeba pamiętać o fakcie, że przede wszystkim konsumenci zarządzają rynkiem sprzedażowym, a nie tylko marketerzy czy sprzedawcy. To od decyzji tych pierwszych zależy być albo nie być większości firm, szczególnie handlowych. Skoro zmieniają się preferencje zakupowe, to niedostosowywanie się do nich siłą rzeczy można porównać do podcinania gałęzi, na której siedzi przedsiębiorstwo. Świat VUCA, a nawet BANI jest wymagający, ponieważ przełamuje tradycyjne podejście do biznesu, opierające się na solidnych analizach i planach. Aktualnie ważniejsza jest umiejętność szybkiego przestawiania się na nowe tory, zdolność do eksperymentowania, szybkie podejmowanie decyzji na podstawie ograniczonych danych. Jedno jest pewne: kanał e-commerce będzie nadal się rozwijał. Konsumenci chcą kupować bezpiecznie, szybko i bez wychodzenia z domu. Sprawną i nowoczesną obsługę e-commerce: od magazynowania, przez pakowanie aż do wysyłki. Zapewnia swoim klientom FIEGE – lider globalnych rozwiązań logistycznych działający od niemal 150 lat. W Polsce firma działa w obszarze logistyki kontraktowej od 25 lat, oferując swoim kontrahentom najwyższej jakości usługi i najnowocześniejsze rozwiązania. FIEGE obsługuje m.in. magazyn w Gardnie pod Szczecinem, który świętuje w tym roku swoje 5. urodziny i specjalizuje się w usługach e-commerce dla znanej i cenionej marki Fashion.
To był wymagający czas. Dziękujemy!
Koniec listopada to dla branży e-commerce okres wzmożonej pracy. Klienci czekają cały rok na superrabaty podczas Black Friday, Black Week i Cyber Monday. Zespoły FIEGE odpowiedzialne za działalność operacyjną przygotowują się wiele tygodni na te wydarzenia, zabezpieczając zasoby niezbędne do realizacji usług, aby jak najefektywniej i w jak najkrótszym czasie dostarczyć zamówione produkty do klienta końcowego.
– Nie zapominajmy o najważniejszym: ludziach. To bardzo wytężony okres dla pracowników, którzy wkładają wiele wysiłku, aby spełnić oczekiwania jakościowe i ilościowe. Szczególnie w tym czasie chcemy podziękować naszym pracownikom, przygotowując dla nich niespodzianki, dzięki którym, mamy nadzieję, ich praca jest przyjemniejsza – mówi Grzegorz Szubartowski, site manager w FIEGE Gardno. Nic nie byłoby możliwe, gdyby nie oni: magazynierzy, mentorzy, pracownicy wsparcia magazynu (Problem Solver), team liderzy, kierownicy obszaru, kierownicy operacyjni oraz wszyscy specjaliści i managerowie działów wspierających operację: HR, jakość, serwisy, procesy, BHP i oczywiście employer branding, na którym spoczywa organizacja tej przyjemniejszej części.
Zakończenie najbardziej wymagającego operacyjnie czasu, to święto wszystkich pracowników FIEGE. Należy im się za ich pracę, zaangażowanie, elastyczność, tworzenie „ducha zespołu” ogromne uznanie, w myśl zasady, że człowieka poznaje się po jego czynach.
prezentacja