Informacje

Informacje 2009-07-07

Lotnicze inwestycje

100 mln złotych wyda na modernizację lotnisko w Goleniowie do 2013 roku.  Wykonawcy składają już oferty.

Agnieszka Berg-Hanson, 55555 pasażerka połączenia Oslo-Szczecin-Oslo /fot. SG/ Agnieszka Berg-Hanson, 55555 pasażerka połączenia Oslo-Szczecin-Oslo /fot. SG/

Spółka Port Lotniczy Szczecin-Goleniów im. NSZZ Solidarność realizuje dwa programy inwestycyjne. Większy o wartości 78 mln zł sfinansowany zostanie w połowie z unijnego działania Infrastruktura i środowisko Regionalnego Programu Operacyjnego. Obejmuje on budowę równoległej drogi kołowania, drogi szybkiego zejścia, stanowiska odladzania i płyty postojowej. Najważniejszym etapem w 2012 roku będzie generalny remont pasa startowego.

- Droga kołowania pochodzi z 1956 roku, a ostatni remont przechodziła w 1998 roku. Projektowana była pod samoloty typu Mig, a obecnie samoloty pasażerskie ważą 70-75 ton - mówi Maciej Jarmusz, prezes goleniowskiego lotniska.

Drugi program ma wartość 28 mln zł (nawet 85 proc. tej kwoty lotnisko może dostać ze środków unijnych) i polega na wymianie sprzętu. Ponad 30-letnie pługi śnieżne zastąpią nowoczesne pojazdy. Wymienione zostaną również wozy pożarnicze (obecnie używane mają od 13 do 22 lat). W  ramach projektu lotnisko kupi system automatycznej detekcji materiałów wybuchowych
- Wiele państw wymaga, aby bagaż był sprawdzany nie tylko przez ludzi, ale też przez takie systemu - tłumaczy Jarmusz. System umożliwia typowanie bagażu, który może zawierać substancje niebezpieczne, w jego skład wchodzi komora eksplozyjna, w której ewentualna detonacja nie zrobi nikomu krzywdy. Władze lotniska ogłosiły już przetargi na inwestycje i otrzymały część ofert.

Do dofinansowania nie zakwalifikował się natomiast system oświetlenia pasa startowego ILS kategorii drugiej. Pozwala on lądować samolotom w każdych warunkach atmosferycznych. Obecnie przez ponad 20 dni w roku istnieje 20-proc. prawdopodobieństwo, że samoloty lecące do Goleniowa będą musiały, z powodu pogody, lądować w Poznaniu lub Berlinie.

BBI - raczej korzyści niż straty

W 2011 roku pod Berlinem, w miejscu lotniska Schoenefeld, zacznie działać ogromne lotnisko Berlin-Brandenburg International (BBI). Zapytaliśmy prezesa Jarmusza czy brandenburska inwestycja miała wpływ na plany inwestycyjne Goleniowa.

- Była u nas delegacja lotniska BBI. Rozmawialiśmy na temat możliwości współpracy. Spodziewamy się, że pewne kąski, które będą Berlinowi przeszkadzały, mogą stać się naszym łupem. Obsługujemy połączenia niskokosztowe, czartery i loty krajowe i nie sądzę żeby stały się one obiektem zainteresowania lotniska BBI. Potwierdzają to także przedstawiciele BI - mówi Jarmusz.

W 2009 roku lotnisko w Goleniowie obsłuży, według prognoz, 306 tys. pasażerów. Dynamika wzrostu wynosi 90 tys. pasażerów rocznie.

Oslo razy 55555

Konferencja na temat inwestycji odbyła się 7 lipca. Tego samego dnia na lotnisku uroczyście powitano 55555 pasażera (a właściwie pasażerkę) lotu liniami Norwegian na trasie Oslo-Goleniów-Oslo. Jubileuszową pasażerką okazała się Agnieszka Bergen-Hansen, która w nagrodę otrzymała otrzymała bilet na przelot na trasie Oslo-Goleniów-Oslo od Jarosława Święcickiego, prezesa Norwegian Polska oraz czterodniowy pobyt w ośrodku klubu golfowego Binowo Park z możliwością skorzystania z lekcji golfa i gry na tamtejszym polu golfowym od dyrektora klubu Sławomira Pińskiego.

SG

Tematy: inwestycja (310) | Goleniów (56) | lotnisko (34) | Niemcy (31) | Maciej Jarmusz (4) |
aktualizowano: 2009-07-07 17:31
Wszystkich rekordów:

Społeczność