Poziom bezrobocia na Pomorzu Zachodnim nie tylko zaczął w lutym spadać, ale i działo się to znacznie dynamiczniej niż w latach ubiegłych. W efekcie poziom bezrobocia obniżył się w drugim miesiącu roku aż o 2,5 punktu procentowego w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim i osiągnął pułap dotąd nie notowany w naszym regionie. Oznacza to, że w naszym regionie, gdzie duże znaczenie dla gospodarki mają sektor turystyczny czy rolnictwo, zaczyna słabnąć wpływ sezonowości rynku pracy jako czynnika, który od lat znacząco wpływa na poziom bezrobocia na początku roku. Takie pozytywne informacje przynosi Wojewódzki Urząd Pracy w Szczecinie, który przeanalizował dane z powiatowych urzędów pracy w województwie. 

 

– Przełamana została negatywna prawidłowość tzw. martwych sezonów na zachodniopomorskim rynku pracy. Ze swej strony nie czekamy biernie na efekt naturalnego ożywienia, lecz konsekwentnie wspieramy inwestorów, ale także kierujemy kolejne środki z Regionalnego Programu Operacyjnego na rynek pracy. W efekcie spodziewamy się utrzymania korzystnych trendów – komentuje zmiany na rynku pracy Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.

 

Informacje z PUP-ów wskazują, że na koniec lutego 2017 roku liczba bezrobotnych w wyniosła 69 113 osób. Liczba zarejestrowanych w stosunku do poprzedniego miesiąca zmniejszyła się o 1 135 osób (1,6 proc.), a w porównaniu z lutym 2016 roku jest niższa o ponad 15,5 tys. osób (18,4 proc.). Z kolei w styczniu stopa bezrobocia rejestrowanego przez GUS w województwie zachodniopomorskim wyniosła 11,5 proc. wobec 13,8 proc. rok wcześniej, co oznacza największy spadek aż o 2,3 pkt proc w porównaniu do pozostałych województw.

 

Cały czas utrzymuje się również spora ilość ofert pracy zadeklarowanych przez pracodawców w powiatowych urzędach pracy. Obecnie w regionie jest 6 486 wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej wobec 6 855 miesiąc wcześniej i 6 445 w lutym 2016 roku.