Informacje

Informacje 2008-07-10

Krewetki z Koszalina

Jedną z najnowocześniejszych w Europie przetwórni ryb otworzyła w Koszalinie duńska firma Royal Greenland Seafood. Wartość inwestycji to 20 mln euro.
Przetwórnia Royal Greenland w Koszalinie zatrudnia 250 osób. /fot. Royal Greenland Seafo Przetwórnia Royal Greenland w Koszalinie zatrudnia 250 osób. /fot. Royal Greenland Seafo

Duńczycy kupili grunty i budynki spółki Agros-Koszalin, która ogłosiła upadłość. W ich miejscu stanęła przetwórnia o powierzchni 14 tys. m kw., która produkuje ryby mrożone (flądra, halibut, karmazyn), paluszki rybne i krewetki. Produkty te trafiają do sklepów w Skandynawii, Europie Centralnej i Wschodniej, we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii. W Polsce Royal Greenland Seafood sprzedaje swoje wyroby w sieciach Tesco, Lidl i Biedronka pod ich własnymi markami.

Firma posiada też kutry i statki-przetwórnie, ale część surowców skupuje od polskich firm.

Inwestycja zaowocowała powstaniem 250 miejsc pracy, aczkolwiek Royal Greenland Seafood planuje powiększenie tej liczby do około 700 i już szuka ludzi do produkcji, operatorów wózków widłowych, kierowców i pracowników działu jakości.

Firma, w związku z inwestycją w Koszalinie, pozyskała 5 mln euro w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego „Rybołówstwo i przetwórstwo ryb” na lata 2004-2006.

Royal Greenland Seafood zajmuje piąte miejsce na świecie wśród firm zajmujących się połowem i przetwórstwem owoców morza. Firma ma fabryki w Danii i na Grenlandii, w Norwegii i Niemczech.

Bartosz Musiał

Tematy: inwestor (135) | Koszalin (27) | rynek spożywczy (17) | Dania (14) |
utworzono : 2008-07-10 17:49
Wszystkich rekordów:

Społeczność